Spis treści
Jakie mogą być konsekwencje leczenia infekcji intymnych globulkami „bez recepty”?
Infekcje intymne to temat, którego pod żadnym pozorem nie należy bagatelizować. Mimo to, wiele kobiet, zamiast udać się do lekarza, sięga po „sprawdzone sposoby” z internetu, reklamy czy porady koleżanek. Efekty bywają opłakane: źle dobrane preparaty nie tylko nie pomagają, ale mogą nasilić objawy lub opóźnić diagnozę.
Dr Karina Barszczewska, ginekolożka, ekspertka zdrowia i życia seksualnego, a także autorka książki „Bez wstydu” opublikowała niedawno bardzo ważny post na swoim Instagramie. Ujawniła, jakie mogą być konsekwencje leczenia infekcji intymnych na własną rękę:
Dlaczego nie warto leczyć się „na własną rękę” w przypadku infekcji intymnych? Wiele kobiet sięga po „coś z apteki bez recepty”, gdy pojawi się świąd, pieczenie czy nieprzyjemna wydzielina.
Tymczasem objawy infekcji intymnych mogą być bardzo podobne, ale przyczyny – zupełnie różne (bakteryjne, grzybicze, wirusowe, pasożytnicze, a nawet zapalne bez infekcji).
Czy wiesz, że leczenie na chybił trafił może:
zamaskować objawy, ale nie usunąć przyczyny,
pogorszyć stan błony śluzowej, mówiąc prościej wysuszyć ją
zaburzyć florę bakteryjną, co sprzyja nawrotom,
opóźnić właściwą diagnozę – przykładowo świąd nie wynika tylko z infekcji, jego przyczyną może być np. liszaj, a przewlekłe upławy mogą być wynikiem np. raka szyjki macicy.
Co zrobić, jeśli wizyta u ginekologa może odbyć się dopiero za jakiś czas?
Jeśli pojawią się niepokojące objawy, kluczowe jest, by jak najszybciej skonsultować się z ginekologiem. Specjalista pomoże zdiagnozować rodzaj infekcji i przepisze odpowiedni preparat.
W sytuacjach, w których wizyta może odbyć się dopiero za jakiś czas, bezpieczniejsze jest zastosowanie delikatnych środków antyseptycznych, które nie zaburzają mikroflory i nie wywołują oporności. O tej kwestii również wspomniała w swoim wpisie ginekolożka, dr Karina Barszczewska.
Wiem jednak, że życie pisze różne scenariusze i pójście do ginekologa nie zawsze jest takie oczywiste. Jaka jest zatem alternatywa? Mądre wsparcie antyseptyczne.
Dlaczego PHMB?
działa przeciw bakteriom, grzybom i wirusom,
nie uszkadza śluzówki pochwy,
może być stosowany dłużej niż klasyczne środki odkażające.
Podsumowując: nie działaj na chybił trafił. Jeśli coś cię niepokoi – zrób badania. A do tego czasu sięgnij po bezpieczny antyseptyk, np. PHMB, który może złagodzić objawy, nie narażając Cię na ryzyko.
Źródło: Instagram medycyna_na_obcasach
