Spis treści
Milczenie nie jest złotem. Dlaczego Polacy w związkach nie rozmawiają o seksie?
Miłość, zaufanie i bliskość to wartości, które budują związki. Jednak jak pokazują dane z raportu kampanii „Poranek PO”, w wielu relacjach nadal brakuje najważniejszego elementu: otwartej rozmowy o seksie. Według badań aż 37 proc. Polaków rzadko rozmawia z osobą partnerską o seksie, a dla wielu kobiet tematy związane z ich seksualnością – jak np. antykoncepcja awaryjna – pozostają tematem tabu, nawet w intymnych relacjach.

– Antykoncepcja awaryjna to temat, w którym mężczyzna często bywa pomijany. To błąd, który warto naprawić – mówi mgr Olga Sierpniowska, współautorka wytycznych dla farmaceutów dotyczących antykoncepcji awaryjnej, edukatorka i ekspertka kampanii Poranek Po.
Rozmawiamy o wszystkim – ale nie o seksie
Z jednej strony deklarujemy, że partner lub partnerka to osoby, z którymi czujemy się najbezpieczniej. Z drugiej – gdy pojawiają się trudne tematy, milczymy. Seks wciąż budzi wstyd, lęk przed oceną, a czasem – zwyczajną nieumiejętność nazwania swoich potrzeb. W efekcie nawet kwestie zdrowotne, takie jak dobór odpowiedniej metody antykoncepcji, pozostają „naszą prywatną sprawą”. Kobiety często podejmują decyzje o antykoncepcji awaryjnej samotnie – tylko 25 proc. robi to wspólnie z partnerem.
– Płodność jest nie tylko sprawą kobiet – to wspólna odpowiedzialność za zdrowie, relacje i przyszłość – dodaje mgr Olga Sierpniowska.
Dlaczego nie rozmawiamy o seksie? To nas powstrzymuje
Eksperci kampanii wskazują, że jednym z głównych powodów milczenia jest brak edukacji – nie tylko w szkołach, ale i w domach. Wiele osób dorastało w przekonaniu, że o seksie się nie mówi. To przekłada się na dorosłe życie: nie mamy wzorców otwartej rozmowy o granicach, zgodzie, przyjemności czy odpowiedzialności.
Jak zauważa seksuolog dr Andrzej Depko, nie chodzi tylko o przekazywanie faktów biologicznych:
– Podstawą jest edukacja, która nie ogranicza się jedynie do przekazywania informacji o metodach antykoncepcji, ale obejmuje także kwestie psychoseksualne, emocjonalne i społeczne. To właśnie wszechstronne podejście pomaga młodym ludziom zbudować pewność siebie i poczucie własnej wartości, a także nauczyć się szacunku do siebie i innych. Ważne jest, aby temat seksu był naturalnym elementem rozmów, a nie tematem tabu, co wymaga otwartości zarówno ze strony rodziców, nauczycieli, jak i całego społeczeństwa – podkreśla ekspert.
Przemilczane tematy to przemilczane potrzeby
Brak rozmowy to często brak zgody, komfortu i bezpieczeństwa. To również ryzyko podejmowania decyzji w stresie i niepewności. Jak podkreślają autorzy raportu, kobiety sięgające po antykoncepcję awaryjną często robią to w samotności – nie tylko z powodu braku czasu, ale też braku wsparcia. To sytuacja, która może wpływać negatywnie zarówno na zdrowie psychiczne, jak i relację z partnerem.
Tymczasem – jak wynika z doświadczeń farmaceutów – nawet krótka, spokojna rozmowa może zmienić bardzo wiele. Nie chodzi o techniczne szczegóły, ale o to, by nie czuć się samotną i ocenianą w ważnych momentach.
Jak zacząć? Odważ się zapytać
Nie trzeba być ekspertem, by rozmawiać o seksie – wystarczy być otwartym, uważnym i gotowym do słuchania. Kampania „Poranek PO” podkreśla, że rozmowa o antykoncepcji awaryjnej nie musi być trudna – może być pierwszym krokiem do większej bliskości i wzajemnego zrozumienia.
Eksperci apelują, by zdjąć z seksu wstyd i ocenianie, a zamiast tego budować zaufanie i współodpowiedzialność. To nie tylko sposób na lepszy seks – to sposób na lepsze relacje.
– Naszym obowiązkiem jako społeczeństwa jest stworzenie bezpiecznej przestrzeni, w której młodzi ludzie mogą zadawać pytania, zdobywać wiedzę i uczyć się odpowiedzialności bez wstydu i bez oceniania – mówidr n. społ. Magdalena Ankiersztejn-Bartczak, prezes Fundacji Edukacji Społecznej.
Źródło:
Czego wstydzą się Polki? W Międzynarodowy Dzień Seksu przełamujemy TABU o antykoncepcji awaryjnej – Kampania „Poranek PO”