Polska traci szansę na stworzenie leku na koronawirusa

Leszek Rudziński
Opracowanie:
Polska traci szansę na stworzenie leku na koronawirusa
Polska traci szansę na stworzenie leku na koronawirusa fot: tomasz czachorowski/polska press
Właśnie ucieka szansa na stworzenie w Polsce leku, który może uratować życie milionom ludzi – informuje „Rzeczpospolita”. Wszystko przez to, że do firmy Biomed Lublin nie dostarczono osocza ozdrowieńców.

Biomed Lublin to firma, która jako jedyna w naszym kraju ma opatentowaną technologię izolowania przeciwciał z osocza ludzkiego. W trakcie pandemii WHO i polskie Ministerstwo Zdrowia wydały pozytywną rekomendację dotyczącą stosowania osocza w leczeniu zakażenia SARS-CoV-2.

Trzy tygodnie temu ogłoszono, że polska firma będzie brała udział w projekcie dotyczącym produkcji leku bazującym na osoczu ozdrowieńców.

Niestety, jak ustaliła „Rzeczpospolita", do tej pory produkcja nie ruszyła, bo do firmy nadal nie dostarczono osocza.

Prezes Biomedu Marcin Piróg podkreśla w rozmowie z dziennikiem, że do tej pory nie było procedur poboru osocza ozdrowieńców. Dodaje jednak, że choć „sytuacja jest dla wszystkich nowa”, to teraz działać „w trybie pilnym i nadzwyczajnym”.

Gazeta pisze, że zebrano już ponad 400 litrów osocza, ale w większości poddano je tzw. inaktywacji, co wyklucza produkcję leku ze skoncentrowaną dawką immunoglobulin, który mógłby ochronić chorych na Covid-19.

„W Polsce jest już kilkanaście tysięcy ozdrowieńców, którzy zgłaszają się i oddają osocze. Ale pobór w regionalnych centrach krwiodawstwa i krwiolecznictwa odbywa się według innej procedury niż ta, która jest potrzebna do produkcji skutecznego leku przeciw wirusowi” - czytamy w dzienniku.

Projekt wspólnie realizują Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny numer 1 w Lublinie, Instytut Hematologii i Transfuzjologii oraz Biomed Lublin, a finansuje go Agencja Badań Medycznych. Z kolei naczelną instytucją nadzorującą organizację krwiodawstwa jest minister zdrowia.

Jak wskazuje gazeta, żadna z tych instytucji nie skomentowała sprawy.

Pracownicy w rozmowie z „Rz” wskazują, że są rozgoryczeni całą sytuacją „z powodu przeciągania procedur i niezrozumiałego podejścia do sprawy ze strony decydentów właśnie ucieka nam szansa na stworzenie leku, który może uratować życie milionom ludzi”.

Jak dodają, to w gestii ministra zdrowia leży wydanie decyzji przyspieszających zbiórkę osocza w procedurze, która umożliwi Biomedowi przetworzenie i wyprodukowanie leku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Strzykawa

Na boreliozę nie mogą stworzyć leku a na Koronowirusa myślą że im się uda.

G
Gość
12 czerwca, 11:06, Antoni Adam:

Ciekawe jak jest naprawdę ?

a jak ma być ? większy bandzior chce zarobić i tyle.bo to będzie giga kasa.

G
Gość

Nie ma leków i nie będzie. Szczepionki na HIV też nie będzie.

x
xxxx
Jeżeli nie ma się TOŁKU w temacie -to nie powinni szukać winnego .

Jaka jest pewność ,że ci "naukofcy" uczynią jakikolwiek postęp w wyznaczonym kierunku - oprócz wzięcia solidnej kasy ?
A
Antoni Adam

Ciekawe jak jest naprawdę ?

Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia