Sklepy reagują na koronawirusa. Biedronka, Żabka, Lidl i inne mocno stawiają na bezpieczeństwo klientów i pracowników [20.03.2020]

Biedronka zapowiada, że w sklepach sieci pojawią się chusteczki Dada przy kasach oraz podajniki z płynem dezynfekcyjnym w strefie wejścia dla klientów. Wprowadzono także limity osób mogących w jednym czasie znajdować się na sali sprzedaż – są one różne, zależą od powierzchni sklepu. Na podłogach w strefie kas pojawiają się także oznaczenia odległości 1m, by klienci zachowywali między sobą odpowiedni dystans.

By dodatkowo zabezpieczyć kasjerów, planowane jest też zamontowanie osłon pleksi przy stoiskach kasowych. Wprowadzono także rotacyjny system pracy – pracownicy są dzieleni na dwie grupy, które na zmianę będą przez tydzień pracować lub zostawać w domu. Z kolei pracownicy, którzy ukończyli 60 lat mogą zostać zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy, a wynagrodzenie będzie im wypłacane normalnie.

W odpowiedzi na epidemię koronawirusa Biedronka skraca też czas pracy sklepów. Nowe godziny otwarcia Biedronki to 8-20 – zmiana zostanie wprowadzona w każdym sklepie indywidualnie, jednak nie później niż do 23 marca.

Na kolejne zmiany w związku z epidemią koronawirusa zdecydowała się też Żabka. Ograniczono godziny pracy – sklepy będą teraz otwarte od 7 do 22. Gorące napoje i przekąski takie jak np. hot-dogi będą sprzedawane jedynie na wynos. W sklepach będą też montowane przegrody pleksi oddzielające kasjerów od klientów. Dodatkowo franczyzobiorcom przekazano instrukcję, która umożliwia określenie liczby osób, które mogą przebywać w jednym czasie w sklepie.

Na podobne rozwiązania, co konkurencja, decyduje się także Polomarket. W sklepach tej sieci wyznaczono taśmami tymczasowe strefy bezpieczeństwa – mają one pomagać klientom zachowywanie odpowiedniej odległości między sobą. Polomarket również ogranicza liczbę klientów, którzy mogą w jednym czasie przebywać na sali sprzedaży i również decyduje się na montaż przegród z tworzywa sztucznego w strefie kas.

W sklepach nadawane są także komunikaty przypominające klientom o konieczności używania jednorazowych rękawiczek przy nakładaniu pieczywa, owoców i warzyw oraz zachowaniu odpowiednich odległości od innych osób.

Klienci Lidla również muszą liczyć się z tym, że będą musieli poczekać na swoją kolej, jeżeli w sklepie będzie zbyt dużo ludzi. Ograniczenie liczby klientów to nie jedyne z kolejnych posunięć sieci Lidl w odpowiedzi na zagrożenie koronawirusem. W sieci handlowej również trwają prace nad wprowadzeniem osłon pleksi w strefie kas oraz wyznaczeniem na podłodze miejsc obsługi klienta w linii kas.

Co sklepy takie jak Lidl, Biedronka, Aldi czy Kaufland zrobiły wcześniej, by zabezpieczyć swoich pracowników oraz klientów w czasie pandemii koronawirusa? Poniżej poznacie rozwiązania wprowadzone przez poszczególne sieci w ubiegłym tygodniu lub jeszcze wcześniej.

Komunikat o działaniach w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce opublikowała także Żabka. Sieć informuje, że działania informacyjne wobec pracowników i partnerów rozpoczęła już w połowie lutego, a w ubiegłym tygodniu zwołała zespół koordynacyjny, który odpowiada za współpracę wszystkich działów w zakresie prewencji.

W ramach działań zapobiegawczych sieć Żabka Polska:

• umożliwiła pracę zdalną osobom, które nie mogą zapewnić dzieciom opieki
• ograniczyła spotkania wewnętrzne
• stworzyła platformę dla pracujących zdalnie pracowników
• na 14 dni zamknęła kantynę w centrali

Żabka Polska stosuje się do rekomendacji Ministerstwa Rozwoju, GIS oraz WHO. Zrezygnowano z wyjazdów służbowych do miejsc, w których istnieje ryzyko zakażenia koronawirusem, a pracownicy wracający z zagranicznych podróży są kierowani na 14 dni do pracy zdalnej. Franczyzobiorcom nieodpłatnie przekazywane są dodatkowe środki dezynfekujące i rękawiczki.

