Spis treści
Wpływ światła na zdrowie psychiczne
Jak wynika z badania przeprowadzonego w grudniu 2021 r. przez markę Domondo na grupie 1124 Polaków, ograniczony dostęp do światła dziennego w okresie jesienno-zimowym ma znaczący wpływ na nasz komfort psychiczny, emocje, produktywność i kreatywność. Aż 63 proc. respondentów odczuwa w tym czasie senność i apatię, 36 proc. badanych skarży się na brak humoru, a kolejne 25 proc. na zdenerwowanie.
Sprawdź: Bezsenna noc jako antydepresant? Na niektórych to działa!
Zdaniem psychologa biznesu, trenerki i współwłaścicielki Podkarpackiego Centrum Szkoleniowego, Magdaleny Popek, istnieje silna zależność między dostępnością światła dziennego a kondycją psychiczną człowieka.
Światło słoneczne pełni rolę regulatora funkcji życiowych człowieka (i nie tylko). Deprywacja światła słonecznego może wpływać na obniżenie nastroju i sprzyjać stanom depresyjnym (ale wcale nie musi). Dlatego w krajach położonych bardziej na północ, mieszkańcy „doświetlają się” sztucznym światłem w ramach profilaktyki zaburzeń depresyjnych – opowiada.
Światło a sen
Światło wpływa nie tylko na komfort naszego życia w ciągu dnia, ale także na jakość odpoczynku nocnego. Dzieje się tak za sprawą szyszynki wydzielającej melatoninę – hormon, którego wysokie stężenie obniża temperaturę ciała, ciśnienie i poziom glukozy we krwi, powodując uczucie senności.
Działanie szyszynki zależne jest od ilości światła trafiającego na siatkówkę oka i regulującego wydzielanie zarówno melatoniny, jak serotoniny odpowiadającej z kolei za pobudzenie i pozytywny nastrój.
Nadchodzący zmierzch, a więc ograniczenie dopływu światła, zbiega się ze zwiększonym wydzielaniem melatoniny w organizmie. Jej szczytowy poziom osiągany jest między godziną 24:00 a 3:00 i zaczyna spadać około godziny 6:00.
Dowiedz się więcej:
Aby nocny odpoczynek przebiegał bez zakłóceń, a organizm miał możliwość pełnej regeneracji, powinno się unikać nie tylko światła dziennego, ale także sztucznego oświetlenia.
Przebywając w sypialni należy zrezygnować z korzystania z urządzeń elektronicznych emitujących światło niebieskie – telefonów, tabletów czy telewizorów – przynajmniej na dwie godziny przez udaniem się na spoczynek. Szykując się do snu należy szczelnie zasłonić okna, a także wyłączyć wszystkie źródła światła.
Umożliwi to wyrównanie poziomów hormonów i nie rozreguluje naszego zegara biologicznego. Skuteczność zasypiania i spania w zaciemnionych pomieszczeniach potwierdzają deklaracje ankietowanych, z których 7 na 10 najlepiej wysypia się, kiedy w pokoju panuje całkowita ciemność.
Dowiedz się więcej:
Oświetlenie a miejsce pracy
Aż 36 proc. badanych pracuje obecnie ze swojego domu lub mieszkania. To oznacza, że mamy większy niż kiedykolwiek wpływ na to, jak wygląda nasze miejsce pracy. Biorąc pod uwagę, że doceniamy dobroczynne działanie naturalnego światła – 78 proc. ankietowanych pracuje efektywniej, mając do niego większy dostęp – powinniśmy w miarę możliwości, zadbać o swoje domowe biuro.
Zdecydowana większość badanych woli pracować w dzień, gdy pomieszczenie jest naturalnie oświetlone. Ma to wpływ zarówno na ich zdrowie fizyczne, w tym wzrok, jak i zdrowie psychiczne – zwiększa się kreatywność i produktywność.
Aranżując miejsce do pracy w domu najlepiej jest wykorzystać naturalne światło wpadające przez okna. Jeśli istnieje taka możliwość, dobrze jest pracować w pomieszczeniu, w którym jak najdłużej operuje słońce. Nie powinno ono jednak utrudniać nam pracy – świecić w oczy czy odbijać się ekranie komputera.
Jeśli mamy ograniczone pole manewru, możemy sięgnąć po triki wykorzystywane przez ankietowanych: 54 proc. badanych doświetla wnętrza za pomocą jasnych kolorów ścian i dodatków, 48 proc. montuje dodatkowe lampy, a 30 proc. stawia na bardziej przepuszczalne osłony okienne.
Zobacz także:
Źródło:
Raport „Naturalne światło a radość z życia, czyli jak odpowiednio doświetlone wnętrze wpływa na nasze samopoczucie, pracę, wypoczynek i sen?” Domondo