Nowe podatki sposobem na upadającą przez koronawirusa gospodarkę? Tak uważa PiS
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że stoimy w obliczu sytuacji bez precedensu. Konieczne jest znalezienie nowych źródeł finansowania dla wydatków związanych z walką z koronawirusem. Właśnie dlatego premier powrócił do dawnych, porzuconych pomysłów na podatki.
Poza tym Mateusz Morawiecki zaproponował także walkę z rajami podatkowymi. Jego zdaniem Europa nie powinna pozwalać na to, żeby bogate firmy uciekały od danin.
Mateusz Morawiecki w Sejmie: Polska mówi o tym głośno od kilku lat, od czasu, kiedy rządy sprawuje PiS. Raje podatkowe są wielkim ubytkiem środków dla wszystkich krajów, bogatszych i biedniejszych. To mechanizm, poprzez który bogate firmy rozliczają się w państwach takich jak Szwajcaria czy Cypr. Chcemy, by świat był bez rajów podatkowych, by w budżetach państw były środki na walkę z koronawirusem.
Rząd przewiduje, że szczyt zachorowań jeszcze przed nami
Niestety, Mateusz Morawiecki nie mógł podzielić się optymistycznymi szacunkami dotyczącymi koronawirusa. Premier podkreślił, że Polska ciągle jest przed szczytem zachorowań – uważa się, że musimy na niego poczekać do maja lub czerwca.
Zdaniem premiera w obliczu epidemii należy zachować spokój i stosować się do wskazanych zaleceń. - Dzisiaj, na tym etapie rozwoju koronawirusa wiemy, że musimy być cały czas poddani ogromnej dyscyplinie, ogromnym dodatkowym wysiłkom, rygorom, obostrzeniom dotyczącym dystansowania społecznego, że musimy przestrzegać wielu zasad, procedu. Jesteśmy w dużym stopniu cały czas na początku walki z koronawirusem - mówił.
- Podróżuj bez wychodzenia z domu: zobacz cuda tego świata
- Zobacz nowe pomysły dla domowych artystów i majsterkowiczów
- Tak przyroda wraca do życia, gdy ludzie są w izolacji
- To musisz wiedzieć o dodatkowym zasiłku opiekuńczym
- Wiosna na Netflixie: co obejrzeć oprócz Króla Tygrysów?
- Te zawody wykonują roboty. Maszyny odbiorą nam pracę?