Wstrzymaliśmy też dostawy produktów z Włoch – informuje Żabka.

Dla klientów Żabka przygotowała materiały dot. higieny podczas zakupów, zaś centrala, centra logistyczne i terminale mają zwiększone reżimy higieniczne.

Na swojej stronie internetowej sieć sklepów Biedronka przekazała informacje o tym, w jaki sposób dba o czystość wózków i koszyków zakupowych. Proces ich czyszczenia został szczegółowo opisany:

Kosze i wózki najpierw poddawane są namaczaniu przy wykorzystaniu wody i płynu dezynfekcyjnego o odpowiednim roztworze, a następnie trafiają do kąpieli parowej, przeprowadzanej standardowo w temperaturze 90*C. W jej trakcie do usuwania zanieczyszczeń stosowane są specjalne parownice wyposażone w szczotki, a także szorowarki i flizelinowe ścierki, zawsze jednorazowego użytku. Parownica czyści całą powierzchnię, na jakiej zostaje zastosowana i zabija obecne na niej zarazki – mówi Paweł Franczak, starszy specjalista ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka.

O czystość koszyków i wózków Biedronka dba regularnie, natomiast w ostatnim czasie profilaktycznie zwiększono częstotliwość ich mycia. Kto i gdzie czyści wózki i koszyki, których używamy, robiąc zakupy w Biedronce? Sieć podaje, że zajmują się tym firmy dezynfekujące, zaś w każdym sklepie wyznaczone są do tego celu specjalne strefy.

Miesięcznie w sklepach Biedronka dezynfekcji poddawane jest około 85 tys. koszyków, co zajmuje łącznie ponad 27 tys. godzin – dodaje Paweł Franczak.

12 marca Biedronka opublikowała też komunikat na temat dostaw towaru do sklepów. Sieć podaje, że dysponuje 16 Centrami Dystrybucyjnymi w Polsce i 1200 pojazdów, a dzięki 6 tysiącom pracowników łańcucha dostaw codziennie przewozi 5,8 mln kartonów towaru i 90 tys. palet.

Pracujemy na pełnych obrotach, by codziennie dostarczać do sklepów towar, którego potrzebują nasi klienci. Nasze Centra Dystrybucyjne działają przez całą dobę, a dzięki wypracowanym przez lata procedurom jesteśmy przygotowani na wiele scenariuszy. Skuteczność i punktualność dostaw to nie tylko zobowiązanie wobec klientów, ale i nasz punkt honoru – mówi Wojciech Józefowski, dyrektor działu logistyki w sieci Biedronka.

Dodatkowe działania w związku z pojawieniem się koronawirusa w Polsce podjął także Lidl. W sklepach w całym kraju pojawiają się plakaty Ministerstwa Zdrowia i NFZ dotyczące reagowania w obecnej sytuacji. W sklepach i biurach znajdują się także płyny antybakteryjne, środki odkażające oraz instrukcje, jak prawidłowo myć ręce.

Aktualnie uruchamiamy komunikaty głosowe zachęcające do płatności bezgotówkowych oraz przestrzegania zasad wspierających bezpieczeństwo naszych klientów – informuje Lidl Polska.

Sieć przypomni też klientom o konieczności używania jednorazowych rękawiczek podczas nakładania pieczywa – na przeszkleniach regałów pojawią się dodatkowe naklejki.

Lidl prowadzi także działania informacyjne wśród pracowników. To:

• przypomnienie wytycznych WHO i GIS
• promocja zasad higieny
• promocja wewnętrznych procedur wspierających zdrowie i bezpieczeństwo

Lidl Polska dysponuje zespołem, który monitoruje rozwój sytuacji w zakresie rozprzestrzeniania się koronawirusa i w razie potrzeby podejmie odpowiednie działania w ścisłej współpracy z władzami krajowymi i lokalnymi. Co więcej podkreślamy, że standardowo stosujemy restrykcyjne zasady zapewnienia bezpieczeństwa i jakości produktów na każdym etapie łańcucha dostaw – podaje Biuro Prasowe Lidl Polska.

Standardowe działania sieci na rzecz czystości sklepów to szkolenia pracowników w tym zakresie, regularne sprzątanie sklepów i mycie wózków oraz mające miejsce kilka razy w roku generalne czyszczenie sklepów przez zewnętrzne firmy sprzątające.

