https://stronazdrowia.pl
reklama

„Wiem, jak to jest wychowywać się w ciszy”. Znana aktorka szokuje wyznaniem

Bartosz Boruciak
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W świecie, w którym dzieci coraz częściej dorastają z telefonem w ręku, Marta Żmuda-Trzebiatowska stawia na świadome rodzicielstwo. W rozmowie z Bartoszem Boruciakiem zdradza, dlaczego jej ośmioletni syn nie ma dostępu do mediów społecznościowych i jak razem z mężem dba o cyfrową równowagę w domu.

Spis treści

Bez telefonu przy stole – świadome rodzicielstwo

W świecie, gdzie dzieci coraz częściej dorastają z ekranem w dłoni, decyzja Marty Żmudy Trzebiatowskiej o odsunięciu syna od mediów społecznościowych może zaskakiwać:

– Moje starsze dziecko nie zna jeszcze świata mediów społecznościowychwyznała naszemu reporterowi aktorka.

Bartosz Boruciak nie krył zdziwienia, wspominając sceny z restauracji lub niektórych domów, gdzie dzieci jedzą z telefonem przed oczami:

U nas tego nie ma i nie było. Posiłek przy telefonie? Nie. Tego bardzo pilnujemy z mężem.

Internet? Tak, ale później i z rozsądkiem

Żmuda-Trzebiatowska nie ukrywa, że chce jak najdłużej opóźnić moment, w którym jej dzieci poznają internet:

Chcę moje dzieci jak najpóźniej wprowadzać w świat internetu. Już do tego się przygotowuje. Dzieci się uczą, obserwując działania rodziców, dlatego też będąc z moimi dziećmi, nie jestem przy telefonie –przyznała w rozmowie z naszym reporterem.

Podejście aktorki i jej męża opiera się na świadomym budowaniu relacji i wzorców, które mają chronić najmłodszych przed zbyt wczesnym kontaktem z cyfrową rzeczywistością.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia