Dorota Szelągowska miała raka. To jeden z najgroźniejszych kobiecych nowotworów. Długo nie daje objawów, dlatego trudno go wykryć

Dorota Szelągowska to znana i lubiana dziennikarka, prezenterka telewizyjna i projektantka wnętrz. Znamy ją z programów takich jak „Polowanie na mieszkanie”, „Dorota Was urządzi”, „Totalne remonty Szelągowskiej” czy „Domowe rewolucje”. Swoją karierę telewizyjną rozpoczęła prowadząc program dla młodzieży Rower Błażeja, prowadziła również programy śniadaniowe, publikowała felietony w znanych magazynach takich jak „Pani”, „Olivia” i „Polska The Times”. W 2011 roku wspólnie ze swoją mamą, pisarką Katarzyną Grocholą napisała i wydała książkę pt. Makatka.

Zobacz:Polskie gwiazdy, które chorowały na raka. Książkiewicz i Wyszkoni stoczyły walkę z nowotworem. Zobacz, kto jeszcze zmagał się z chorobą

Niedawno Szelągowska podzieliła się informacją o tym, że właśnie jej mama, Katarzyna Grochola zmaga się z rakiem płuca, a tymczasem w najnowszym wpisie na Instagramie opublikowanym 31 grudnia prezenterka ujawniła, że sama również przeszła operację z powodu nowotworu. Szelągowska podsumowując rok 2022 zamieściła swoje zdjęcie bez makijażu i filtrów i napisała:

„To był tak dziwny rok, że nawet nie umiem go podsumować. Paru rzeczy się w nim pozbyłam. Na przykład lęku przed lataniem, co poskutkowało 29 powietrznymi przeprawami, oraz nowotworu jajnika, którego skutkiem była Wielkanoc w szpitalu.”

Rak jajnika diagnozowany jest najczęściej u kobiet pomiędzy 50. a 70. rokiem życia, ale obecnie coraz częściej wykrywany jest również u młodszych. W Polsce co roku rozpoznaje się go u 3,8 tys. Polek. Niestety, diagnoza zwykle stawiana jest zbyt późno, a nowotwór wykrywany jest w zaawansowanym stadium, gdy możliwości leczenia jest już niewiele. Z tego względu nowotwór ten jest jednym z najbardziej śmiertelnych.

Z ogólnopolskiego raportu „Profilaktyka zdrowia kobiet” przeprowadzonego w ubiegłym roku wynika, że regularnie raz na rok do ginekologa chodzi tylko 21 proc. kobiet. Natomiast co czwarta Polka bada się u ginekologa rzadziej niż raz na trzy lata, a aż 13 proc. ankietowanych wcale nie chodzi do specjalisty. Tymczasem najlepszym sposobem na wykrycie zmian w obrębie narządów rodnych i zdiagnozowanie raka jajnika jest regularne wykonywanie USG ginekologicznego. Warto również bacznie obserwować swój organizm i zwracać uwagę na niepokojące symptomy.

Do głównych objawów raka jajnika należą:

• powiększenie obwodu brzucha,
• ból brzucha i uczucie pełności,
• wzdęcia,
• ciągłe uczucie parcia na pęcherz,
• nudności,
• odbijanie,
• nieregularny cykl miesiączkowy,
• krwawienia śródcykliczne,
• zmęczenie,
• biegunki na zmianę z zaparciami.

Jeśli zauważysz u siebie któryś z powyższych objawów udaj się na wizytę kontrolną do swojego ginekologa, który zleci również wykonanie USG dopochwowego (transwaginalnego). W razie niepokojących zmian lekarz może również dać skierowanie na badanie krwi w kierunku markerów nowotworowych CA-125, czyli białka antygenowego, którego poziom jest podwyższony u osób z nowotworem. Wynik badania może zinterpretować tylko lekarz w zestawieniu z innymi parametrami oraz innymi badaniami. Podczas diagnozowania raka jajnika wykonuje się również badanie per rectum, USG jamy brzusznej, tomografię komputerową i rezonans magnetyczny.

Rak jajnika to bardzo podstępny nowotwór, który rozwija się latami, ale nie daje żadnych specyficznych objawów. Może być również mylony z niestrawnością czy innych dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Dlatego zawsze pamiętaj o regularnym wykonywaniu badań w gabinecie ginekologicznym. Prowadź ich dziennik, aby pamiętać o wizycie chociaż raz w roku, a najlepiej zapisuj się na nią w okolicy swoich urodzin, dzięki temu będziesz mieć pewność, że wykonujesz je regularnie.