W wykazie prac legislacyjnych rządu pojawiła się informacja o planowanym projekcie zmieniającym rozporządzenie dotyczące ograniczeń i nakazów w czasie epidemii.
Jak czytamy, projekt ma na celu „ograniczenie ryzyka związanego z wystąpieniem epidemii wywołanej nowym koronawirusem SARS-CoV-2”.
Z zapisów rozporządzenia wynika, że aktualne ograniczenia, nakazy i zakazy przedłużone zostaną do 30 września.
Zwolnienie z kwarantanny dla uczestników konferencji
Dokument przewiduje także poszerzenie katalogu podmiotów, które zwolnione są z obowiązku odbycia kwarantanny po przekroczeniu granicy Rzeczypospolitej Polskiej.
Do osób zwolnionych z kwarantanny dołączą uczestnicy międzynarodowych konferencji, organizowanych na terytorium naszego kraju, przez instytucję państwową lub samorządową.
Zmiana zasad w pociągach
Projekt rozporządzania przewiduje również „modyfikację przepisów dotyczących warunków prowadzenia, w pociągu objętym obowiązkową rezerwacją miejsc, działalności polegającej na przygotowywaniu i podawaniu posiłków i napojów gościom siedzącym przy stołach lub gościom dokonującym własnego wyboru potraw z wystawionego menu, spożywanych na miejscu oraz związanej z konsumpcją i podawaniem napojów”.
Egzaminy bez maseczek
Z projektu na rządowych stronach wynika także, że zmodyfikowane zostaną przepisy dotyczące zasłaniania nosa i ust na określonych egzaminach.
Regulacja ma również rozszerzyć katalog sytuacji, do których nie stosuje się ograniczeń dotyczących limitów osób biorących udział w określonych spotkaniach (egzaminach).
Co jeszcze nas czeka?
Wszystko wskazuje jednak na to, że to jeszcze nie koniec planowanych obostrzeń.
Kilka dni temu rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz przekazał, że kolejne restrykcje, w przypadku narastania czwartej fali koronawirusa, rozpoczną się prawdopodobnie od „zaostrzania limitów w miejscach publicznych, w skupiskach ludzkich, czyli kinach, kawiarniach można zacząć, a dalej, to zgodnie z konsekwencją rosnących zakażeń, o ile taka konsekwencja takich zakażeń będzie”.
- Rekomendacja ministra zdrowia jest taka, że obostrzenia wprowadzamy dla wszystkich na danym obszarze, ale, co logiczne, osoby zaszczepione, które są osobami bezpiecznymi, będą z części tych obostrzeń na pewno wyjmowane – oświadczył Andrusiewicz.
Przypomniał również, że obecnie osoby zaszczepione w pewnych aspektach już dzisiaj są inaczej traktowane, np. nie wliczą się do limitów osób w hotelach, który wynosi 75 proc. obłożenia.
Koronawirus - czy już go miałeś? Zobacz, jak można to sprawd...
Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że ewentualne restrykcje będą wprowadzane na poziomie powiatów, a nie województw, jak wcześniej zakładano. -Patrząc na to, że w województwach np. powiaty miejskie są o wiele lepiej wyszczepione, a powiaty wiejskie nieco gorzej, to jednak to zróżnicowanie jest o tyle duże wewnątrz województw, że ten poziom definiowania stref, uwzględniający wskaźnik wyszczepienia powinien zejść piętro niżej, a więc na poziom powiatowy – stwierdził.
Szef resortu zdrowia przekazał również, że jeśli zajdzie konieczność i przywrócenia restrykcji, to podobnie jak rok temu, kraj zostanie podzielony na trzy strefy: zieloną, żółtą i czerwoną. Przydział do nich będzie uzależniony od liczby zanotowanych zakażeń w ostatnich dwóch tygodniach oraz od stopnia wyszczepienia osób w danym powiecie.
