Nie żyje osoba, która zjadła galaretę kupioną w Nowej Dębie. Policja apeluje o ostrożność i poszukuje świadków!

Marcin Radzimowski
Tragedia! W szpitalu zmarła osoba, która zjadła galaretę kupioną od sprzedawcy na targowisku w Nowej Dębie, druga osoba jest ciężko zatruta! Policjanci apelują o ostrożność.

Tragiczne informacje przekazała tarnobrzeska policja w sobotę późnym wieczorem. Dotyczy niecodziennego zdarzenia, które niestety miało tragiczny finał.

- Otrzymaliśmy informację, że dzisiaj, w sobotę 17 lutego na placu przy ulicy Krasickiego w Nowej Dębie nieustalony do tej pory mężczyzna sprzedawał wędliny, między innymi galaretę. Dwie osoby, które kupiły i spożyły tę galaretę, doznały ostrego zatrucia pokarmowego, niestety jedna z tych osób zmarła - przekazuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Policjanci apelują o niespożywanie galarety kupionej dzisiaj (17 lutego) od sprzedawcy obwoźnego w Nowej Dębie. Osoby posiadające informacje w sprawie, mogące pomóc policji w ustaleniu tożsamości sprzedawcy, proszone są o kontakt z policją, telefon 510997280.

AKTUALIZACJA. Policja zatrzymała małżeństwo, które sprzedawało swojskie wyroby, w tym galaretę wieprzową na targowisku w Nowej Dębie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia