Edukacja seksualna młodych ludzi odbywa się dzisiaj głównie za pomocą materiałów pochodzących z internetu, dostępnych na ich telefonach, tabletach, komputerach. Przekłamany obraz perfekcyjnych ciał pokazujący jedynie skrawek życia seksualnego człowieka, jakim są sceny stosunku w filmach pornograficznych, zaburza myślenie o wchodzeniu w relacje i rozpoczęcie satysfakcjonującego życia seksualnego. O tym, jaki wpływ ma oglądanie pornografii na nasze życie, i jak powinien wyglądać udany, partnerski seks mówi seksuolog kliniczny i psychoterapeuta Małgorzata Pogorzelska.
Jak postrzegamy nasze ciała w XXI wieku, w dobie dostępu do pornografii dosłownie w ciągu kilku sekund?
Małgorzata Pogorzelska: Ogromny wpływ na postrzeganie ciała swojego i partnera lub partnerki, mają wszelkie materiały o treści seksualizującej. Mam na myśli materiały bezpośrednio erotyczne i pornograficzne. Trudności pacjentów, których seksualność była budowana na podstawie i w towarzystwie treści pornograficznych, których wiedza dotycząca seksu była czerpana głównie z pornografii, bardzo różnią się od problemów tych, którzy pornografię włączyli do swojego życia, już jako ludzie dorośli i psychoseksualnie dojrzali.