Chcą wiedzieć, co oglądają. Rodzice-influencerzy radzą, jak chronić dziecko w sieci

Podczas konferencji „Bez Tabu: o czym (nie) rozmawiamy w domach” organizowanej przez Fundację SEXEDPL, zespół Socjolożki.pl oraz TikToka, aktorka i influencerka, Marta Zgutczyńska, podzieliła się swoimi doświadczeniami z Bartoszem Boruciakiem. Opowiedziała, jak wychowuje dzieci w cyfrowym świecie. Jak przyznała, jej synowie mają dostęp do internetu, ale pod czujnym okiem mamy:

– Żeby nie brali na poważnie tego wszystkiego, co widzą w internecie. Oni oglądają trochę za moją kontrolą, troszkę daję im się rozejrzeć po internecie, ale te treści są wesołe i fajne. Nie wiem, co się dzieje, jak idą do szkoły, natomiast mam wrażenie, że nasza komunikacja w zakresie internetu jest w porządku –mówiłaMarta Zgutczyńska.

Dla influencerki kluczowa jest tzw. pozytywna kontrola – wspólne oglądanie filmów, słuchanie muzyki, komentowanie treści:

– To jest to, że oglądam z nimi filmy, że słucham piosenek, gdy jesteśmy w samochodzie. Interesuję się, nucęz nimi. Mówię, że to jest spoko. Jak coś jest nie spoko, to mówię o tym, a oni stwierdzają, że się nie znam na muzyce–dodała ze śmiechem Zgutczyńska.

Patryk Bryliński – znany jako ten ten_ojciec_z_tiktoka, również obecny na wydarzeniu, podkreślił wagę codziennej rozmowy:

Przede wszystkim to jest rozmowa. Zaznaczamy zakres niebezpieczeństw, opowiadamy o tym, co można, co powinno zapalić czerwoną lampkę, co jest ostrzeżeniem i potem o tym rozmawiamy. Mam taki prosty zwyczaj, że jak widzę, że córka sobie coś przegląda. Leży sobie na kanapie, kładę się obok niej i pytam, co ogląda, a ona mi odpowiada.

Bryliński opowiedział też Bartoszowi Boruciakowi o ostatniej prośbie swojej córki:

– Ostatnio przyszła do mnie z pytaniem, że ktoś chce ją dodać do grupy na WhatsAppie, a ona nie chciała przyjąć zaproszenia i zapytała mnie, jak to zablokować, no i jej to wytłumaczyłem–przyznał Patryk Bryliński.