Jedna szczepionka na wszystkie typy wirusa? Koniec pogoni za nowymi wariantami. Nowe szczepionki mają być uniwersalne

Monika Góralska
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
Nowego typu szczepionki oparte na RNA mają działać na każdy szczep danego wirusa. Mają być dostępne i bezpieczne także dla niemowląt, małych dzieci i osób z osłabioną odpornością - zapowiadają badacze z Kalifornii. Uniwersalna szczepionka działa zupełnie inaczej niż dotychczasowe, osłabia cały genom wirusa bez względu na jego wariant. „Nie da się przed tym uciec” – mówi prof. Hai, autor badania.

Spis treści

Nowa szczepionka ma chronić przed wszystkimi wariantami wirusa

Co roku eksperci od szczepień starają się przewidzieć, jaki szczep wirusa grypy zaatakuje ludzką populację. Na tej podstawie opracowują odpowiedni preparat. Podobnie działo się w przypadku SARS-CoV-2, który wytwarzał kolejne warianty. Badacze z University of California w Riverside (USA) opracowali teraz nową strategię tworzenia szczepionek, która ma wyeliminować konieczność opracowywania nowych preparatów dla kolejnych wariantów wirusów.

Lekarz w rękawiczce nabiera strzykawką szczepionkę z buteleczki
Nowa szczepionka ma być uniwersalna, dostosowana do różnych wirusów i będzie skuteczna w przypadku różnorodnych wariantów, a przy tym bezpieczna dla wielu grup ludzi. freepik.com

Chcę podkreślić uniwersalność naszej strategii. Można ją zastosować do różnych wirusów i będzie skuteczna w przypadku różnorodnych wariantów, a przy tym bezpieczna dla wielu grup ludzi. Możemy mieć uniwersalną szczepionkę, której szukaliśmy – mówi Rong Hai, autor pracy opublikowanej w „Proceedings of the National Academy of Sciences”.

Jak działa uniwersalna szczepionka na grypę i COVID-19?

Tradycyjne szczepionki – tłumaczą naukowcy – zawierają zwykle martwego lub żywego, ale zmodyfikowanego wirusa. Organizm rozpoznaje obecne na nim białka, w wyniki czego namnażają się odpowiednie limfocyty T zwalczające patogen. Powstające przy tym limfocyty B (komórki pamięci) uodparniają organizm na przyszłość.

W szczepionce nowego typu także wykorzystywane są żywe, zmienione wirusy, jednak preparat ten nie ma powodować typowej odpowiedzi odpornościowej. Jego działanie polega na produkcji przez organizm małych cząsteczek RNA (tzw. cząstki RNAi), które unieszkodliwiają patogen. Wirusy mogą bowiem powodować choroby m.in. dlatego, że unieszkodliwiają naturalne ochronne RNA zainfekowanej osoby. Nowa szczepionka wzmacnia więc właśnie tego typu odporność.

Jeśli stworzymy zmutowanego wirusa, który nie produkuje białka hamującego RNAi, możemy go osłabić. Będzie się do pewnego stopnia namnażał, ale przegra wojnę z RNAi gospodarza. Osłabiony w ten sposób wirus może być częścią szczepionki wzmacniającej odporność opartej na RNAi – wyjaśnia główny autor publikacji Shouwei Ding.

Badacze przetestowali swój pomysł na myszach niezdolnych do wytwarzania wspomnianych komórek T i B. Zwierzęta były chronione nawet po podaniu im śmiertelnej dawki wirusa o nazwie Nodamura.

Kolejna zaleta nowych szczepionek jest taka, że wirusom trudno jest się na nie uodpornić – twierdzą badacze.

Wirusy mogą mutować w miejscach, na które nie działają obecne szczepionki. Jednak my celujemy w cały genom wirusa z tysiącami małych cząsteczek RNA. Nie da się przed tym uciec – mówi prof. Hai.

Szczepionki także dla niemowląt

Naukowcy podkreślają, że niewiele szczepionek nadaje się przy tym do podawania małym dzieciom. Chociaż istnieją pewne zatwierdzone szczepionki dla niemowląt, szczepionki przeciwko takim chorobom jak odra, COVID-19 i grypa można podawać wyłącznie dzieciom w wieku powyżej sześciu miesięcy ze względu na to, że noworodki i niemowlęta mają niedojrzały układ odpornościowy. W ich przypadku szczepionki mogą po prostu nie zadziałać, ponieważ nie zmotywują układu immunologicznego do wytwarzania przeciwciał, których on jeszcze nie potrafi sam produkować. Niemowlęta korzystają natomiast z przeciwciał pochodzących od matki. Tymczasem nowy preparat działał nawet u nowonarodzonych myszy.

W 2013 roku ten sam zespół zauważył, że powstawanie RNAi powoduje także wirus grypy.

Dlatego naszym kolejnym krokiem będzie opracowanie szczepionki przeciwko grypie, tak by można było ją podawać nawet niemowlętom. Jeśli nam się uda, nie będą musiały polegać na przeciwciałach matek – mówi prof. Ding.

Prawdopodobnie taka szczepionka przeciw grypie byłaby przy tym podawana w postaci sprayu do nosa, a nie iniekcji. Istnieje już szczepionka przeciw grypie w postaci aerozolu do nosa, a Chiny i Indie zatwierdziły stosowanie szczepionek w sprayu do nosa w formie szczepień przypominających przeciwko COVID-19.

Infekcje oddechowe zaczynają się w nosie, więc spray może być łatwą metodą podawania szczepionki – podkreśla prof. Hai.

Nowa technologia została już zgłoszona do opatentowania.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Uzupełnij domową apteczkę

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia