Viki Gabor odniosła sukces po wygranej w programie The Voice Kids oraz zwycięstwie w konkursie Eurowizji Junior.
- Wszyscy mówili o mnie, a teraz ja chciałabym opowiedzieć coś o sobie – zapowiada młoda gwiazda, zapraszając na serial dokumentalny o swojej drodze do sukcesu.
Pierwszy odcinek „Viki Gabor: Mój świat” pojawił się 17 kwietnia na platformie TVP VOD.
Serial o Viki Gabor. Co pokazano w pierwszym odcinku?
W pierwszym odcinku serii bliscy wokalistki i ona sama opowiedzieli m.in. o skali hejtu, z jakim musi się mierzyć nastolatka.
"Moje dzieciństwo skończyło się po Eurowizji. Stałam się bardziej rozpoznawalna. Dużo ludzi zaczęło się patrzeć na mnie wszędzie. Nie mogłam już iść swobodnie do kina ze znajomymi. Trochę mi tego brakuje" - wyznała.
"Z jednej strony jest chwalona, że jest utalentowana, że pięknie śpiewa, że jest cudowna, a z drugiej strony dostaje jak obuchem w łeb, że "się nie nadaje", że jest "szwabską cyganką" - stwierdzili z kolei Max i Oskar Laskowscy - managerowie Gabor. Jak przyznali, pomimo tego, co słyszy na swój temat, piosenkarka "się nie złamie".
Viki Gabor walczy z chorobą. Pojawiły się łzy
W dokumencie głos zabrała także matka piosenkarki, Ewelina Gabor. Stwierdziła, że jej córka "przewalczyła wszystko w życiu, w tym chorobę".
"Mam łzy w oczach, gdy mama opowiadała o tym, że dostała ulotkę, jak należy działać z dzieckiem, które ma taką diagnozę, a nie inną" - mówi z kolei Viki Gabor.
O chorobie, której nikt nie wymienia z nazwy, mówił także jeden z managerów 15-latki. Napomina o niej również Alek Baron, który jest jurorem w "The Voice Kids".
"Gdyby świat o tym wiedział, gdy miała 11 lat, może byliby bardziej przychylni. To nieprawdopodobne, że człowiek może dostać drugą szansę, jestem pewien, że muzyka jest paliwem dla duszy Viki" - stwierdza.
Wątek choroby nie został rozwinięty w tym odcinku. Być może nieco więcej na ten temat dowiemy się z kolejnych odsłon dokumentu.
mm