Ząbkowanie - kiedy tworzą się zęby mleczne?
Ząbkowanie to proces wyrzynania się zębów u dzieci. Niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, iż zęby mleczne zaczynają się tworzyć jeszcze w życiu płodowym. Już w około 6 tygodniu, rozpoczyna się proces formowania się zębów mlecznych, które stopniowo są pokrywane kolejnymi warstwami szkliwa. Zęby mleczne, choć wciąż schowane w dziąsłach, są już zatem wykształcone w momencie, gdy dziecko przychodzi na świat.
Proces przyrastania szkliwa trwa jednak również po narodzinach malucha. W momencie, gdy jego warstwa osiągnie właściwą grubość na całej powierzchni korony zęba, rozpoczyna się etap, w którym kształtuje się korzeń zęba. Wraz z tym, jak się stopniowo rozrasta, zaczyna wypychać koronę zęba z dziąsła. Wówczas pierwszy ząb malucha zaczyna się przez nie powoli przebijać.
Ząbkowanie - kiedy pojawiają się pierwsze zęby?
Ząbkowanie jest naturalnym etapem w rozwoju każdego dziecka, jednak może ono przebiegać w bardzo różnym czasie. W większości przypadków pierwsze ząbki mleczne zaczynają się wyrzynać około 6. miesiąca życia dziecka. Równie dobrze jednak może się to stać już w 3. miesiącu lub całkiem później, około 9. miesiąca życia.
Czas wyrzynania się ząbków w dużej mierze zależy do predyspozycji genetycznych. Jeśli zatem u choć jednego z rodziców okres ząbkowania zaczął się wcześniej lub później niż u większości dzieci, istnieje duże prawdopodobieństwo, że sytuacja się powtórzy również w przypadku dzieci. Z tego powodu również, można zaobserwować, że u rodzeństwa pierwsze ząbki pojawiają się w podobnym wieku. Zwykle jednak okres wyrzynania zębów mlecznych u dzieci trwa do około 30. miesiąca życia.
Ząbkowanie - kalendarz ząbkowania
Ząbkowanie jest procesem, w którym kolejność wyrzynania się zębów mlecznych jest najczęściej taka sama. Specjaliści opracowali specjalny kalendarz ząbkowania, który prezentuje to, w jaki sposób proces ten postępuje u większości dzieci. Nie ma jednak powodów do obaw, gdy u dziecka poszczególne ząbki pojawią się wcześniej, później lub w innej kolejności. Jest to kwestia indywidualna.
W typowych przypadkach, ząbki mleczne u malucha pojawiają się w następującym porządku:
- Od 3. do 9. miesiąca – dolne jedynki.
- Od 5. do 12. miesiąca – jedynki górne.
- Od około 9. do 13. miesiąca – dolne i górne dwójkii.
- Od około 10. do 18. miesiąca – dolne i górne czwórki.
- Od około 15. do 20. miesiąca – dolne i górne trójki.
- Od około 23. do 33. miesiąca – dolne i górne piątki.
Z reguły, dolne ząbki mleczne wyrzynają się u dzieci trochę wcześniej niż ich górne odpowiedniki. Zdarzają się jednak przypadki, w których to właśnie zęby górne pojawiają się u malucha w pierwszej kolejności.Mniej więcej około 30. miesiąca życia, dziecko ma już wszystkie zęby mleczne, których jest w sumie 20, a zatem o 12 mniej niż zębów stałych.
Ząbkowanie - opóźnione wyrzynanie zębów mlecznych
Ząbkowanie przebiega w różnym tempie, jednak w sytuacji, gdy pierwsze ząbki nie pojawią się po skończeniu przez dziecko pierwszego roku życia, mówi się już o opóźnionym ząbkowaniu. W takich przypadkach rodzice powinni się najpierw skonsultować z pediatrą lub od razu udać się na wizytę do stomatologa dziecięcego albo ortodonty. Wśród najczęstszych przyczyn opóźnienia ząbkowania można wymienić takie czynniki jak:
- Niska waga urodzeniowa.
