Łagodne przejście infekcji koronawirusem prowadzi do uszkodzeń tkanki nerwowej i kurczenie się mózgu, zwłaszcza w obszarach odpowiedzialnych za przetwarzanie bodźców zapachowych. Wykazano to w badaniu Uniwersytetu Oksfordzkiego, którego wyniki udostępniono na łamach renomowanego pisma „Nature”. W jego ramach porównano skany mózgu wykonane przed zachorowaniem oraz po upływie 38 tygodni od infekcji, pozyskane z bazy UK Biobank.
Ustalono, że mózg niszczy nawet lekka infekcja koronawirusem (taki przebieg ma w około 96 procent przypadków!), podczas gdy zmiany takie obserwowano wcześniej głównie w przypadku hospitalizowanych pacjentów z ciężkim zakażeniem.
Teraz jednak udało się porównać wyniki neuroobrazowania mózgu metodą rezonansu magnetycznego (MRI) przeprowadzonego u 401 takich ozdrowieńców w wieku 51-81 lat, z których tylko 15 wymagało leczenia w szpitalu. Grupę kontrolną stanowiły natomiast 384 osoby o zbliżonych cechach do uczestników, którzy zachorowali, takich jak wiek, płeć oraz czynniki rozwoju chorób (ciśnienie krwi, otyłość, cukrzyca, palenie tytoniu czy status socjoekonomiczny).
W wyniku analizy zidentyfikowano szereg zmian, które były widoczne w mózgach ozdrowieńców po upływie 4,5 miesiąca od zakażenia, takich jak:
- większa redukcja grubości szarej materii w regionach związanych z przetwarzaniem zapachów (kora oczodołowo-czołowa i zakręt hipokampa),
- rozleglejsze uszkodzenia tkanej w regionach połączonych z pierwszorzędowa korą węchową,
- redukcja wielkości całego mózgu, która wynosiła od 0,2 do 2 procent,
- negatywny wpływ infekcji na mózg był bardziej widoczny u osób w starszym wieku.
Osoby po infekcji wykazywały też większy spadek zdolności poznawczych niezbędnych do wykonywania złożonych zadań mentalnych, który był spowodowany atrofią (procesami zaniku) związanych z nimi specyficznych rejonów móżdżku. Były to zmiany typowe dla COVID-19, których nie odnaleziono w wynikach badań osób po przejściu zapalenia płuc z innej przyczyny.
Warto też wiedzieć, że wspomniana wcześniej pierwszorzędowa kora węchowa wraz z opuszką węchową wchodzi w skład kory gruszkowatej (rejon odpowiedzialny za rozpoznawania zapachów), gdzie zlokalizowane są specyficzne komórki odpowiedzialne za pamięć miejsc. To dlatego zapach aktywuje pozytywne lub negatywne wspomnienia bardziej niż bodźce węchowe, a osoby z zaburzeniami jego odbioru mogą być bardziej zdezorientowane w terenie.
Siłą opisanego badania oksfordzkiego jest porównanie stanu mózgów przed i po infekcji u tych samych pacjentów, co pozwala wskazać na rejony szczególnie podatne na jej negatywne konsekwencje. Ich ochrona pozostaje jednak kwestią koniecznych poszukiwań, podobnie jak ustalenie metody ograniczania zniszczeń w układzie nerwowym.
Źródło: Mild SARS-CoV-2 infection leads to tissue damage and shrinkage in brain areas related to smell News Medical
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Koniec stanu epidemii w Polsce