Jest piąta szczepionka przeciw COVID-19, która będzie stosowana w Europie. Europejska Agencja Leków zarekomendowała do użytku preparat Nuvaxovid amerykańskiej firmy Novavax. W poniedziałek zgodę zatwierdziła Komisja Europejska. Szczepionka ma być stosowana o osób powyżej 18. roku życia.
To bardzo dobra wiadomość dla firmy Mabion z Konstantynowa Łódzkiego. Aktywny składnik szczepionki będzie bowiem produkowany m.in. w jej podłódzkim zakładzie.
- Cieszymy się, że antygen, kluczowy składnik szczepionki, powstaje w naszym zakładzie w Konstantynowie Łódzkim. Wyprodukowaliśmy już z powodzeniem kilka serii technicznych w skali komercyjnej” - podkreśla Krzysztof Kaczmarczyk, prezes zarządu firmy Mabion.
Konstantynowski Mabion już w marcu zawarł porozumienie z koncernem Novavax na produkcję aktywnego składnika szczepionki. Najpierw jednak musiał otrzymać technologię i wykonać partię testową. Wszystko poszło zgodnie z planem i w październiku Mabion podpisał umowę na komercyjną produkcję substancji czynnej. Kontrakt zawarty został na lata 2022-2025, jego wartość to prawie 1,5 mld zł. Produkcja podzielona będzie na dwa etapy z przerwą na zwiększenie mocy produkcyjnych.
Szczepionka Novavax jest tzw. szczepionką białkową. Jej aktywną częścią jest antygen białkowy, dodany jest też specjalny adiuwant, który wzmaga wytwarzanie odporności. Co ciekawe, produkcja antygenu białkowego odbywa się z użyciem... komórek owadzich, które działają jak fabryki tego białka. Technologia białkowa jest stosowana od dziesięcioleci m.in. w tworzeniu szczepionek na grypę. Dlatego może być to alternatywa dla osób, które boją się nowoczesnej technologii mRNA używanej w szczepionkach firm Pfizer i Moderna czy technologii wektorowej stosowanej w szczepionkach Johnson&Johnson i Astra Zeneca. To może być szansa na przekonanie niektórych antyszczepionkowców.
– Mam nadzieję, że rejestracja szczepionki Novavax będzie czynnikiem, który przekona kolejne grupy pacjentów do skorzystania z możliwości zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi, właśnie ze względu na wieloletnią i pozytywnie zweryfikowaną historię tej klasy preparatów” – mówi dr Sławomir Jaros, członek zarządu Mabionu. ds. naukowych i operacyjnych.
Do krajów Unii Europejskiej ma trafić najpierw 100 mln dawek szczepionki, z możliwością zakupienia kolejnych 100 mln. Polska planuje kupić 8 mln dawek. Nie jest pewne, czy do Polski trafi akurat szczepionka produkowana w Konstantynowie. Łódzki zakład jest jedynie częścią globalnego łańcucha produkcyjnego amerykańskiego koncernu. Szczepionki produkowane są też w Ameryce Północnej, Europie, Indiach i Azji.