Spis treści
Co to jest kupa-duch?
Kupa-duch to kupa idealna. To ten rodzaj stolca, po którym nie ma żadnego śladu (jeśli wiesz, co mam na myśli). Idziesz do toalety, robisz swoje, a twój kał ginie w otchłani toalety i nie ma po nim śladu – nawet na papierze toaletowym!
I choć możesz się dziwić, że „hej, przecież czułam, że właśnie zrobiłam kupę”, ale jej nie widzisz, to w większości przypadków nie masz powodów do zmartwień. To zaskakujące doświadczenie powinno cię cieszyć – i mam nadzieję, że będzie po lekturze tego tekstu.
– Jeśli masz tego typu kupę, możesz być najzdrowszą osobą na świecie – mówi w swoim filmie na TikToku dr Janine Bowring, lekarz naturopata i osobowość telewizyjna.
Co kupa-widmo mówi o twoim zdrowiu?
Zawsze namawiam (i będę robić to dalej), żebyś po „dwójce” rzuciła okiem do toalety. Kupa – a dokładniej jej kolor, rozmiar i kształt, a także zapach – może powiedzieć wiele o twoim stanie zdrowia. Pisałam już o siedmiu rodzajach stolca wg Bristol Stool Chart, ale jak to się ma do kupy-widma? Otóż kupa-duch to dowód na to, że twoje jelita i trawienie mają się dobrze.
– W idealnej sytuacji kupa, która tonie, oznacza, że nie masz uwięzionych gazów lub zbyt dużej ilości niestrawionego tłuszczu w kupie, co moim zdaniem jest dobrą rzeczą – mówi dla portalu Well+Good Sarah Greenfield, dietetyczka medycyny funkcjonalnej i ekspertka ds. zdrowia jelit.
A jeżeli dodatkowo nie musisz zużyć wiele papieru toaletowego do podtarcia się po kupie – jeden lub kilka ruchów (czasem może nie być żadnego brązowego śladu!) – to prawdopodobnie zrobiłaś kupę nr 3 lub 4 wg Bristol Stool Chart. To stolec w pełni uformowany o miękkiej konsystencji, z możliwymi kilkoma pęknięciami na powierzchni.
Oznacza to, że pokarm został dobrze strawiony oraz że „masz dobrą różnorodność bakteryjną z odpowiednią ilością błonnika, polifenoli, prebiotyków i że twój stan nawodnienia jest na właściwym poziomie” – wyjaśnia Sarah Greenfield.
– Może to również wskazywać, że masz dobrze uregulowany układ nerwowy, ale nie zawsze musi tak być.
Rodzaje kupy-widma. Jeden rodzaj może być niepokojący
Gastroenterolog i felietonista Men's Health, dr Sameer Islam, podaje trzy definicje nieuchwytnej kupy-widmo:
kupa tak gładka, że spływa do odpływu, zanim zdążysz ją zobaczyć,
widoczna kupa w toalecie, ale bez śladów kupy na papierze toaletowym po wytarciu,
chęć zrobienia kupy, która kończy się tylko puszczeniem gazu.
Pierwszy rodzaj kupy-ducha to ten pożądany „dar od jelit”.
Drugi rodzaj także jest optymalnym kałem.
– To jak duch, który nie pozostawia po sobie śladu – mówi dr Islam.
Trzeci rodzaj kupy-widma, który kończy się bąkiem, ale niczym konkretnym, może być powodem do zmartwień.
– Jest to spowodowane zbyt dużą ilością powietrza w okrężnicy i odbytnicy – mówi dr Islam. – To unerwia lub aktywuje nerwy wewnątrz okrężnicy [i odbytnicy] i powoduje chęć wypróżnienia.
Powodem tego może być jedzenie pokarmów, które powodują gazy, zaparciami, paleniem papierosów i połykaniem zbyt dużej ilości powietrza. Jak temu zaradzić? Unikać wiatropędnego jedzenia, nie połykać tyle powietrza (zrezygnuj z picia przez słomkę) i dbanie o regularne wypróżnienia.
Kupa-widmo to stolec, który nie zostawia po sobie śladu. Zazwyczaj wskazuje, że twój układ pracuje prawidłowo, ale też brak kupy-ducha nie oznacza, że twoje zdrowie szwankuje. Pamiętaj, żeby dbać o regularne wypróżnienia, a jeśli zauważyć coś niepokojącego w twoim kale, zgłoś się do lekarza.
Źródła: