Polki niewiele o niej wiedzą i się jej wstydzą. Menopauza nie może być dłużej tematem tabu. Położna wesprze cię w tym ważnym etapie życia

Według badań cytowanych w raporcie „Menopauza bez tabu”, który powstał na zlecenie i we współpracy z Kulczyk Foundation ponad 70 proc. Polek przed menopauzą ma trudność z określeniem swojego stanu wiedzy na temat menopauzy lub określa go jako zły. Na temat menopauzy krąży wiele stereotypów, w przestrzeni publicznej jest ona często pomijana lub jest tematem żartów, przez co staje się bagatelizowaną i wstydliwą częścią życia kobiety.

– Kobiety, które nie weszły jeszcze w ten etap życia zazwyczaj nie słyszą o niej od innych ważnych kobiet w swoim otoczeniu – matek, przyjaciółek, koleżanek z pracy, bo menopauza to cały czas tabu – zauważają autorki raportu Anna Buchner, Katarzyna Fereniec-Błońska, Agnieszka Murawska i Maria Wierzbicka-Tarkowska z ośrodka badawczo-rozwojowego „Ciekawość”.

Kobiety nieprawidłowo definiują już samo pojęcie menopauzy (aż 93 proc. ankietowanych), uważając, że to przede wszystkim zakończenie cyklu menstruacyjnego i koniec płodności. W rozumieniu większości kobiet (54 proc.) określenie to dotyczy całego okresu poprzedzającego ostatnią miesiączkę jak również tego, co następuje po niej (34 proc.). Pojawiały się także głosy, że menopauza się nie kończy i od „utraty okresu” trwa już do końca życia.

– Przyjmowane jest, że od 40. roku życia kobiety wkraczają w okres, kiedy może wystąpić menopauza. U większości kobiet najpierw pojawiają się objawy przedmenopauzalne, już na kilka, nawet do sześciu lat przed menopauzą, bo menopauza to jest ostatnia miesiączka – mówi dr Agnieszka Wróblewska, specjalista ginekolog-położnik i specjalista endokrynolog.

Wiedza większości osób na temat menopauzy ogranicza się więc do ogólnego wyobrażenia czym jest menopauza i znajomości kilku najbardziej charakterystycznych objawów, takich jak uderzenia gorąca, pocenie się, wahania nastroju. Dodatkowo zakorzenione stereotypy sprawiają, że wiele osób kojarzy menopauzę jako przypadłość staruszek, z którymi współczesne 40- czy 50-latki się nie identyfikują. Przez to kobiety nie szukają o niej informacji, nie interesują się tym tematem, odpychając go od siebie, obawiając się nieprzyjemnych objawów. Gdy zaczyna on ich dotyczyć nie są na niego odpowiednio przygotowane.

Większość kobiet nie jest też uprzedzona przez lekarza o zbliżającej się menopauzie, a tym bardziej informowana o jej objawach, metodach leczenia, czy konsekwencjach dla zdrowia. 54 proc. kobiet uważa, że wśród lekarzy brakuje holistycznego podejścia do menopauzy, które skupiałoby się na zmianach zachodzących w całym organizmie kobiety, nie tylko na zmianach zachodzących w układzie rozrodczym. Dodatkowo 18 proc. miało negatywne doświadczenia związane z wizytami u ginekologa, a 16 proc. kobiet doświadczyło nieprzyjemnego potraktowania przez lekarza, np. żartowanie lub zlekceważenie ich dolegliwości.

Z ankiety wynika, że 67 proc. Polek w przypadku podejrzenia menopauzy wybrałaby się do lekarza. 72 proc. kobiet uważa, że najważniejszym lekarzem w okresie menopauzy powinien być dla kobiety lekarz ginekolog, ale równocześnie 54 proc. kobiet uważa, że wśród lekarzy brakuje holistycznego podejścia do menopauzy.

Kobiety zapominają o opiece położnych i kojarzą je tylko z okresem ciąży i porodu. Raport pokazuje, że 72 proc. kobiet zgadza się, że zdaniem położnych, oprócz dbania o kobietę w okresie ciąży, jest także wspieranie kobiet w okresie menopauzy, ale tylko 3 proc. Polek wybrałoby się do położnej w przypadku podejrzenia menopauzy.

Kulczyk Foundation chce zmienić to podejście i stara się o zmiany systemowe dotyczące opieki nad kobietą w okresie transformacji menopauzalnej.Fundacja pod patronatem Ministry Zdrowia Izabeli Leszczyny w partnerstwie z Naczelną Radą Pielęgniarek i Położnych w styczniu zainaugurowało kurs dokształcający dla położnych „Poradnictwo w okresie transformacji menopauzalnej”. To pilotażowy projekt, nad którym nadzór merytoryczny sprawuje Krajowa Konsultant w dziedzinie pielęgniarstwa ginekologiczno-położniczego.

Każda kobieta w ramach podstawowej opieki zdrowotnej, oprócz lekarza rodzinnego, wybiera też położną. Nie każda jednak wie, że położna zajmuje się kobietą na każdym etapie życia. Ich opieka dotyczy też kobiet, które nigdy nie były w ciąży i nie rodziły dzieci. Kurs ma za zadanie przygotować położne do wspierania kobiet w okresie okołomenopauzalnym, ale one już posiadają w tej kwestii wysokie kompetencje.

– Wsparcie położnych w opiece nad kobietami w okresie okołomenopauzalnym to świetna wiadomość dla milionów Polek! Dotychczas byłyśmy pozostawione z tym tematem same sobie. Bez odpowiedniego wsparcia i zrozumienia. Zmieniamy to – menopauza nie będzie dłużej tematem tabu. Tematem, który jest wstydliwy, nieistotny, niezauważalny i niezrozumiały. To normalny etap w życiu kobiet – naszych babć, mam, sióstr, żon, partnerek. Położne ze swoją wiedzą, doświadczeniem i wrażliwością towarzyszą kobietom w ważnych momentach życia. Dzięki naszemu projektowi będą gotowe do tego, aby wspierać je również w okresie transformacji menopauzalnej. Cieszymy się, że inicjatywa naszej fundacji zyskała szerokie poparcie. Kurs dla położnych to kolejna kostka domina, na którego horyzoncie jest zmiana systemowa i realna poprawa komfortu życia kobiet w Polsce – podkreśla Dominika Kulczyk, założycielka Kulczyk Foundation.

W kursie bierze udział kilkadziesiąt położnych z całej Polski, które po zdaniu testów wiedzy, będą mogły pełnić rolę edukatorek menopauzalnych, niosąc pomoc kobietom w swoim regionie i ucząc kolejne specjalistki.

Na stronie Menopauza bez tabu możesz też wykonać test i sprawdzić, na jakim etapie życia jesteś i czy wkraczasz już w okres okołomenopauzalny.