Szpitale to idealne schronienie dla gronkowców – mimo że większość placówek stara się, by na oddziałach panowały sterylne warunki. Obecność pacjentów z obniżoną odpornością, osób, którym podawane są dożylnie leki lub chorych z otwartymi ranami sprzyja temu, by bakterie te szybko się rozprzestrzeniały i bez przeszkód atakowały kolejne ofiary. Niestety bardzo łatwo możemy się nimi zarazić także w innych miejscach, zwłaszcza, jeśli często korzystamy z miejskich basenów lub siłowni (bakterie mogą pozostawać np. na niezdezynfekowanym sprzęcie treningowym).
Jak się można zarazić gronkowcem?
Bakterie Staphylococcus, czyli popularne gronkowce, najłatwiej przedostają się do naszego organizmu:
- drogą kropelkową,
- poprzez skaleczenie (wnikając do krwiobiegu przez otwarte rany),
- zjedzenie zakażonego pokarmu,
- kontakty płciowe.
Kto jest najbardziej podatny na zarażenie gronkowcem?
Najprościej zostać zainfekowanym poprzez bezpośredni kontakt z osobą zarażoną gronkowcem lub przedmiotami, z którymi miała styczność (np. klamką czy przyborami toaletowymi), a także podczas stosunków płciowych. Do grup najwyższego ryzyka zalicza się przede wszystkim:
- osoby z obniżoną odpornością (ze względu na wiek lub chroniczne choroby, nowotwory, po zabiegach szpitalnych, po stosowaniu kroplówki lub cewnikowaniu itp.);
- pacjentów z otwartymi ranami i skaleczeniami;
- chorych na łuszczycę lub cierpiących na poważne problemy skórne;
- osoby odwiedzające szpitale oraz personel medyczny narażony na kontakt z osobami zarażonymi gronkowcem;
- osoby korzystające z publicznych kąpielisk/pływalni miejskich (bakterie mogą bytować w wodzie).
Objawy zakażenia gronkowcem u dzieci i dorosłych
Choć nosicielami gronkowców jest jedna trzecia ludzkości, to bakterie te przez długi czas (a nawet przez wiele lat) mogą nie wywoływać żadnych objawów, przez co trudno je wykryć. Jeśli nasza odporność jest osłabiona, to z powodu zakażenia gronkowcem stajemy się bardziej wrażliwi na wiatr i przeciągi, możemy częściej cierpieć na bóle głowy i odczuwać zmęczenie mimo braku wysiłku. Wiele zależy od tego, jakie miejsca na ciele lub jakie organy zostaną zainfekowane przez gronkowce. W zależności od zakażonego narządu pierwsze objawy infekcji mogą wystąpić nawet w ciągu 2 godzin od kontaktu z gronkowcami, zwłaszcza w przypadku dzieci lub osób, których system immunologiczny nie działa prawidłowo.
Po spożyciu produktu spożywczego zakażonego gronkowcem, w którym znajdowały się wytwarzane przez te bakterie enterotoksyny (zwykle w mięsie, nabiale, nieprawidłowo przechowywanych mrożonkach, lodach, deserach itp.) może dochodzić do zatruć pokarmowych, którym towarzyszy wysoka gorączka, nudności i wymioty oraz wahania ciśnienia tętniczego.
Zachłyśnięcie się wodą zawierającą gronkowce może prowadzić m.in. do:
- nieżytu jelit,
- biegunek,
- wymiotów,
- zakażenia błon śluzowych,
- pojawienia się zaczerwienionych miejsc na skórze, czyraków, ropni itp.
Jakie narządy atakuje gronkowiec? Jakie choroby może wywoływać?
Objawy zakażenia gronkowcem są zależne od tego, do jakiego narządu uda się przeniknąć bakteriom. Jeśli zaatakują:
- Skórę – gronkowiec skórny (Staphylococcus epidermidis) powoduje wtedy infekcje skórne, czyraki, ropnie, zanokcice (zastrzały paznokci), liszajce, zapalenie tkanki łącznej (cellulitis), zapalenie mieszków włosowych, trądzik itp.
Przeczytaj również:
- Okolice narządów płciowych (gronkowiec w pochwie u kobiet wywołuje stany zapalne).
- Jamę nosowo-gardłową (gronkowce w nosie i w gardle powodują infekcje i ból gardła).
- Pachy – często u osób, które nadmiernie się pocą (gronkowiec może doprowadzić wtedy do wytworzenia się bolesnego guzka pod pachą, z którego może się sączyć ropa oraz zapalenia gruczołu potowego).
- Sutki – szczególnie u matek karmiących (gronkowiec może powodować m.in. zapalenie gruczołu piersiowego).
- Oczy – gronkowiec w oku może doprowadzić do zakażenia bakteryjnego, które wywołuje zaczerwienienia, spuchnięcie powiek, nadwrażliwość narządu wzroku na światło oraz grudkowate zmiany w postaci jęczmienia na oku albo gradówki.
- Uszy – gronkowiec w uchu powoduje silne swędzenie, czasem poważniejsze stany zapalne prowadzące do infekcji bakteryjnych ucha zewnętrznego.
- Zatoki – gronkowiec w zatokach może sprzyjać przewlekłym stanom zapalnym.
Jeśli gronkowce przedostaną się do układu krwionośnego, mogą zaatakować dowolny narząd, powodując poważne infekcje, takie jak:
- posocznica/sepsa,
- ropnica,
- zapalenie wsierdzia,
- zapalenie płuc,
- zapalenie szpiku kostnego.
Dowiedz się więcej
W przypadku kobiet w ciąży, które zostaną zainfekowane gronkowcem, istnieje ryzyko zarażenia ich dziecka (jeśli gronkowiec bytuje w drogach rodnych do zakażenia może dojść w trakcie porodu). Podobna sytuacja może mieć miejsce, jeśli bakterie te występują na gruczołach sutkowych. Najczęściej takie przypadki nie są jednak uważane za groźne.
Gronkowiec u noworodków zwykle ma związek z zakażeniami szpitalnymi, do których doszło podczas pobytu ich matek na oddziale położniczym. U niemowląt zaś bakterie te zwykle atakują maluchy cierpiące na atopowe zapalenie skóry lub pojawiają się na skutek powikłań infekcji wirusowych.
Gronkowiec złocisty MRSA – przyczyna wielu zakażeń szpitalnych
Gronkowce mogą być także niebezpieczne nie tylko dla ludzi, ale także dla zwierząt (m.in. dla psów). Dla człowieka najgroźniejszy jest gronkowiec złocisty (Staphylococcus aureus), którego szczepy przybierają specyficzny, złocistożółty kolor. Bakteria ta bytuje najczęściej w naszym nosie, gardle, na skórze (także przy włosach na głowie), w okolicach szczęki oraz odbytu. Dlaczego tak trudno z nią walczyć?
Problem w tym, że bakteria ta jest odporna na działanie antybiotyków i szybko znajduje skuteczny sposób na to, by nowe leki były w starciu z nią zupełnie bezsilne. Na dodatek jest w stanie przetrwać zarówno w warunkach tlenowych, jak i beztlenowych.
Zwykle osobom zarażonym gronkowcem złocistym podaje się metycylinę, wankocymycynę lub linezoid (podawany w formie zastrzyków lub dożylnie). Niektórym pacjentom poleca się smarowanie zmienionej chorobowo skóry specjalnym kremem lub stosowanie płynów o właściwościach antyseptycznych. Zdarza się, że zakażenie gronkowcem wymaga nawet kilkutygodniowej hospitalizacji.
Jeśli mamy zaś do czynienia z MRSA (methicyllin-resistant Staphylococcus aureus), czyli gronkowcem złocistym odpornym na metycylinę, leczenie może być jeszcze większym wyzwaniem. Chorym, którzy zwykle zostali zarażeni podczas pobytu w szpitalu (jedna trzecia wszystkich zakażeń szpitalnych w Polsce dotyczy MRSA), podaje się wtedy dwa razy dziennie wankomycynę i teikoplaninę. Największe zagrożenie zakażeniem gronkowcowym obserwuje się na oddziałach neonatologicznych, oparzeniowych, w salach zabiegowych i na intensywnej terapii.
Wśród szczepów gronkowca złocistego występuje też MSSA (methicillin-sensitive Staphylococcus aureus), który wykazuje wrażliwość na metycylinę i wytwarza penicylinazę, dzięki czemu może być odporny na penicyliny naturalne.
Jak sprawdzić, czy mamy gronkowca?
Do metod diagnostycznych, za pomocą których można ustalić obecność gronkowca, zalicza się:
- badania krwi i moczu,
- wymazy pobierane z powierzchni skóry lub nosa,
- badanie próbek tkanek z zakażonego obszaru na obecność bakterii gronkowca,
- testy diagnostyczne do szybkiego wykrywania gronkowca złocistego MRSA (dostępne na rynku),
- ewentualne dalsze badania pod kątem antybiotykoodporności konkretnych gronkowców.
Warto wyjaśnić, że do rodziny gronkowców należą też tzw. gronkowce koagulazoujemne (czyli takie, które nie wytwarzają unikalny wśród bakterii enzym – koagulazę). Niektóre z nich wchodzą w skład prawidłowej flory bakteryjnej człowieka, pozostałe mogą być chorobotwórcze. Gronkowce koagulazododatnie (np. gronkowiec złocisty Staphylococcus aureus) uważane są za dużo bardziej patogenne niż gronkowce koagulazoujemne (np. gronkowiec naskórkowy _Staphylococcus epidermidi_s, dawniej nazywany gronkowcem białym), które najczęściej atakują pacjentów z obniżoną odpornością (zwykle podczas pobytu w szpitalu) i prowadzą do infekcji skóry, gardła czy spojówek, stopniowo rozprzestrzeniając się na inne narządy.
Zanim uzyskamy pewność, z jakimi gronkowcami mamy do czynienia, musimy pobrać wymazy z nosa czy gardła. Wyniki większości badań można uzyskać po ok. 3-5 dniach. Niektóre szpitale badają wszystkich pacjentów przyjmowanych na oddziały pod kątem obecności gronkowców. Nosiciele bakterii mogą być bez przeszkód hospitalizowani (można im zalecić kurację ograniczającą lub eliminującą obecność gronkowców).
Jak ograniczyć ryzyko zarażenia gronkowcem?
Na co warto zwrócić uwagę, by zminimalizować szanse na infekcje wywoływane przez gronkowce?
- Pamiętaj, że przestrzeganie higieny osobistej, częste mycie rąk (zwłaszcza przed przygotowywaniem posiłków czy po skorzystaniu z toalety) jest jednym z najlepszych sposobów na ograniczenie ryzyka zarażenia się gronkowcem.
- Odwiedzając szpitale stosuj się do zaleceń higienicznych – zdezynfekuj dłonie za pomocą płynów antyseptycznych, zmieniaj obuwie Bądź świadomy tego, że personel zobowiązany jest do przestrzegania restrykcyjnych przepisów higienicznych i dbania o to, by zwracać szczególną uwagę na ograniczenie możliwości infekcji zarówno pacjentów, jak i osób odwiedzających ich w szpitalu.
- Zachowaj ostrożność podczas korzystania z usług kosmetycznych w salonach manicure i pedicure. Zwracaj uwagę na to, czy używane tam przyrządy są właściwie dezynfekowane.
- Staraj się unikać kontaktu z otwartymi ranami innych osób. Opatruj natychmiast nawet najmniejsze uszkodzenie własnej skóry.
- Zmieniaj pościel minimum raz na dwa tygodnie. Oprócz naszego naskórka, roztocza kurzu domowego i drobin potu, łóżka, w których sypiamy to siedliska gronkowca złocistego. Często pierz też piżamę lub odzież, w której kładziesz się spać.
- Nie używaj przedmiotów osobistych innych osób (ręczników, maszynek do golenia czy szczoteczek do zębów).
- Jeśli uprawiasz sport, staraj się zawsze brać prysznic po treningu. W przypadku kontaktu z gronkowcem ważne jest, by jak najszybciej zmyć go z powierzchni ciała.
