Zakaz wstępu do lasów. Petycja do Ministerstwa Środowiska: „Żądamy cofnięcia zakazu". Głos zabrał senator PO Bogdan Zdrojewski

Jakub Oworuszko
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press
„Uważamy, że decyzja o zakazie wstępu do lasu jest pochopna i wyrządzi dużo więcej szkody dla ludzkiego zdrowia niż potencjalne zarażenie się wirusem w przestrzeni leśnej" - czytamy w internetowej petycji do Ministra Środowiska, którą podpisało już blisko 70 tys. osób. Przypomnijmy: Lasy Państwowe wprowadziły od piątku 3 kwietnia tymczasowy zakaz wstępu do lasów i parków narodowych. Obowiązuje on do 11 kwietnia.

"W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo, w związku ze stanem epidemii oraz dyspozycją Premiera RP, od 3 kwietnia do 11 kwietnia br. włącznie, Lasy Państwowe wprowadzają tymczasowy zakaz wstępu do lasu" - czytamy w piątkowym komunikacie Lasów Państwowych.

"Niestety ostatnie dni pokazują, że mimo próśb i apeli, wciąż dużo osób wykorzystuje czas odizolowania na pikniki i towarzyskie spotkania, m.in. na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe" - podkreślono.

ZOBACZ: Lasy Państwowe na polecenie premiera wprowadzają tymczasowy zakaz wstępu do lasu od 3 do 11 kwietnia

Decyzja wywołała wiele komentarzy. Nie wszyscy się z nią zgadzają, w internecie zbierane są podpisy pod petycją do Ministra Środowiska.

"Uważamy, że decyzja o zakazie wstępu do lasu jest pochopna i wyrządzi dużo więcej szkody dla ludzkiego zdrowia niż potencjalne zarażenie się wirusem w przestrzeni leśnej. Obostrzenie o zachowaniu bezpiecznej odległości jest wystarczające. Ogromne obszary lasów w naszym kraju są najbezpieczniejszym miejscem w jakie może udać się człowiek w tym trudnym okresie, jednocześnie najłatwiej tam zachować zalecaną odległość" - czytamy.

"Nie ma racjonalnych powodów, by przebywanie w lesie było bardziej niebezpieczne niż przebywanie w komunikacji publicznej, kościele, czy sklepie. Dodatkowo razi fakt zezwolenia na prowadzenie w tym samym czasie polowań. Żądamy cofnięcia tego absurdalnego zakazu!" - napisano.

W sobotę w południe pod apelem do Ministerstwa Środowiska podpisało się już blisko 70 tys. internatów. Autor petycji chce zebrać ich 75 tys.

Autor petycji Tomasz Augustynek przekonuje, że "spacer i kontakt z przyrodą jest konieczny do życia".

- W poniedziałek lub wtorek mam zamiar oficjalnie przesłać petycję do ministerstwa. Na co dzień jestem operatorem filmowym, ale też wspinaczem, a góry i las moja świątynia. Nie mogąc pogodzić się z tą absurdalną decyzją postanowiłem napisać tę petycję. Nie sądziłem, że reakcja będzie tak duża - przekonuje Tomasz Augustynek, który skontaktował się z naszą redakcją.

"Szanowni Państwo, rozumiem rozgoryczenie z powodu zakazu wstępu do lasów, obowiązujących do 11 kwietnia br. To trudna sytuacja dla nas wszystkich. Chcielibyśmy z Państwem jak najszybciej wrócić do lasu, zdrowi i bezpieczni. Przetrwajmy to" - napisała na Twitterze rzeczniczka Lasów Państwowych Anna Malinowska.

Zakaz wstępu do lasów skomentował na Twitterze senator Platformy Obywatelskiej, były minister kultury, Bogdan Zdrojewski: "Zakaz wstępu do lasów jest naturalnym odruchem władzy wobec możliwości powstania sił oporu w postaci partyzantki! Jest tylko jeden problem: czy ten rząd to okupant?!"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 13

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
5 kwietnia, 9:35, Gość:

Lobby myśliwych wygrało z Polakami, im wolno biegać po lasach nie tylko pieszo ale samochodami a my mamy zakaz wstępu , lobby może polować i biesiadować po polowaniu . Wirus się ich nie ima bo to wybrańcy z ważnych mających zezwolenia na broń. nie mam nic przeciwko gospodarce zwierzyną ale wyłączenia grupy myśliwych spod praw epidemiologicznych to kpina.

Jestem przeciwnikiem zakazu wstępu do. lasu

"A czego się spodziewasz po zarządzających tym państwem? Depopulacja w toku, masz tylko jeść, spać, sr....ać i zasuwać na pana w fabryce (najlepiej za miskę ryżu, jak powiedział pan premier), niewolnikowi nic więcej się nie należy... Globalizacja w toku, 1% najbogatszych będzie zarządzał resztą motłochu, jeszcze tylko czip RFID (a może kolczyk w ucho, jak bydłu), obrót bezgotówkowy, zamknięcie w domach i pranie mózgu z TV...

Panie widzisz i nie grzmisz!!!"

G
Gość
6 kwietnia, 9:05, Gość:

Jak jest zakaz to zakaz i kropka. Jeden debil z drugim w zaciasnych gatkach jeżdżących na ładnych rowerkach i [obraźliwe]ki biegające powinni dostać po 5 tys mandatu to by się nauczyli przestrzegać prawo. Są zakazy i tyle. Z chłopcami sobie biegajcie po mieszkaniu, las nie dla was.

"„Zakaz wstępu do lasu został wydany bez podstawy prawnej. Żadne z przywołanych w oficjalnym komunikacie Lasów Państwowych przepisy nie wskazują jednoznacznej podstawy do zamknięcia lasów przed społeczeństwem. A to w sytuacji ograniczenia wolności i praw obywatelskich jest niezbędne” – mówi OKO.press mec. Karolina Kuszlewicz, Rzeczniczka ds. Ochrony Praw Zwierząt przy Polskim Towarzystwie Etycznym...

A na dodatek taki zakaz przy obecnym stanie prawnym nie może zostać nakazany przez szefa rządu. Zgodnie z art 26 ust. 3 ustawy o lasach nadleśniczowie mogą zakazać wstępu do lasu jedynie w trzech przypadkach: zniszczenia albo znaczne uszkodzenia drzewostanów lub degradacji runa leśnego, dużego zagrożenia pożarowego oraz zabiegów gospodarczych związanych z hodowlą i ochroną lasu lub pozyskaniem drewna...

„Owszem, ustawa o zwalczaniu COVID-19 daje premierowi możliwość wydawania poleceń Lasom Państwowym, ale przecież nie umożliwia mu działania wbrew prawu. Dlatego premier nie może nakazać zamknięcia lasów z powodu pandemii, ponieważ takiej możliwości nie daje mu ustawa o lasach...

"Dostęp do lasu to realizacja konstytucyjnego prawa do życia w zdrowiu”

Z innej perspektywy zakaz krytykuje mec. Karolina Kuszlewicz, Rzeczniczka ds. Ochrony Praw Zwierząt przy Polskim Towarzystwie Etycznym. „Uważam, że ingeruje on w konstytucyjnie chronione prawa i wolności obywatelskie. Przede wszystkim te dotyczące ochrony zdrowia (art. 68 ust. 1 Konstytucji)” – zaznacza w rozmowie z OKO.press...

Obywatelskie nieposłuszeństwo

Wprowadzony przez Lasy Państwowe zakaz wstępu do lasu sprowokował niektóre osoby do sprzeciwu – w internecie publikują relacje ze swoich dzisiejszych wypadów do lasu. Jedną z tych osób jest dr Antoni Kostka z Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze.

„Świadomie idę do lasu, by dokonać aktu obywatelskiego nieposłuszeństwa” – mówi dr Kostka na filmie opublikowanym przez Fundację Dziedzictwo Przyrodnicze..."

https://oko.press/zamkniecie-lasow-z-powodu-epidemii-to-bubel-lasy-panstwowe-nie-maja-prawa-wydac-zakazu-rzad-tez-nie/

M
Mobile

To kłamstwa i straszenia ludzi mandatami. Mogę natychmiast to udowodnić zdjęciami którymi dokumentuje i oczywiście nie zbliżając się do innych Jestem tu od samego rana na sportowo na swierzym i rześkim powietrzu na obrzeżach największych płuc Łodzi . Po miłym przebudzeniu aż chce się żyć a obecnie nawet przyspieszyłem bo na rowerze jeżdżę i widzę policję głoszącą ostrzeżenia, straż miejską, pożarną. Wszyscy w około lasu Łagiewnickiego i nikt mnie ani nikogo innego nie zatrzymywali. A widzę wiele pojedynczych osób które jak ja ćwiczą sobie przy lesie w okolicach osiedli domków jednorodzinnych...

G
Gość

Lobby myśliwych wygrało z Polakami, im wolno biegać po lasach nie tylko pieszo ale samochodami a my mamy zakaz wstępu , lobby może polować i biesiadować po polowaniu . Wirus się ich nie ima bo to wybrańcy z ważnych mających zezwolenia na broń. nie mam nic przeciwko gospodarce zwierzyną ale wyłączenia grupy myśliwych spod praw epidemiologicznych to kpina.

Jestem przeciwnikiem zakazu wstępu do. lasu

o
ogórek

Martwy przepis. Już widzę te zgraje leśnych ludków jak pilnują lasów aby nikt tam nie właził.

Nie potrafią złapać kłusowników ale będą się zasadzać na ludzi, którzy dla zdrowia chcą przespacerować się z dala od innych.

Prędzej zarazi się człowiek w kolejce do marketu, bo wydzielają wózki, a po świętach zamkną całkiem markety.

Co się będą kapitaliści mówiący w obcym języku bogacili na biednym narodzie.

z
z wsi
4 kwietnia, 15:42, Gość:

Ja mam inny problem niż oddychanie leśnym powietrzem.

Posiadam działkę wraz z ziemią uprawną w środku lasu państwowego. Zakaz obejmuje nie tylko rekreację ale też przejazd drogami prowadzonymi przez las do posiadłości. Niestety nie został on przemyślany do końca, i powinny pojawić się dodatkowe wyjaśnienia i ustępstwa w danym zarządzeniu.

A pomyślmy o osobach które mieszkają w środku lasu i muszą jeździć co dzień do pracy, albo na zakupy. Wg obecnego zakazu, za każdym razem powinny one otrzymać mandat.

Podpisuję się pod słowami, "że decyzja o zakazie wstępu do lasu jest pochopna", i powinna ona być jak najszybciej dopracowana.

a ja mam swój las i kto mi zabroni ci z nowogrodzkiej !!!1

G
Gość
4 kwietnia, 14:43, Gość:

Bzdura ! Z jednej strony ogłasza się, że wirus przenosi się przez kaszel, kichanie itp.oraz, że dla osób starszych wskazane są spacery na świeżym powietrzu, a jednocześnie wprowadza zakaz wstępu do lasów, gdzie jest odpowiednia przestrzeń, możliwość uniknięcia kontaktu z chorymi i warunki izolacji od innych. To niby gdzie ludzie mają spacerować ? Po osiedlowych chodnikach ? To dopiero jest droga do zakażenia.

Czego się spodziewasz po tych zaprzańcach z Wiejskiej? Myślisz, że działają w interesie obywateli? Działają ale w interesie lobbystów, koncernów...

G
Gość
4 kwietnia, 14:46, Gość:

Ciągłe siedzenie w domu bez dotlenienia jest tak samo szkodliwe dla organizmu jak wirusy. Można posiedzieć kilka dni, ale nie stale. Nawet w więzieniach mają spacerniaki.

Nie rozumiesz, że taki jest plan? Tak wyśmiewana "spiskowa teoria" NWO.

Będziemy niewolnikami na własnej ziemi, jeszcze założą nam bransoletki elektroniczne (obojętnie czy w formie obowiązkowej szczepionki z czipem RFID czy jakie inne), nawet nie pierdniesz bez pozwolenia...

"To nie koronawirus nas zabija... Za rok wprowadzą powszechne szczepionki!" Dr Shiva wRealu24!

https://www.youtube.com/watch?v=RjDp2jDLWbo

G
Gość
4 kwietnia, 23:23, Gość:

Polak na własnej ziemi jest intruzem, i to dzięki komu? Takim zaprzańcom...

Będzie znacznie gorzej...

"To nie koronawirus nas zabija... Za rok wprowadzą powszechne szczepionki!" Dr Shiva wRealu24!

https://www.youtube.com/watch?v=RjDp2jDLWbo

G
Gość

Polak na własnej ziemi jest intruzem, i to dzięki komu? Takim zaprzańcom...

G
Gość

Ja mam inny problem niż oddychanie leśnym powietrzem.

Posiadam działkę wraz z ziemią uprawną w środku lasu państwowego. Zakaz obejmuje nie tylko rekreację ale też przejazd drogami prowadzonymi przez las do posiadłości. Niestety nie został on przemyślany do końca, i powinny pojawić się dodatkowe wyjaśnienia i ustępstwa w danym zarządzeniu.

A pomyślmy o osobach które mieszkają w środku lasu i muszą jeździć co dzień do pracy, albo na zakupy. Wg obecnego zakazu, za każdym razem powinny one otrzymać mandat.

Podpisuję się pod słowami, "że decyzja o zakazie wstępu do lasu jest pochopna", i powinna ona być jak najszybciej dopracowana.

G
Gość

Ciągłe siedzenie w domu bez dotlenienia jest tak samo szkodliwe dla organizmu jak wirusy. Można posiedzieć kilka dni, ale nie stale. Nawet w więzieniach mają spacerniaki.

G
Gość

Bzdura ! Z jednej strony ogłasza się, że wirus przenosi się przez kaszel, kichanie itp.oraz, że dla osób starszych wskazane są spacery na świeżym powietrzu, a jednocześnie wprowadza zakaz wstępu do lasów, gdzie jest odpowiednia przestrzeń, możliwość uniknięcia kontaktu z chorymi i warunki izolacji od innych. To niby gdzie ludzie mają spacerować ? Po osiedlowych chodnikach ? To dopiero jest droga do zakażenia.

Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia