Izrael planuje podać czwartą dawkę szczepionki przeciwko Covid-19. Tamtejsi wirusolodzy mówią, że ludzie powinni spodziewać się częstszego otrzymywania nowej szczepionki przeciwko wirusowi – „co pięć do sześciu miesięcy”. Izrael spodziewał się, że pod koniec 2021 lub na początku 2022 roku pojawią się szczepionki, które będą specjalnie przystosowane do radzenia sobie z różnymi wariantami koronawirusa.
Przygotowania do podania czwartej dawki szczepionki są w toku. Krajowy specjalista w dziedzinie walki z wirusami, Salman Zarka mówi, że kraj musi przygotować się na czwarty zastrzyk, który można zmodyfikować, aby lepiej chronić przed nowymi wariantami wirusa. - Biorąc pod uwagę, że wirus jest tutaj i nadal będzie, musimy również przygotować się na czwarty zastrzyk. To będzie nasze życie od teraz – powiedział w publicznym radiu Kan.
Zarka powiedział wcześniej, że ludzie powinni spodziewać się większej liczby szczepionek, aby poradzić sobie z nowymi wariantami koronawirusa. - Wydaje się, że jeśli wyciągniemy wnioski z czwartej fali pandemii, musimy rozważyć [możliwość kolejnych] fal z nowymi wariantami, takimi np. jak te, które pojawiły się w Ameryce Południowej. Myśląc o tym i o zaniku szczepionek i przeciwciał, wydaje się, że co kilka miesięcy – może to być raz w roku lub co pięć czy sześć miesięcy – będziemy potrzebować kolejnego zastrzyku. – powiedział wówczas.
Dodał, że spodziewa się, że Izrael "jak najszybciej" otrzyma szczepionki, które zostały specjalnie przystosowane do radzenia sobie z różnymi wariantami wirusa.
Podczas gdy Izrael notuje rekordowe liczby przypadków zakażeń koronawirusem w czwartej fali pandemii, szczepienia nadal chronią przed poważnymi skutkami zakażeń, a liczba zgonów z powodu COVID-19 jest o połowę niższa niż w drugiej fali.
W kraju tym odnotowano rekordową liczbę 1892 przypadków COVID-19 na milion osób — prawie 0,2 procent całej populacji w ciągu jednego dnia. To znacznie więcej niż druga najbardziej dotknięta Mongolia, gdzie wskaźnik ten wynosił 1119 na milion, i jest dwukrotnie wyższy niż w przypadku Kosowa (980), Gruzji (976) i Czarnogóry (909), które zamknęły pierwszą piątkę. Dane dotyczą tylko jednodniowych testów i uważa się, że wysoki wskaźnik w Izraelu napędza ogromna liczba testów prowadzonych przed ponownym otwarciem szkół. Jednak kraj ten konsekwentnie odnotowuje jedne z najwyższych wskaźników zakażeń na świecie od połowy sierpnia w ramach bezprecedensowej trzeciej fali, mimo że jest jednym z najlepiej zaszczepionych krajów na świecie.
Poważne przypadki zakażeń osiągnęły najwyższy poziom 753 w ostatnią niedzielę, a resort zdrowia mówi, że 654 osoby były w poważnym stanie w piątek (3 września). Pozytywny wskaźnik testu zanotowano w czwartek na poziomie 8,43 proc. - najwyższy podczas obecnej fali.
Izrael od lipca oferuje tzw. szczepienia przypominające osobom powyżej 60 lat, a dane sugerują, że program pomógł ograniczyć rosnącą liczbę przyjęć do szpitala. Od tego czasu kraj rozszerzył szczepienia wzmacniające na wszystkich powyżej 12. roku życia, którzy otrzymali już dwie dawki. Już ponad 2,5 miliona osób w Izraelu otrzymało trzecią dawkę.
Ministerstwo Zdrowia Izraela podało, że ich system „zielonej przepustki” wygaśnie sześć miesięcy po otrzymaniu drugiej lub trzeciej dawki szczepionki, co sugeruje, że czwarta dawka może zostać podana w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. System zielonych przepustek to dokument, który umożliwia posiadaczowi wstęp do określonych miejsc publicznych po otrzymaniu szczepionki przeciwko koronawirusa lub wyzdrowieniu z Covid-19.
Liczba ofiar śmiertelnych w Izraelu przekroczyła już siedem tysięcy.