Pracownikom sieci Netto zostały przekazane instrukcje postępowania na wypadek ewentualnego kontaktu z osobami zakażonymi koronawirusem oraz zalecenia mające na celu zminimalizowanie możliwości zarażenia się.

Mamy świadomość, że obecna sytuacja związana z zagrożeniem koronawirusem może budzić wiele obaw – mówi Janusz Stroka, prezes Netto Polska. - Dlatego w trosce o bezpieczeństwo naszych klientów oraz pracowników podjęliśmy decyzje zapobiegawcze, które mamy nadzieję wpłyną na bezpieczeństwo pracy oraz zakupów w naszej sieci.

W celu zabezpieczenia dostępu do produktów, na które jest obecnie wzmożone zapotrzebowanie, Netto pozostaje w stałym kontakcie z dostawcami.

W związku z zagrożeniem koronawirusem, sieć Netto czasowo zmieniła też zasady dotyczące premii frekwencyjnej dla pracowników.

W najbliższym czasie każda nieobecność pracownika spowodowana chorobą i potwierdzona zwolnieniem lekarskim nie będzie miała wpływu na wysokość uznaniowej premii frekwencyjnej – informuje Netto.

W obliczu zagrożenia koronawirusem, o zdrowie i bezpieczeństwo klientów oraz pracowników szczególnie dba także Aldi. W sklepach i oddziałach sieci wprowadzono specjalne procedury sanitarne. Będą one na bieżąco aktualizowane w odniesieniu do rozwoju sytuacji.

Wszyscy nasi pracownicy zostali poinformowani o zasadach higieny i prewencji dotyczącej koronawirusa. Zwróciliśmy m.in. jeszcze większą niż do tej pory uwagę na higieniczne obchodzenie się z żywnością, zachowanie 1-2 metrów odstępu od osób kaszlących i kichających, a także regularne mycie i dezynfekcję dłoni. Sklepy zostały zaopatrzone również w specjalne instrukcje dla klientów – mówi Agata Biernacka, Kierownik Działu Komunikacji i PR spółki Aldi.

Jednorazowe rękawiczki w sklepach Aldi znalazły się nie tylko przy stanowiskach z pieczywem, ale także tych z warzywami i owocami. Sieć chce także zapewnić swoim klientom środki dezynfekujące – aktualnie weryfikuje możliwości i dostępność preparatów.

Większy nacisk położony został także na czystość sklepów:

• zwiększono częstotliwość kontroli czystości
• zobligowano pracowników do częstszego czyszczenia powierzchni sklepowych
• podjęto prace nad częstszym myciem i dezynfekcją wózków i koszyków zakupowych.

Sieć Aldi stosuje się do wszystkich obowiązujących zaleceń sanitarnych GIS-u.

Pierwsze wykryte przypadki koronawirusa w Polsce zwiększyły popyt na żywność o długim terminie przydatności do spożycia, co zauważono także w niektórych sklepach sieci. Dostawy do sklepów Aldi są jednak zabezpieczone i sieć twierdzi, że obecna sytuacja nie ma wpływu na stan zaopatrzenia marketów.

Również sieć Kaufland podjęła dodatkowe środki ostrożności o charakterze prewencyjnym, opierając się na wytycznych WHO i GIS. Na wypadek, gdyby zagrożenie koronawirusem zwiększyło się, Kaufland przygotował także szczegółowe procedury.

Pracownicy Kauflandu są na bieżąco informowani o aktualnej sytuacji oraz przekazano im schematy postępowania na wypadek wystąpienia różnych scenariuszy. Zintensyfikowano także podejmowane regularnie działania związane z dezynfekcją i czystości.

Klienci sieci Kaufland muszą przygotować się na to, że w najbliższym czasie:

• nie kupią produktów garmażeryjnych do własnych pojemników
• nie będzie degustacji promocyjnych
• będą mogli skorzystać ze stacji do odkażania i dezynfekcji.

Jak informuje Kaufland, specjalne stacje do odkażania i dezynfekcji dostępne dla klientów są już od dłuższego czasu dostępne w większości sklepów, a w najbliższym czasie znajdą się w każdym markecie.

Kaufland zachęca także swoich klientów do rezygnacji z gotówki na rzecz płatności zbliżeniowych.

Koronawirus w Polsce stwierdzono po raz pierwszy 4 marca 2020 r. Pacjenta „0” hospitalizowano w Zielonej Górze. Do tej pory (stan na 13 marca, godz. 11:30) potwierdzono 61 przypadków zakażenia koronawirusem na terenie Polski. Jedna osoba zmarła.