Spis treści
Niealkoholowe stłuszczenie wątroby nie boli – bądź czujny!
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że mężczyźni żyją 8 lat krócej niż kobiety. Powodem takiego stanu jest m.in. to, że nie dbają oni o swoje zdrowie oraz nie przeprowadzają regularnie badań profilaktycznych. Okazuje się więc, że bardziej troszczą się o swoje samochody, co roku wykonując ich przegląd, niż o własne zdrowie. Dlatego ambasadorzy kampanii „Prowadź się zdrowo” kierowcy rajdowi Kuba Przygoński i Mikołaj Marczyk chcą uświadomić mężczyznom, jak ważna jest wiedza na temat zdrowia, prowadzenie odpowiedniego trybu życia oraz dbanie o wątrobę, która jest dla organizmu jak silnik dla samochodu.
Stłuszczenie wątroby jest kojarzone jedynie z nadmiernym piciem alkoholu, natomiast mało się mówi o niealkoholowym stłuszczeniu wątroby, inaczej NAFLD (z ang. non-alcoholic fatty liver disease), na które choruje już 1 na 4 dorosłe osoby na świecie. Szacuje się, że może ono dotyczyć nawet 9 mln Polaków, jednak choroba przez długi czas nie daje żadnych specyficznych objawów. W jej przebiegu w wątrobie gromadzą się nadmierne ilości tłuszczu. Na skutek tego rozwija się stan zapalny, co może prowadzić do powstawania zwłóknień, a także marskości wątroby.
Sprawdź także: Masz uderzenia gorąca i nocne poty? To może być nie tylko menopauza, ale też poważna choroba wątroby
Niealkoholowe stłuszczenie wątroby wynika z niezdrowego stylu życia, a przede wszystkim z nieprawidłowej diety bogatej w produkty przetworzone typu fast food oraz niskiej aktywności fizycznej. Jednak NAFLD wbrew pozorom nie dotyczy jedynie osób z nadwagą lub otyłych i nie chorują na nią tylko osoby spożywające alkohol. Otyłość, tak jak alkohol, jest jednym z czynników ryzyka rozwoju stłuszczenia wątroby, ale choroba może dotyczyć również osób o prawidłowym BMI oraz tych z otyłością brzuszną, czyli obwodem brzucha przekraczającym u kobiet 80 cm, a u mężczyzn 94 cm. Należy również zaznaczyć, że NAFLD dotyczy tak samo mężczyzn, jak i kobiet.
Stłuszczenie wątroby nie boli, dlatego trudno na wstępnym etapie je wykryć. Jeśli w ogóle daje objawy, to są one niespecyficzne – zmęczenie, osłabienie czy uczucie dyskomfortu w prawej górnej części brzucha. Symptomy te są typowe również dla innych chorób, co utrudnia wykrycie NAFLD. Gdy jednak jest już zdiagnozowane, na wczesnym etapie można odwrócić jego negatywne skutki. Pierwszym krokiem powinna być redukcja wyjściowej masy ciała o 7-10 proc., co powinno zmniejszyć stopień stłuszczenia, nasilenie stanu zapalnego w wątrobie oraz cofnąć uszkodzenia miąższu wątroby – mówi dr n. med. Jan Gietka, lekarz hepatolog, konsultujący w zakresie hepatologii w Warszawie.
„Prowadź się zdrowo” i zrób test oceniający ryzyko stłuszczenia wątroby
Wykrycie niealkoholowego stłuszczenia wątroby nie jest łatwe, ponieważ wątroba nie boli, a choroba nie daje specyficznych symptomów. Jeśli masz niepokojące objawy takie jak zmęczenie, osłabienie czy uczucie dyskomfortu w prawej górnej części brzucha i podejrzewasz chorobę u siebie, zrób test na platformie kampanii prowadzsiezdrowo.pl. Test ocenia stopień ryzyka stłuszczenia wątroby.
Niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby to jedna z epidemii XXI wieku, choć większość Polaków nigdy o niej nie słyszała. Kampania „Prowadź się zdrowo” uświadamia i edukuje oraz daje odpowiedź, jak jej zapobiegać – mówi dr n. med. Gietka.
Na platformie znajdują się również porady i wskazówki, jak dbać o wątrobę oraz poradnik dietetyczny autorstwa dietetyk klinicznej mgr Klaudii Wiśniewskiej, dzięki któremu poprzez codzienną dietę zatroszczysz się o ten ważny organ. Wystarczy bowiem niewielka zmiana codziennych nawyków, aby zatroszczyć się o wątrobę i żyć zdrowiej, a dzięki temu też dłużej.
Zadbaj o swoją wątrobę dzięki prawidłowej diecie
Czasami można sobie pozwolić na sięgnięcie po niewielkie ilości słodkich, słonych, wysoko przetworzonych produktów czy wysokokalorycznych napojów. Jednak zbyt częste ich spożywanie może prowadzić do nadwagi i otyłości, a także do chorób wątroby takich jak niealkoholowe stłuszczenie wątroby. W takim razie jak cieszyć się karnawałem i towarzyszącymi mu słodkimi przekąskami takimi jak pączki czy faworki i jednocześnie dbać o swoją dietę? Jest na to kilka sposobów.
Jednym z nich może być wdrożenie tzw. zasady 80:20, według której 80 proc. naszego żywienia stanowią produkty i posiłki zgodne z zasadami zdrowego żywienia, a 20 proc. to część rekreacyjna, skupiająca się wokół produktów lubianych i wygodnych, pomimo iż często nie najlepszej wartości odżywczej czy energetycznej. Do tego typu produktów można zaliczyć część karnawałowych przekąsek. Gdy na przykład wybieramy przekąskę z ciasta francuskiego, mając świadomość, że zawiera spore ilości tłuszczów nasyconych i cukrów prostych, zadbajmy, by połowę talerza stanowiły surowe warzywa. Podczas karnawałowych przyjęć warto również pamiętać, aby się nie przejadać i nakładać na talerz mniejsze porcje – opowiada dietetyczka kliniczna, Klaudia Wiśniewska, ekspertka kampanii „Prowadź się zdrowo”.
Natomiast ambasadorzy kampanii kierowcy rajdowi radzą, aby nie robić postanowień noworocznych i nie obiecywać sobie, że się schudnie i będzie zdrowo odżywiać tylko po to, aby mieć zgrabną sylwetkę. Należy po prostu zmienić swoje nawyki na lepsze na stałe, a nie na chwilę.
Nie zachęcam, aby aktywność fizyczna i zmiana nawyków żywieniowych odbywała się w określonym celu. Warto, żebyśmy na zawsze i jednocześnie na lepsze zmienili schemat naszego stylu życia[/b]. To znaczy, nie zastanawiajmy się, przez jaki okres mamy trenować albo ile czasu zajmie nam jedzenie zdrowych rzeczy, do których nie jesteśmy przyzwyczajeni. Musimy zrozumieć, że to jest właściwa droga na całe życie. Ja czy Kuba już nie przygotowujemy się do konkretnego startu, natomiast robimy wszystko, aby być w jak najlepszej formie fizycznej przez cały czas i do tego zachęcam wszystkich mężczyzn – mówi Mikołaj Marczyk.
Do mężczyzn z pewnością dotrze przesłanie Kuby Przygońskiego:
Jedzenie, które spożywamy, to paliwo dające nam energię. Faceci zrozumieją to porównanie – każdy wolałaby wlać do swojego samochodu stuoktanowe paliwo niż 95 słabej jakości. Dlatego tak ważna jest dieta na co dzień. A jeśli chodzi o aktywność fizyczną – pamiętajmy – porównujmy się do samych siebie. Jeżeli przez czterdzieści lat nie uprawialiśmy żadnego sportu, nie próbujmy od razu bić rekordów na 10 kilometrów albo za 3 miesiące przebiec maratonu. Sukces to systematyczność i metoda małych kroków.
- Trwanie życia w 2021 r. Główny Urząd Statystyczny
- Prowadź się zdrowo Sanofi