Liczba potwierdzonych zachorowań na koronawirusa na świecie przekroczyła 4 miliony - wynika z danych Johns Hopkins Uniwersity w Baltimore w USA.
Najwięcej zachorowań, bo aż 1,3 mln zanotowano w Stanach zjednoczonych. Na kolejnych miejscach z liczbą ponad 200 tys. przypadków znajdują się Hiszpania, Włochy i Wielka Brytania. Niemal 200 tys. chorych jest też w Rosji. Chiny, gdzie epidemia miała swój początek zanotowały 83,9 tys. zachorowań.
Do wczoraj potwierdzono również zgony blisko 280 tys. ludzi na całym świecie, wywołane Covid-19.
Powyższe liczby z pewnością są jednak wyższe, gdyż nie ma możliwości, by zarejestrować każdy przypadek zachorowania na koronawirusa, a do części zgonów dochodzi w domach i służby medyczne nie zawsze przypisują im odpowiednią przyczynę.
Pięć stopni w Wielkiej Brytanii
Wśród krajów europejskich najbardziej dotkniętych epidemią jest Wielka Brytania. Premier Boris Johnson, który sam niemal otarł się o śmierć z powodu koronawirusa, zapowiedział jednak w niedzielę wprowadzenie stopniowego planu luzowania obostrzeń. Hasło „zostań w domu” ma być zastąpione hasłem: „bądź czujny”.
W Wielkiej Brytanii ma ma zostać uruchomiony system alarmowy w celu śledzenia wirusa. System uszereguje poziom zagrożenia koronawirusem w skali od jednego do pięciu. Nowy system będzie miał zastosowanie tylko w Anglii, a jego funkcjonalność będzie podobna do tego, który informuje społeczeństwo o poziomie zagrożenia terrorystycznego.
Obecnie - według rządu - Wielka Brytania znajduje się w czwartym stopniu zagrożenia, w którym liczba przypadków koronawirusa rośnie, ale szpitale nie są już przepełnione i dają radę opiekować się chorymi.
Pomimo istniejących obostrzeń ludzie w Londynie w niedzielę masowo wyszli do parków na pikniki - informują brytyjskie media.
W Rosji epidemia przyspiesza, w Stanach krytyka Trumpa
W Europie spada liczba nowych zakażeń oraz zgonów w takich krajach, jak Włochy, Francja, czy Hiszpania. Rośnie natomiast w Rosji. Od tygodnia codziennie przybywa tam ponad 10 tys. nowych przypadków zakażeń. W niedzielę liczba zakażonych przekroczyła 209 tys., a zmarło do tego dnia niemal 2 tys. osób.
Światowym liderem zakażeń są Stany Zjednoczone - z 1,3 mln potwierdzonych zakażeń i blisko 79 tys. zgonów. W bardzo trudnym stanie znajduje się też gospodarka amerykańska, dlatego prezydent Donald Trump nalega, by stany szybciej łagodziły restrykcje dotyczące biznesu.
Politykę Trumpa ostro skrytykował były prezydent Barack Obama. W rozmowie z byłymi współpracownikami z Białego Domu nazwał działania Trumpa „chaotyczną katastrofą”, a działania rządu określa jako „anemiczne”. Napisał o tym portal CNN.
Izolacja w Białym Domu
Troje członków zespołu specjalnego do walki z koronawirusem w Białym Domu w USA musiało się poddać dwutygodniowej kwarantannie po tym, jak byli narażeni na kontakt z osobą zakażoną. Wśród izolowanych członków specgrupy jest dr Anthony Fauci, który stał się jedną z publicznych twarzy walki z koronawirusem w USA - informuje BBC.
79-letni Anthony Fauci został zbadany na koronawirusa i wynik jego testu wyszedł negatywny, a jego Narodowy instytut Alergii i Chorób zakaźnych określił ryzyko dla Fauciego jako relatywnie niskie. Fauci ma pracować z domu i być regularnie badany - informuje portal BBC.