Lek, który pozwala odwracać skutki utraty pamięci z powodu procesu starzenia się, chorób neurodegeneracyjnych lub depresji, może pomóc milionom ludzi na całym świecie. Badaczom z Toronto Center for Addiction and Mental Health (CAMH) w Kanadzie udało się już uzyskać znakomite efekty podczas doświadczeń na myszach laboratoryjnych, podczas których wykorzystano nowy preparat. Naukowcy doprowadzili dzięki niemu do tego, że komórki mózgowe starzejących się osobników odzyskały taką sprawność, jaka jest obserwowana u dużo młodszych gryzoni.
Naukowcy wiedzą już, jak przywracać utraconą pamięć?
Zespół pod kierunkiem dr Etienne Sibille zidentyfikował przyczynę upośledzenia komórek mózgowych, która tkwi w usterce w procesie przesyłania pomiędzy nimi informacji i doprowadza m.in. do utraty pamięci. Następnie badacze opracowali preparat, który pozwala na chemiczne odwrócenie tego procesu.
Lek, który stworzyli, powstał na bazie benzodiazepin, które mają działanie przeciwlękowe, antydepresyjne i uspokajające. W przeciwieństwie do powszechnie znanych w medycynie preparatów, zawierających takie substancje czynne jak diazepam (obecny m.in. w Valium – leku psychotropowym z grupy benzodiazepin), jest w stanie ukierunkować swoje działanie bezpośrednio na upośledzone komórki, które osłabiają pamięć i sprawiają, że zapominamy istotne informacje.
Lek, który przywraca młodzieńczą sprawność umysłu i poprawia pamięć
Testy na zwierzętach potwierdziły, że już po 30 minutach innowacyjnego leczenia udało się odwrócić utratę pamięci u myszy, które przeżyły silny stres. Wystarczyło zaledwie pół godziny, żeby badane osobniki przypomniały sobie m.in. drogę, jaką muszą przejść, by pokonać labirynt.
W innym doświadczeniu naukowcy potwierdzili z kolei, że po podaniu opracowanego przez nich leku można zapobiec ubytkom pamięci u starzejących się osobników i na dodatek poprawić wydajność procesu zapamiętywania aż o 80 proc.
Naukowcy wykazali, że stare myszy, które przez 2 miesiące codziennie przyjmowały nowy lek na pamięć, były w stanie powrócić do takiej sprawności umysłowej, jaką mają osobniki młode lub na wczesnym etapie dorosłości. Leczenie pozwoliło na to, by myszy dosłownie "odmłodziły" swój mózg i były w stanie zapamiętywać informacje tak sprawnie, jak dużo młodsze gryzonie.
W ciągu 2 lat rozpoczną się badania kliniczne z udziałem ludzi
Wyniki badań Kanadyjczyków zostały zaprezentowane na dorocznym spotkaniu Amerykańskiego Stowarzyszenia na Rzecz Postępu Naukowego (AAAS) w Waszyngtonie. Kierująca zespołem badawczym dr Etienne Sibille potwierdziła, że do tej pory w medycynie nie dysponowano lekiem, który mógłby w podobny sposób przeciwdziałać skutkom utraty pamięci związanej z procesem starzenia się, demencją, depresją czy wieloma innymi chorobami.
Efekty, jakie udało się osiągnąć podczas badań na zwierzętach za pomocą opracowanego przez Kanadyjczyków preparatu, są na tyle obiecujące, że zaplanowano już badania kliniczne z udziałem ludzi. W pierwszej kolejności zostaną do nich zakwalifikowani pacjenci cierpiący na depresję. Na dalszym etapie dołączą do nich osoby starsze. Naukowcy sądzą, że nowy lek może okazać się również niezwykle pomocny pacjentom w początkowej fazie choroby Alzheimera.
Im starszy mózg, tym większe problemy z pamięcią
Badacze z Kanady powołują się na wyniki badań prof. Danieli Kaufer z University of California w Berkeley, która udowodniła, że depresja przyspiesza starzenie się mózgu aż o 10 lat. Jednym ze skutków tego procesu, jest rozluźnienie tzw. bariery krew-mózg.
W efekcie do mózgu dociera więcej bakterii i drobnoustrojów, które nie są filtrowane tak sprawnie, jak u osób młodych. Przez to dochodzi do stanów zapalnych i mózg po prostu szybciej się starzeje. Naukowcy mają nadzieję, że opracowany przez nich lek, będzie mógł powstrzymać ten proces. Według nich początki utraty pamięci lub osłabienia funkcji poznawczych z powodu starzenia się mózgu mogą być zauważalne już u ludzi w wieku 55-60 lat.
Badacze nie wykluczają, że wkrótce będzie można zalecać pacjentom profilaktyczne zażywanie jednej tabletki nowego preparatu na dobę w celu poprawy sprawności mózgu aż do późnej starości. Opracowany przez nich lek mógłby też pomóc osobom we wczesnych stadiach alzheimera i zapobiegać deficytom pamięci, które mają związek z chorobą.
Czy podział na "umysły ścisłe" i "umysły humanistyczne" jest słuszny? Co na ten temat sądzą eksperci?