Spis treści
Jak diagnozuje się niepłodność u mężczyzn?
W diagnozie męskiej niepłodności wykorzystuje się głównie badania nasienia. Problem w tym, że takie analizy można przeprowadzać jedynie w wyspecjalizowanych ośrodkach. To może się zmienić dzięki odkryciom naukowców z Japonii.
Badacze z Uniwersytetu Toho opracowali nowe narzędzie do wykrywania męskiej niepłodności na podstawie analizy krwi. Jak pokazują dane Światowej Organizacji Zdrowia, niemożność zajścia w ciążę w połowie przypadków leży po stronie mężczyzny. O niepłodności mówi się w sytuacji, gdy próby poczęcia dziecka są nieskuteczne przez rok.
Jakie hormony wpływają na płodność u mężczyzn?
Płodność u mężczyzn wiąże się m.in. z prawidłową gospodarką hormonalną. To właśnie na podstawie poziomu zawartych we krwi hormonów takich, jak testosteron, hormon luteinizujący (lutropina), folikulotropina, prolaktyna i estradiol, można wykonać wstępny test na niepłodność. Umożliwia to sztuczna inteligencja.
Czytaj też: NFZ zwiększył finansowanie badań nasienia
– Model predykcyjny oparty na sztucznej inteligencji jest przeznaczony wyłącznie do stosowania jako wstępny etap przesiewowy przed badaniem nasienia – wyjaśnił prof. Hideyuki Kobayashi, autor systemu. – Chociaż nie zastępuje on analizy nasienia, może być łatwo przeprowadzany w placówkach innych niż specjalizujące się w leczeniu niepłodności.
Jak opisano na łamach „Scientific Reports”, algorytmy AI powstały na bazie danych ponad 3,5 tys. ochotników. System osiągał dokładność wynoszącą 74 procent, a najlepiej radził sobie z rozpoznawaniem azoospermii nieobturacyjnej – dokładność sięgała 100 procent. Zaburzenie to nie jest związane z niedrożnością nasieniowodów, tylko z zaburzeniami pracy jąder, stanowiąc jedną z najpoważniejszych form męskiej niepłodności.
– Kiedy model predykcyjny wykrywa wartości nieprawidłowe wskazujące na nieobturacyjną azoospermię, powinno to być dla nich sygnałem do wykonania szczegółowych badań w specjalistycznej klinice niepłodności i podjęcia odpowiedniego leczenia – podkreślił badacz.
To obiecujące badanie wymaga kontynuacji, a do jego wdrożenia konieczne jest opracowanie komercyjnej wersji systemu.
– Mamy nadzieję, że w przyszłości laboratoria kliniczne i centra badań profilaktycznych będą wykorzystywać nasz oparty na sztucznej inteligencji model predykcyjny do przesiewowego badania męskiej niepłodności, zwiększając tym samym dostępność badań poprzez usunięcie obecnych barier – powiedział naukowiec.
Źródło: