95 proc. przypadków raka więcej wśród kobiet. Polskich mężczyzn ten nowotwór atakuje teraz jednak rzadziej. Pacjenci umierają coraz młodziej

Anna Rokicka-Żuk
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Takiej sytuacji dotyczącej nowotworów eksperci się nie spodziewali. Zachorowalność na tego raka wśród kobiet drastycznie wzrosła, podczas gdy u mężczyzn spada. Autorzy nowego raportu zwracają uwagę, co jest problemem jeśli chodzi o leczenie.

Spis treści

Rak płuca częściej atakuje teraz kobiety

Rak płuca to wiodąca przyczyna zgonów na choroby nowotworowe w Polsce. Według dostępnych danych w 2021 r. odpowiadał on za 22 proc. wszystkich zgonów onkologicznych (20,8 tys. pacjentów) oraz 13 proc. nowych rozpoznań (20,5 tys. osób). Niestety, coraz częściej jego ofiarą padają kobiety.

Lekarka przy biurku ze zdjęciem rentgenowskim
Tego raka można wykryć dzięki regularnym badaniom. Niestety, wiele osób ich nie robi bialasiewicz/123RF

Podczas gdy liczba nowych przypadków raka płuca wśród mężczyzn spadła o 22 proc., wśród kobiet wzrosła aż o 95 procent, co dotyczy okresu od 2000 roku. Jednak zachorowalność i śmiertelność w 60 procent przypadków wciąż dotyczy panów.

Zobacz też: Zawiła droga pacjentów z rakiem płuca. Długo czekają na wyniki badań i diagnozę. Tymczasem rak nie zwalnia. Hamuj raka! Daj szansę płucom!

Z raportu pt. „Cancer Dashboard for Poland – Lung Cancer” zaprezentowanego podczas 33. Forum Ekonomicznego w Karpaczu wynika także, iż chorujący na ten raka płuca umierają coraz młodziej. Tak dzieje się jednak nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Więcej niż co czwarty pacjent z tego typu nowotworem odchodzi przed 65. rokiem życia.

– Należy podkreślić, że w ciągu ostatnich pięciu lat zanotowaliśmy w Polsce poprawę wskaźników przeżywalności, choć nie jest ona tak wyraźna jak w innych krajach, np. Szwecji, Dani, Austrii czy na Węgrzech – mówi dr Thomas Hofmarcher ze szwedzkiego Instytut Ekonomiki Zdrowia i Opieki Zdrowotnej (IHE), współautor raportu wraz z Bardh Manxhuka. – W przypadku raka płuca jesteśmy bowiem świadkami rewolucji w sposobie i efektywności jego leczenia, polegającej na odejściu od chemioterapii na rzecz immunoterapii oraz terapii celowanej.

Ten rak u 90 procent chorych ma właśnie taką przyczynę. Ryzyko można zmniejszyć

Ten rak u 90 procent chorych ma właśnie taką przyczynę. Ryzyko można zmniejszyć

Jest głównym zabójcą Polaków. Najczęstszy nowotwór złośliwy w kraju ma jedną główną przyczynę. To właśnie z jej powodu choruje aż 90 procent osób! To nie wszystko, bo przyczynia się ona do rozwoju rów...

Anna Rokicka-Żuk
Anna Rokicka-Żuk

Problemy z leczeniem nowotworów płuc w Polsce

Raport rzuca nowe światło na stan systemu onkologicznej opieki zdrowotnej dzięki wykorzystaniu szczegółowych i wiarygodnych danych, pochodzących m.in. z Krajowego Rejestru Nowotworów. Podkreśla też jednak jego poważne braki. Wąskim gardłem systemu jest to, że tylko ok. 35 proc. placówek leczących raka płuca w Polsce posiada akredytację Centrum Monitorowania Jakości. Jest ona niezbędna do publicznego finansowania badania oceniającego ekspresję PD-L1, które umożliwia dokładne określenie rodzaju nowotworu i włączenie immunoterapii.

– Powszechnie wykorzystanie innowacji wydaje się kluczem do skutecznej walki z globalną epidemią raka płuca – podkreśla dr Hofmarcher. – Problem w Polsce polega na tym, że dostęp do tych innowacji wciąż nie jest powszechnie wykorzystywany.

Tymczasem zachorowań nie ubywa. Jak pokazują bezlitośnie statystyki, liczba nowych przypadków raka płuc w Polsce utrzymuje się na stałym poziomie od dekad i wynosi aż 21 tysięcy rocznie.

– Kluczowym zadaniem dla całego systemu polskiej opieki onkologicznej jest wprowadzenie ustandaryzowanej ścieżki pacjenta z rakiem płuca, która określa sekwencję i ramy czasowe diagnostyki i leczenia oraz odpowiedniej infrastruktury, pozwalającej na wykrywanie raka płuca na jak najwcześniejszym etapie, co znacznie zwiększa poziom przeżywalności – wyjaśnia ekspert. – Obecnie ścieżka pacjenta w Polsce jest o kilka tygodni dłuższa niż w większości krajów zachodnioeuropejskich. Dodatkowo wszyscy pacjenci, niezależnie od miejsca zamieszkania, powinni mieć zapewniony dostęp do najnowocześniejszych leków oraz terapii.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

h
haniassa
Chciałabym podzielić się moim doświadczeniem z olejem CBD, który pomógł mojemu tacie w jego walce z rakiem płuc. Gdy stan taty był bardzo ciężki, lekarze stwierdzili, że nie ma już dla niego nadziei, a szanse na leczenie zostały definitywnie wykluczone. Otrzymał prognozę, że ma mniej niż miesiąc życia, a leczenie zostało wstrzymane, dopóki nie podniesie się na siłach.

Wtedy natknęłam się na artykuł o właściwościach CBD w leczeniu raka płuc, co dało mi nową nadzieję. Zdecydowałam się spróbować i znalazłam wiarygodną aptekę konopną online. Polecono mi olej CBD 5% z dawką 30 kropli dziennie. Pani w aptece wskazała, że rośliny konopi wytwarzają maksymalnie 10% CBD, a wyższe stężenia to preparaty laborato[wulgaryzm]ne. W związku z tym zdecydowałam się na zakup w aptece konopnej, by uniknąć ryzyka związanego z produktami o wątpliwej jakości, które można znaleźć w miejscach takich jak sklepy CBD, gdzie brakuje kontroli sanepidu. Po włączeniu do terapii suplementów, takich jak koci pazur i chaga, tata zaczął odczuwać poprawę. Choć tata zmarł, dzięki olejowi CBD zyskał jeszcze dwa lata życia, co było dla nas cennym czasem.

Choć leczenie nie było tradycyjne, ten dodatkowy czas był bezcenny. Chcę podzielić się tą historią, licząc, że pomoże innym. Oto link do badania, które zainspirowało nas do zastosowania CBD: https://journals.sagepub.com/doi/full/10.1177/2050313X19832160
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia