Drastycznie wzrasta w Polsce liczba chorych na boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu. To już prawie 95 tys. osób rocznie!

OPRAC.:
Marta Siesicka-Osiak
Marta Siesicka-Osiak
Wideo
od 16 lat
Już prawie 95 tys. osób rocznie zapada w Polsce na choroby odkleszczowe – boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu. Liczba ta stale wzrasta – w ostatnich latach się podwoiła! Do największej liczby zachorowań dochodzi w okresie wakacji, kiedy jesteśmy najbardziej narażeni na ugryzienie kleszcza.

Spis treści

Kleszcz w probówce
Krajowa Izba Diagnostów Laboratoryjnych odradza przynoszenie pajęczaków do badań w laboratoriach diagnostycznych. Diy13/GettyImages

Dwukrotnie więcej zachorowań na choroby odkleszczowe

Zgodnie z danym NFZ, jeszcze dziesięć lat temu, w 2013 r., liczba pacjentów zgłaszających się do lekarzy rodzinnych z chorobą przenoszoną przez kleszcze nie przekraczała 42 tys. osób. W ostatnich latach dwukrotnie się powiększyła.

W 2021 r. do lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ) zgłosiło się 85 tys. osób z rozpoznaniem choroby odkleszczowej, a w 2022 r. już o 10 tys. więcej, czyli 95 tys. chorych. 99 proc. chorych to pacjenci z rozpoznaniem boreliozy.

Rzadszą, ale bardziej niebezpieczną chorobą przenoszoną przez kleszcze, jest wirusowe odkleszczowe zapalenie mózgu. W 2022 r. zachorowało na nią pół tysiąca osób, z czego 80 proc. pacjentów wymagało hospitalizacji.

Rzeczniczka prasowa Narodowego Funduszu Zdrowia Beata Kopczyńska podkreśla, że widać również wyraźną sezonowość zachorowań na choroby odkleszczowe.

– Najwięcej pacjentów do lekarza rodzinnego zgłasza się w miesiącach wakacyjnych, czyli od czerwca do września, kiedy spędzamy więcej czasu na świeżym powietrzu. W czerwcu ubiegłego roku do lekarzy POZ zgłosiło się 12,5 tysiąca osób z chorobą odkleszczową, w lipcu – 14,7 tysiąca, w sierpniu – 14,1 tysiąca, we wrześniu – 10,4 tys. osób – wskazała.

Jakie objawy po ugryzieniu kleszcza powinny zaniepokoić?

Nie każde ukąszenie kleszcza jest groźne, natomiast, jeśli w okresie od tygodnia do sześciu tygodni w miejscu ugryzienia pojawi się rumień wędrujący, czyli zmiana o kształcie owalnym, który powiększa się, powinniśmy zgłosić się do lekarza. Rumieniowi towarzyszyć mogą objawy grypopodobne:

  • gorączka,
  • zmęczenie,
  • bóle głowy,
  • uczucie rozbicia.

Rumień najwcześniej pojawia się po kilku dniach (zwykle około 7 dni), jednak nie występuje w każdym przypadku. Wcześniejsze zmiany to zwykle reakcja alergiczna na ukąszenie kleszcza lub zmiana zapalna.

Jak prawidłowo usunąć kleszcza?

NFZ podkreśla, że jeżeli spostrzegliśmy kleszcza wkłutego w skórę, należy go jak najszybciej usunąć. Im dłużej ma kontakt z krwią człowieka, tym większe jest ryzyko zakażenia.

– Usunięcie kleszcza jest zabiegiem higienicznym, nieinwazyjnym, wykonywanym samodzielnie. W aptekach dostępne są odpowiednie narzędzia do samodzielnego, bezpiecznego i skutecznego usuwania kleszczy. Po usunięciu kleszcza należy zastosować czynności higieniczne – umycie i zdezynfekowanie skóry (np. wodą utlenioną lub innymi produktami z apteki) – wskazuje NFZ.

Wybierając się na spacer, zastosujmy preparaty odstraszające kleszcze. Pamiętajmy też o odpowiedniej odzieży (wysokie buty, długi rękaw i długie spodnie, nakrycie głowy).

Fundusz zauważa również, że czasem osoby po ugryzieniu przez kleszcza przynoszą pajęczaka do laboratorium diagnostycznego do zbadania. Krajowa Izba Diagnostów Laboratoryjnych zdecydowanie to odradza.

Negatywną opinię na temat wykonywania badań kleszczy na obecność patogenów chorób transmisyjnych (wirusów, bakterii, pasożytów) w medycznych laboratoriach diagnostycznych wyrazili przedstawiciele Komisji ds. parazytologii medycznej oraz Zespołu ds. mikrobiologii medycznej. Takie badanie, zgodnie z przepisami, nie może być uznane za badanie diagnostyczne.

Program profilaktyczny chorób odkleszczowych

NFZ przypomina, że do końca września mieszkańcy województwa mazowieckiego i łódzkiego mogą wziąć udział w programie profilaktycznym chorób odkleszczowych, w pozostałych regionach Polski już się zakończył. Na Mazowszu i w województwie łódzkim realizowany jest on do 30 września br. przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego.

W ramach programu pacjenci zostaną przebadani przez lekarza, uzyskają rzetelne informacje i dowiedzą się o ochronie przed chorobami odkleszczowymi. Będą mogli też skorzystać z badań w kierunku boreliozy. Jeśli będzie taka konieczność, to zostanie również przeprowadzone badanie testem immunoenzymatycznym (ELISA lub CLIA), czyli innym badaniem z krwi, a jeśli te badania nie będą jednoznaczne – dalsze badanie testem Western-blot (także z krwi). (PAP)

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Autorka: Agata Zbieg
agz/ mhr/

Dodaj firmę
Logo firmy Narodowy Fundusz Zdrowia Centrala
Warszawa, ul. Rakowiecka 26/30
Autopromocja

Uzupełnij domową apteczkę

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia