Spis treści
- Koniec Pilotażu Centrów Zdrowia Psychicznego? MZ zapowiada nowy system
- Co dalej z centrami zdrowia psychicznego? „Skreślony potencjał”
- Polskie CZP inspiruje inne kraje. Duże zainteresowanie WHO
- Epidemia XXI wieku. Dlaczego centra zdrowia psychicznego są potrzebne?
- CZP szansą na falę różnych problemów i zaburzeń psychicznych
- Wiceminister zdrowia: „ten system przynosi efekty, ale za małe i za wolno”
Koniec Pilotażu Centrów Zdrowia Psychicznego? MZ zapowiada nowy system
Centra Zdrowia Psychicznego mogą przestać istnieć. Takie niepokojące informacje zaczęły się pojawiać po spotkaniu psychiatrów i psychologów z wiceministrem zdrowia Wojciechem Koniecznym, które odbyło się 11 października 2024 r. w Ministerstwie Zdrowia.
Czytaj też: Dzieci i młodzież bez pomocy psychologicznej? Burza wokół środowiskowych centrów zdrowia psychicznego
– W przypadku pilotażu centrów zdrowia psychicznego zakładamy powstanie nowego systemu – od 1 lipca 2025 r. Do tego czasu wstrzymujemy tworzenie kolejnych centrów – z różnych powodów, między innymi finansowo-technicznych. Zasady ich tworzenia, które są opisane w obowiązującej ustawie, są niekorzystne dla tych ośrodków, które powstałyby i działały pół roku – mówił wiceminister Konieczny podczas sejmowej Komisji Zdrowia.
Jak poinformował, etap przejścia z zakończenia pilotażu CZP na rozpoczęcie działalności „koszykowej”, który ma pomóc przekształcić pilotaż w funkcjonujący na co dzień system, nie został na razie ustalony i planowane są rozmowy z Narodowym Funduszem Zdrowia.
– Planując pilotaż, nie określiliście jego końca. Musimy to poprawić – mówił do polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy uczestniczyli w posiedzeniu.
Wysokie ciśnienie krwi może wpływać na zdrowie psychiczne. Jakie daje objawy?
Wysokie ciśnienie krwi jest jednym z głównych czynników ryzyka występowania chorób sercowo-naczyniowych. Szacuje się, że w Polsce na nadciśnienie tętnicze choruje aż 12 milionów osób. Naukowcy sprawdz...
Co dalej z centrami zdrowia psychicznego? „Skreślony potencjał”
Zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia zaniepokoiły środowisko psychiatrów i psychologów. O to, czy jest się czym niepokoić, zapytaliśmy dr Tomasza Rowińskiego. Według eksperta koniec Pilotaż Centrów Zdrowia Psychicznego oznacza powrót do stanu sprzed rozpoczęcia tego programu.
– Propozycja NFZ jest taka, żeby odrzucić model, który testowaliśmy przez sześć lat i wydaliśmy na niego prawie 5 miliardów złotych – mówi dr Rowiński. – Przyjęcie nowego modelu oznacza, że znów będziemy na początku drogi, a potencjał, który zbudowaliśmy przez tych sześć lat, zostanie skreślony.
Czytaj także: Centra Zdrowia Psychicznego będą w systemie opieki zdrowotnej? Zespół Ministerstwa Zdrowia zdecyduje co dalej z CZP
Jak podkreśla specjalista, pilotaż nie jest wolny od wad, ale w trakcie jego trwania zgłaszane były poprawki.
– Po tych sześciu latach mamy wiedzę, co działa, a co nie działa. Mamy gotowe rozwiązania, jak odpowiedzieć na te problemy, które zidentyfikowaliśmy przy tym modelu. Wiemy, jakie narzędzia transformacji powinny być wdrożone centralnie, żebyśmy osiągnęli ten efekt, o który nam chodzi, czyli poprawę sytuacji pacjenta. Chodzi też o to, żeby podmioty lecznicze brały też odpowiedzialność za standard diagnozy i leczenia. Teraz niekoniecznie wszyscy stosują metody leczenia, które mają udowodnioną naukową efektywność – mówi dr Rowiński.
Brak energii, smutek i kiepski nastrój. To jesienna chandra czy może depresja?
Brak energii, smutek i kiepski nastrój, a także problemy ze snem i podatność na infekcje to objawy, które towarzyszą większości z nas jesienią i zimą. Czy jednak wynikają one z chwilowego spadku energ...
Polskie CZP inspiruje inne kraje. Duże zainteresowanie WHO
Powrót do sytuacji sprzed pilotażu, który zaczął przynosić pozytywne efekty, wydaje się nie być najlepszym pomysłem. Decyzja, jaką przedstawia Ministerstwo Zdrowia, wydaje się nie do końca przemyślana, a prezentowana postawa może sugerować, że dobro pacjentów nie jest tu priorytetem. Wprowadzenie nowego systemu zajmie kolejne lata i – podobnie jak Pilotaż CZP – nie będzie wolny od wad. Jednak środowisko psychiatrów i psychologów już zna wady CZP i wie, jak je poprawić.
– Transformacja systemu dla tak ogromnego kraju, jakim jest Polska, na pewno nie zajmie sześć lat. Trzeba mieć świadomość tego, że innym krajom to zajmowało 20 do 40 lat. Nam się udało w ciągu sześciu lat zrobić więcej niż tym krajom w ciągu 20 lat. Ten model też budzi zainteresowanie innych krajów, Światowej Organizacji Zdrowia. Jest duże zainteresowanie międzynarodowe. Zamknięcie tego pilotażu to też jest katastrofa wizerunkowa. WHO na pewno tego nie zrozumie – podkreśla dr Rowiński.
Do tego specjalisty bez skierowania. Nowe zasady w świadczeniach na NFZ
Do tego specjalisty będzie można zapisać się na NFZ bez skierowania. Tymczasowo była taka możliwość w czasie pandemii, ale teraz rząd wprowadzi ją już na stałe.
Epidemia XXI wieku. Dlaczego centra zdrowia psychicznego są potrzebne?
Problemy zdrowia psychicznego dotyczą coraz więcej ludzi. Jak mówi dr Rowiński, to już skala epidemiologii.
– Model, który ma szansę to zmienić, zamykamy. Propozycja Narodowego Funduszu Zdrowia mówi o nowym modelu, który betonuje kolejki i zaszywa antagonizm między centrami zdrowia psychicznego a szpitalami psychiatrycznymi. Mówiąc prościej, szpital traci, jeżeli centrum zdrowia psychicznego dobrze pracuje, bo jest mało hospitalizacji – precyzuje ekspert zdrowia psychicznego.
Pilotaż Centrów Zdrowia Psychicznego wydaje się odpowiadać na potrzeby pacjentów, jednak politycy nie dostrzegają jego potencjału. Dlaczego centra zdrowia psychicznego są potrzebne i dlaczego nie należy ich likwidować?
– Wiemy już, że zdrowie psychiczne to nie jest już domena ochrony zdrowia, tylko że to jest zdrowie publiczne. Nie da się na leczyć człowieka, myśląc o koncepcji zdrowia psychicznego np. tak, że on samostanowi o sobie, podejmuje decyzje, jest autonomiczny, ma pewną niezależność (np. finansową). Po kryzysie psychicznym, jak przyjdzie choroba psychiczna, trzeba odbudować jego potencjał i go wesprzeć, żeby np. wrócił na rynek pracy. Tego przecież podmiot leczniczy nie zrobi. On musi współpracować z innymi instytucjami – zaznacza dr Rowiński.
Leczenie chorób psychicznych w Polsce
Zaburzenia psychiczne dotykają niemal 15 procent Polaków, jednak na każde 100 tysięcy mieszkańców naszego kraju przypada tylko 9 psychiatrów. Niedostateczna jest liczba łóżek szpitalnych dla takich pa...
CZP szansą na falę różnych problemów i zaburzeń psychicznych
Model CZP polega na tym, że rozwijane są usługi środowiskowe i usługi współpracy z innymi instytucjami – medycznymi i pozamedycznymi. Jak zaznacza ekspert, tego się nie da zrobić bez współpracy z innymi.
– To jest ta odpowiedzialność, którą mocno promuje Unia Europejska – dodaje.
Centra zdrowia psychicznego mogą być szansą na falę różnych problemów i zaburzeń psychicznych, które są i będą.
– Profesor Gałecki mówił, że trzeba budować system taki, który odpowie na potrzeby populacyjne. I ma rację. Trzeba zbudować taki system, gdzie CZP zbada te potrzeby. Trzeba zrobić tak, żeby centra zdrowia psychicznego miały autonomię w układaniu serwisu tak, żeby najlepiej odpowiadał na potrzeby mieszkańców – mówi dr Tomasz Rowiński.
Jak zadbać o zdrowie psychiczne? Porady, które poprawiają samopoczucie i nastrój
Gdy coś nas boli lub odczuwamy inne dolegliwości fizyczne, szukamy pomocy u lekarza, badamy się, bierzemy leki. Gdy jednak odczuwamy lęk lub silny stres i pogarsza się nasze samopoczucie, ignorujemy t...
Wiceminister zdrowia: „ten system przynosi efekty, ale za małe i za wolno”
25 października 2024 r. na konferencji „Sześć lat minęło jak…” wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny odniósł się do wyników Pilotaż Centrów Zdrowia Psychicznego.
– System, który został wprowadzony sześć lat temu w określonych obszarach, nie był w odpowiedni sposób ewaluowany i oceniany – powiedział wiceminister Konieczny. – On przynosi efekty, ale za małe i za wolno. Nie chcę powiedzieć, że jest w związku z tym za drogi. Tego nie chcę mówić, ale w stosunku do tego, co byśmy oczekiwali i co zauważamy, to jednak te zmiany dzieją się za wolno i nie możemy ich tak zostawić. Nie możemy czekać następnych sześć lat – dodał.
Jak mówił, potrzebny jest cel, do którego Ministerstwo Zdrowia będzie dążyć. W idealnym scenariuszu wg MZ Polska powinna być pokryta centrami typu A.
– Jesteśmy świadomi tego, że ta psychiatria musi kosztować. Jesteśmy świadomi tych wyzwań, które są, które stoją przed psychiatrią – podsumował wiceminister zdrowia.