Tyjemy w okresie świątecznym? Dietetyk obala mit
W rozmowie ze Stroną Zdrowia doktor dietetyki bez ceregieli mówi, że Polacy w ogóle nie tyją w święta. Zatem kiedy przychodzą nam dodatkowe kilogramy?
Ludzie tyją przez cały grudzień do połowy stycznia, bo na początku grudnia zaczynają się imprezy świąteczne. Potem święta. Potem trzeba dojeść jedzenie ze świąt, potem przed sylwestrem już nie opłaca się zaczynać jeść zdrowo. Potem jeszcze Nowy Rok i święto Trzech Króli. I okazuje się, że od początku grudnia do połowy stycznia zaniedbujemy się. Gdyby ludzie o tym myśleli w ten sposób i żeby dobrze prowadzili się przez większość grudnia i tylko w święta po jedli co chcą, byleby się nie obżerać, to nie byłoby żadnego problemu.
Jak jeść w święta, żeby nie tyć?
Dr Michał Wrzosek tłumaczy Bartoszowi Boruciakowi, że jest bardzo prosta recepta, żeby nie przytyć w trakcie świąt. Wystarczy stosować się do jednego prostego ruchu.
Będę mało sexy, bo powiem coś nudnego, ale pewnego - umiar. Chodzi o to, że jedzenie trzeba jeść, a nie się nim obżerać. To jest duży problem w czasie świąt, że my jemy tak dużo, że często po tym jedzeniu aż się źle czujemy. A tak nie powinno być.
Będziecie się stosować do rad Dr Michała Wrzoska?