- Choroby, takie jak celiakia.
- Brak zawiązków zębów.
- Zaburzenia genetyczne, takie jak zespół Turnera lub zespół Downa.
- Zaburzenia gospodarki wapniowo-fosforanowej.
- Niedożywienie.
- Zaburzenia hormonalne.
Często u dzieci z opóźnionym ząbkowaniem konieczna jest również konsultacja z logopedą. Brak uzębienia ma bowiem wpływ na rozwój aparatu mowy malucha, w związku z czym może on mieć problemy z prawidłową wymową w przyszłości.
Ząbkowanie - objawy
Ząbkowanie może się zacząć dużo wcześniej, niż zauważymy pierwsze wyrzynające się ząbki. Już na kilka tygodni przed tym momentem, obserwowane są charakterystyczne objawy zachodzącego procesu ząbkowania. Choć zdarzają się przypadki, gdy pojawianiu się zębów mlecznych nie towarzyszą żadne dolegliwości, częściej jednak jest to dość bolesny proces dla malucha, który powoduje u niego dyskomfort. Czasem jest on odczuwany tylko przy wyrzynaniu się pierwszych ząbków, ale u części dzieci utrzymuje się on aż do zakończenia ząbkowania. Czas i nasilenie poszczególnych objawów jest sprawą indywidualną.
Jak pomóc maluchowi w ząbkowaniu?
Jakie objawy mogą zatem świadczyć o ząbkowaniu? Do tych pojawiających się najczęściej zaliczamy:
- Zaczerwienione i rozpulchnione dziąsła: stają się one przekrwione i zaczynają boleć, co jest często jednym z pierwszych sygnałów, iż w niedługim czasie u dziecka będą pojawiać się ząbki.
- Wkładanie do buzi rączek i wszelkiego typu przedmiotów: dziecko próbuje w ten sposób w naturalny dla siebie sposób załagodzić swędzenie dziąseł, pojawiające się przy ząbkowaniu. Jest to także związane z tym, że masowanie dziąseł zmniejsza dolegliwości bólowe.
- Obfite ślinienie: w okresie ząbkowania maluch ślini się bardziej intensywnie niż do tej pory, dlatego ważne jest, aby dostarczać mu w tym okresie większą ilość płynów.
- Brak apetytu: ból dziąseł może być na tyle dokuczliwy, że każde ich dotknięcie, również podczas jedzenia, będzie powodowało dyskomfort, stąd często u ząbkujących dzieci pojawia się wyraźnie mniejszy apetyt.
- Biegunka: większa ilość płynów w diecie może być powodem luźniejszych stolców oddawanych kilka razy dziennie lub biegunki.
- Gorączka: ząbkowaniu może towarzyszyć niewysoka gorączka, która nie powinna się utrzymywać dłużej niż 3 dni.
- Wodnisty bezbarwny katar.
- Płaczliwość.
- Rozdrażnienie.
- Niepokój.
- Problemy ze snem.
Dolegliwości związane z ząbkowaniem mogą się nasilać i łagodnieć okresowo, w zależności czy w danym czasie u dziecka wyrzynają się kolejne ząbki. Warto również pamiętać, że organizm jest osłabiony tym procesem, dlatego maluch może być bardziej podatny na infekcje. Należy go zatem bacznie obserwować, a w razie pojawienia się jakichkolwiek niepokojących objawów, zgłosić się do lekarza.
Ząbkowanie u niemowlaka - jak mu pomóc?
Ząbkowanie bywa bardzo trudnym okresem zarówno dla samych dzieci, jak i dla ich rodziców. Pojawiające się w związku z nim dolegliwości są dokuczliwe, ale istnieją sposoby na ich złagodzenie. W jaki sposób rodzice mogą zatem pomóc swoim pociechom w łatwiejszym przebrnięciu przez okres ząbkowania? Czasem najlepsze okazują się metody domowe, choć współczesna medycyna również wychodzi naprzeciw temu problemowi.
- Masaż dziąseł
Masaż może czynić cuda, również w przypadku obolałych dziecięcych dziąseł. Wystarczy bardzo dokładnie umyć ręce, a następnie delikatnie masować wewnętrzną stronę policzków malucha i dziąsła, zwłaszcza w miejscach, w których wyrzynają się nowe ząbki. Jeśli dłonie umyjemy w zimnej wodzie, ich chłód zapewni dziecku dodatkowe ukojenie. W sklepach i aptekach dostępne są również silikonowe nakładki na palec ze specjalnymi wypustkami. Można je również schłodzić w lodówce, aby zmniejszyć dolegliwości bólowe malucha.
- Gryzaczki
W walce z bolesnymi dolegliwościami bólowymi u ząbkujących dzieci, pomocne okazują się także specjalne gryzaki wypełnione wodą. Są one niezwykle popularne wśród rodziców i można je kupić w każdej aptece oraz w sklepach z akcesoriami dla dzieci.Taką zabawkę wystarczy umieścić na jakiś czas w lodówce, aby znajdująca się w nim woda mogła się schłodzić. Kiedy więc dziecko będzie wkładało gryzaczek do buzi, dokładnie wymasuje sobie dziąsła a chłód podczas gryzienia da mu ukojenie.
Trzeba jednak pamiętać, że takich gryzaków nigdy nie wkładamy do zamrażalnika! Gdy będą one zbyt zimne, mogą spowodować odmrożenie śluzówki w buzi malucha i pojawienie się krwiaków na jego dziąsłach.
- Zimne przekąski
Wszelkiego typu schłodzone pokarmy, które podamy dziecku do żucia i jedzenia, mogą przynieść mu ukojenie, a do tego są smaczne i zdrowe. W przypadku dzieci, które spożywają już pokarmy stałe, świetnie sprawdzają się różnego typu owoce, takie jak banany, melony, arbuzy czy truskawki.W sytuacji, gdy maluch jeszcze nie gryzie, możemy również delikatnie schłodzić kaszkę, mus owocowy lub jogurt, w zależności od tego, co preferuje nasze dziecko.
- Schłodzone ściereczki
Dzieci wprost uwielbiają ssać rogi wszelkiego typu ręczniczków, ściereczek, kocyków czy pieluszek tetrowych. Mogą się one zatem stać alternatywą dla gryzaków, zwłaszcza jeśli również nieco je schłodzimy. Oczywiście trzeba pamiętać o tym, aby były to wyprane i najlepiej wykrochmalone akcesoria, które dla zachęcenia malucha do ich ssania można również namoczyć w czymś smacznym, zanim trafią do lodówki.
- Szczoteczki do masażu dziąseł
W sytuacji, gdy gryzaki nie przypadną dziecku do gustu, w aptekach znaleźć można również silikonowe szczoteczki do masażu dziąseł. Są one wyposażone w różnego typu wypustki, dlatego rodzice mogą zaopatrzyć się w kilka ich rodzajów. Taką szczoteczkę można dać maluchowi do samodzielnej zabawy lub też wykorzystać ją do wykonania masażu dziąseł.
- Rumianek
Rumianek ma właściwości łagodzące stan zapalny, a także może pomóc uspokoić się maluchowi. Dlatego kilka razy dziennie, należy przemywać obolałe dziąsła maluszka gazikiem nasączonym w naparze z rumianku.
- Żel na ząbkowanie
Jeśli żaden z podanych wyżej sposobów nie przynosi oczekiwanych rezultatów, rodzice mogą sięgnąć po specjalistyczne żele przeciwbólowe przeznaczone właśnie dla ząbkujących niemowlaków. Wykazują one działanie odkażające oraz znieczulające i w większości przypadków są skuteczne. Warto je zastosować odpowiednio wcześniej przez porą karmienia, aby dziecko nie odczuwało wówczas bólu albo przed pójściem spać. Oczywiście należy przy tym pamiętać, by nie stosować takich preparatów zbyt często i zbyt długo.
Zobacz też:
Ząbkowanie - kiedy skonsultować się z lekarzem?
Ząbkowanie u niemowląt może przebiegać bardzo różnie i w niektórych przypadkach konieczne jest skonsultowanie się z lekarzem. Jakiekolwiek niepokojące objawy, na przykład związane z infekcją, powinny skłonić nas do umówienia się na wizytę z pediatrą. Chodzi tutaj, chociażby o utrzymującą się gorączkę, katar czy kaszel.
U niektórych dzieci może również dojść do rozwinięcia się ropnia, torbieli lub stanu zapalnego dziąsła wokół wychodzącego ząbka. Jeśli więc zauważymy nietypowe zmiany w wyglądzie dziąseł, nadmierny obrzęk buzi malucha lub też, gdy zacznie brzydko pachnieć mu z usta, należy zgłosić się do stomatologa dziecięcego.
Ząbkowanie u dzieci - higiena jamy ustnej
Ząbkowanie to według większości rodziców czas, gdy należy zacząć dbać o higienę jamy ustnej dziecka. Tak naprawdę jednak, według wielu specjalistów powinno się to robić już od początku życia malucha. Wystarczy nam do tego zwykły gazik nasączony wodą lub naparem z rumianku, którym należy przemywać dziąsła dziecka każdego dnia.
Natomiast w momencie, gdy pojawi się już pierwszy ząbek mleczny i kolejne, rodzice powinni się zaopatrzyć w specjalne szczoteczki silikonowe z wypustkami, przeznaczone dla niemowlaków. Bardzo wygodne w użyciu są te nakładane na palec rodzica. Pozwalają one dokładnie i delikatnie wyczyścić pojawiające się ząbki, policzki i język oraz masują dziąsła, które wciąż mogą być obolałe.
Kiedy w buzi malucha pojawi się już nieco większa liczba zębów mlecznych, warto pomyśleć o zastosowaniu prawdziwej szczoteczki z włosiem. Oczywiście muszą być to produkty dostosowane do potrzeb maluchów. Mają one o wiele mniejsze rozmiary główki i bardzo miękkie włosie. Co ciekawe, dostępne są zarówno szczoteczki manualne, jak i soniczne dla niemowlaków. Wybór zależy wyłącznie od naszych własnych preferencji, ponieważ nie ma żadnych przeszkód, aby stosować szczoteczkę soniczną już od pojawienia się pierwszego ząbka.
Ząbkowanie - chroń dziecko przed próchnicą
Ząbkowanie i czas go poprzedzający, raczej nikomu nie kojarzą się z koniecznością ochrony zębów dziecka przed próchnicą. Choć zdarza się to rzadko, u niektórych dzieci już wyrzynające się pierwsze ząbki są jednak zaatakowane przez próchnicę, co objawia się widocznymi na nich czarnymi plamkami.
Próchnicę u niemowlaków, tak jak u starszych dzieci, wywołują bakterie z rodziny streptokoków. Zarazić mogą się one od starszego rodzeństwa, rodziców czy innych osób, które mają kontakt z maluchem. Dlatego pod żadnym pozorem nie powinno się całować dzieci w usta oraz w dłonie, które tak często wkładają sobie do buzi. Nie należy także oblizywać smoczków oraz łyżeczek, które następnie podajemy dzieciom.
Aby jednak bakterie zdołały się rozmnożyć i w konsekwencji niszczyć zęby malucha, potrzebny jest im cukier. Rozwojowi próchnicy szczególnie sprzyjają cukry znajdujące się w owocach czy słodkich napojach. Próchnicę niemowląt często nazywa się też butelkową, ponieważ w dużej mierze narażone są na nią niemowlaki zasypiające z butelką mleka lub soku. W nocy wydzielamy bowiem znacznie mniej śliny, która zmniejsza zakwaszenie w jamie ustnej. A zatem nasze zęby są wówczas jeszcze bardziej narażone na działanie bakterii wywołujących próchnicę.