- Po zabawie z psem koniecznie się umyj. Twój pupil może być nosicielem gronkowca (zgłoś się do weterynarza, jeśli zaobserwujesz u swojego czworonoga suche, czerwone plamy na skórze).
- Nie zapominaj o tym, by pić wodę (min. 2 l dziennie). To najprostszy sposób na to, by pozbyć się z organizmu chorobotwórczych bakterii!
Gronkowiec – naturalne sposoby leczenia
Jeśli standardowe leczenie gronkowca nie przynosi pożądanych rezultatów, warto skorzystać z pomocy natury – zwłaszcza, że bakterie te są coraz bardziej odporne na działanie antybiotyków. Za jeden z najskuteczniejszych niekonwencjonalnych sposobów radzenia sobie z gronkowcem złocistym uznaje się:
- płukanie gardła roztworem z soli – popularna metoda, która polega na stosowaniu słonych płukanek (pół łyżeczki soli na pół szklanki wody lub naturalnego soku z jarzębiny). Podobny efekt może dać także płukanie nosa sprayem z wodą morską, octem jabłkowym lub nalewką z propolisu.
- dym z mokrej brzozy – wdychanie dymu z kilku brzozowych polan zmoczonych wcześniej w wodzie lub zwykłej deszczówce. Podczas przenikania do naszych dróg oddechowych opary mogą działać drażniąco. Często towarzyszy im specyficzne „szczypanie w gardle” oraz łzawienie oczu. Według Medycyny Wschodu już następnego dnia po zabiegu powinniśmy zacząć odczuwać wyraźna ulgę. W razie potrzeby można powtórzyć wdychanie dymu z ogniska.
- okłady z cebuli (ugotowanej w wodzie lub upieczonej i rozgniecionej na miazgę) – owinięte w gazę łuski przykładamy w miejscu powstania zmian skórnych wywołanych przez gronkowca i pozostawiamy na około 4 do 8 godzin, zmieniając je do 3 razy dziennie. Podobne działanie mają też inhalacje ze startej na papkę cebuli (wdychanej kilka razy dziennie).
- czosnek – ze względu na obecność działającej antyseptycznie allistatyny, dzięki której można zlikwidować gronkowce (stosując okłady, nalewki lub kompresy).
- suszone goździki – mają właściwości antyseptyczne, wystarczy ssać je kilka razy dziennie, by ograniczyć ból gardła wywołany przez zakażenie gronkowcem.
- olejek eukaliptusowy/olejek lawendowy/olejek z dziurawca zwyczajnego (zewnętrznie na skórę w formie okładów)
- siemię lniane lub kozieradka (wystarczy przykładać zmielone ziarna lub liście do miejsca, w którym doszło do infekcji)
- roztwór srebra koloidalnego – może działać biobójczo na gronkowce.
Poznaj, 10 najbrudniejszych miejsc wokół Ciebie
CIEKAWOSTKA!
Gronkowcom szkodzi gorąca herbata i kawa? Naukowcy wpadli na ciekawy trop
Po przebadaniu ponad 5,5 tys. Amerykanów naukowcom z Uniwersytetu Południowej Karoliny udało się udowodnić, że istnieje związek pomiędzy regularnym piciem gorącej kawy lub herbaty a obniżeniem ryzyka zakażenia gronkowcem złocistym odpornym na metycylinę (MRSA). Okazuje się, że osoby, które często sięgają po te napoje (koniecznie ciepłe) mają o połowę mniejsze szanse na to, że staną się nosicielami gronkowca. Najprawdopodobniej wynika to z tego, że nawyk ten może mieć działanie antybakteryjne i przeciwdziała infekcjom.
Źródła:
- „Gatunki Koagulazododatnie rodzaju Staphylococcus – taksonomia, chorobotwórczość”, Zakład Mikrobiologii Farmaceytycznej i Diagnostyki Mikrobiologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
- US National Library of Medicine National Institutes of Health NCBI
- The evolutionary history of methicillin-resistant Staphylococcus aureus (MRSA), PNAS Proceedings of the National Academy of Sciences of the United States of America
Nagroda Nobla w dziedzinie medycyny przyznana
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?