Upławy a prawidłowy śluz z pochwy
Upławy znacząco różnią się od normalnej wydzieliny z pochwy. Prawidłowa wydzielina jest bezbarwna lub delikatnie biała, nie wydziela zapachu lub charakteryzuje się delikatną, ale nie przykrą wonią. Po wyschnięciu pozostawia na bieliźnie biały lub żółtawy nalot. Składa się ze śluzu szyjkowego i złuszczonych komórek nabłonka pochwy.
Skład, a co za tym idzie – także wygląd wydzieliny z pochwy, zmienia się pod wpływem działania hormonów. W pierwszej fazie cyklu, kiedy dominują estrogeny, śluz charakteryzuje się rzadką konsystencją, jest obfity i przezroczysty. Największa produkcja śluzu przypada na okres okołoowulacyjny, co ma na celu stworzenie dogodnych warunków dla plemników i ułatwienie im zapłodnienia komórki jajowej.
W drugiej fazie cyklu, kiedy następuje wzmożona produkcja progesteronu, śluz staje się gęsty. Może przybrać białawe zabarwienie.
Może zdarzyć się, że wraz z obfitą wydzieliną pojawia się zaczerwienienie, obrzęk i ból okolic sromu. Takie objawy mogą wskazywać na alergię, wywołaną np. przez:
- środki do mycia,
- proszki do prania ręczników i bielizny,
- płyny do płukania,
- zapachowy papier toaletowy,
- podpaski i wkładki higieniczne, zwłaszcza perfumowane.
- lateksowe prezerwatywy,
- lubrykanty intymne z konserwantami.
Upławy – brązowe, żółte, białe, zielone, wodniste, gęste i śluzowate
Jeżeli wydzielina z pochwy różni się od tej prawidłowej, świadczy to o wystąpieniu upławów. W takim przypadku można zauważyć jej zwiększoną produkcję bez względu na fazę cyklu menstruacyjnego.
Często wraz z upławami pojawia się nieprzyjemny zapach – rybi lub przypominający woń drożdży. Kolor upławów zależy od pierwotnej przyczyny ich występowania – mogą być one szare, żółte, brązowe lub zielone, a także wyraźnie białe.
W niektórych przypadkach wydzielina przybiera gęstą konsystencję z wyraźnie wyczuwalnymi grudkami. Może być też śluzowata, wodnista lub ulegać spienieniu.
Wraz z upławami najczęściej pojawiają się inne objawy, takie jak pieczenie, świąd lub ból pochwy i sromu. Często widoczne jest zaczerwienienie przedsionka pochwy.
Upławy – o czym świadczą?
Upławy wskazują na rozwijającą się infekcję grzybiczą lub bakteryjną. Dolegliwość najczęściej rozwija się w obszarze pochwy, choć w niektórych przypadkach upławy mogą wskazywać na infekcję szyjki, śluzówki macicy lub sromu. Najczęściej są wywołane przez chorobę przenoszoną drogą płciową, ale do ich obecności może przyczyniać się też nowotwór.
- Białe upławy o gęstej „serowatej” konsystencji pojawiają się w przebiegu grzybicy pochwy, czyli zakażenia drożdżakami. Sprzyja mu zwłaszcza stosowanie antybiotykoterapii, zwłaszcza bez suplementacji diety probiotycznymi bakteriami mlekowymi. Wydzielina charakteryzuje się zapachem podobnym do drożdży. Na zakażenie grzybicze może też wskazywać rzadki, wodnisty śluz. Leczenie polega na miejscowym stosowaniu środków przeciwgrzybicznych, choć lepsze efekty uzyskuje się, podając odpowiednie farmaceutyki doustnie.
- Brązowe upławy nie zawsze wskazują na poważny stan chorobowy. Jeżeli pojawiają się w połowie cyklu i nie towarzyszą im żadne niepokojące objawy, najprawdopodobniej wynikają z obniżenia stężenia estrogenów. Jeżeli jednak równolegle pojawia się świąd, pieczenie i owrzodzenie, mogą być objawem infekcji chlamydią. Gdy natomiast pojawiają się regularnie, mogą wskazywać na stan zapalny macicy wywołany mięśniakami, polipami lub nadżerkami. Sposób leczenia zależy od diagnozy.
- Upławy o szarym zabarwieniu i rybim zapachu to objaw waginozy, czyli bakteryjnego zapalenia pochwy. Taki stan wymaga leczenia antybiotykami o odpowiednim spektrum działania.
- Żółte upławy, spienione i wydzielające przykry zapach, wskazują na zakażenie rzęsistkiem pochwowym. W leczeniu wykorzystuje się metronidazol.
- Upławy w ciąży, nawet obfite, nie powinny jednak wzbudzać niepokoju, o ile wydzielina jest przejrzysta lub lekko białe i nie wydziela wyraźnego zapachu.
W każdym innym przypadku niezbędna jest konsultacja lekarska. Rozwijające się zakażenie, o ile nie zostanie podjęte leczenie, może doprowadzić nawet do poronienia.
ZOBACZ: Co zrobić, gdy cykl miesiączkowy jest za krótki lub za długi? Ekspert: dr n. med. Anetta Karwacka, ginekolog i położnik