Spis treści
Rozległe ubytki w uzębieniu to nie tylko wina nie mycia zębów
Obecnie aż 94 proc. nastolatków i 99 proc. dorosłych ma próchnicę o różnym stopniu zaawansowania. Omijanie gabinetu stomatologicznego nie tylko skazuje na ból, ale również powoduje dalsze namnażanie się bakterii. Efekt? Ponad 9 milionów Polaków cierpiących na bezzębie.
Powody braku zębów mogą być różne, począwszy od urazów mechanicznych, spowodowanych wypadkami, po paradontozę, chorobę okluzyjną, czy bruksizm, nazywany obecnie „chorobą cywilizacyjną”. Kolejną z przyczyn jest próchnica, czyli stany zapalne zębów spowodowane bakteriami, które zainfekowały ząb. Niestety, wielu pacjentów, zamiast regularnie sprawdzać stan swojego uzębienia, na fotel dentystyczny trafia dopiero wtedy, gdy problem jest już bardzo zaawansowany, a ból utrudnia funkcjonowanie i spożywanie posiłków. W wielu takich przypadkach, usunięcie chorego zęba staje się koniecznością.
– Mimo iż utrata zębów bardzo często utożsamiana jest z nieodpowiednią higieną, na problem ten składa się o wiele więcej czynników. Za pacjentami, którzy zgłaszają się do moich klinik, stoją bardzo różne, niekiedy zaskakujące historie. Często dotyczą one długiej historii chorób, jak również zaniedbań, niekoniecznie ze strony pacjentów, ale również ich rodziców, którzy nigdy nie przykładali szczególnej wagi do higieny jamy ustnej swoich dzieci. Brak odpowiednich wzorców i zbudowanych w dziecięcych latach nawyków, w dorosłym życiu mogą istotnie wpływać na stan uzębienia – mówi doktor Barbara Sobczak, właścicielka Klinik Dr Sobczak w Polsce i Dubaju.
Próchnicę ma aż 99 procent dorosłych Polaków! Jak jej zapobiegać?
Próchnicę ma aż 99 procent dorosłych Polaków – jest to więc problem praktycznie każdego. Chorobę infekcyjną zębów można jednak zatrzymać, a zęby wyleczyć. Warto o to zadbać, bo skutkiem braku higieny ...
Do czego prowadzi brak zębów? Czy bezzębie jest groźne dla zdrowia?
Brak zębów utrudnia codzienne funkcjonowanie, w tym spożywanie posiłków, a nierównomierny nacisk podczas gryzienia powoduje przedostawanie się nieodpowiednio przeżutego jedzenia do przewodu pokarmowego. W efekcie chory może mieć problemy gastryczne, a także niedobory witamin w organizmie. Bezzębie to także problem estetyczny, który istotnie wpływa na pewność siebie:
– Ubytki w uzębieniu to uciążliwy i często bardzo wstydliwy problem. Wielu pacjentów pomimo bardzo pogodnego usposobienia, zupełnie przestaje się uśmiechać właśnie z obawy przed oceną ze strony innych – dodaje Doktor Barbara Sobczak.
Bezzębie może także prowadzić do przesuwania się zębów sąsiadujących z miejscem, w którym brakuje innych zębów lub powstania tzw. efektu Godona, polegającego na wysuwaniu się zębów, którym brakuje przeciwstawnych. Linia koron pozostaje zaburzona, a to może rozwijać wady zgryzu i prowadzić do zaburzeń czynnościowych szczęki i żuchwy.
Chcesz zadbać o zdrowie mózgu? Umyj zęby. Próchnica pogarsza funkcje poznawcze
Zepsute zęby i brak higieny jamy ustnej mogą prowadzić nie tylko do próchnicy i bólu zębów, ale także do pogorszenia zdrowia mózgu i upośledzenia jego funkcji poznawczych. Do takich wniosków doszli na...
Brak zębów… i co dalej? Jaka proteza przy całkowitym braku zębów?
Brak zębów wcale nie oznacza braku problemu, wręcz przeciwnie, może stwarzać szereg nowych. Zgłoszenie się do specjalisty powinno więc być priorytetem na liście pacjentów. Lekarz, zaraz po procesie diagnostycznym, indywidualnie dopasuje plan leczenia. Obecnie, dzięki zaawansowanej technologii, szanse na pełny powrót do zdrowia są bardzo wysokie. Powrót do pełnego komfortu życia gwarantuje leczenie implantologiczne, alternatywa dla protez zębowych. Doktor Barbara Sobczak, autorka protokołu leczenia Sobczak Concept zapewnia, że leczenie implantologiczne jest dla pacjentów bardzo komfortowe, a w przypadku stworzonej przez doktor metody, trwa jedynie kilka godzin.
– Protezy zębowe to niestety wciąż najczęściej praktykowany sposób uzupełnienia braków zębowych, który w dłuższej perspektywie czasu może przysporzyć pacjentowi dodatkowych zdrowotnych problemów oraz zwiększyć dyskomfort podczas noszenia. Leczenie metodą Sobczak Concept to komputerowo planowane leczenie implantologiczne, alternatywa dla protez, które nie uwzględnia sztucznych dziąseł, nie wymaga redukcji kości i trwa zaledwie kilka godzin. Leczenie implantologiczne jest bez wątpienia przełomem w dziedzinie stomatologii a dla pacjentów, szansą na powrót do zdrowia, normalności i pełnego uśmiechu, bez konieczności noszenia ruchomych uzupełnień protetycznych – mówi Doktor Barbara Sobczak.
Leczenie implantologiczne przeprowadzane jest w dwóch etapach. Pierwszy polega na chirurgicznym wprowadzeniu implantu, czyli nowego, tytanowego korzenia zęba do kości szczęki. Implant zrasta się z kością, a następnie na nim umieszcza się nową koronę zęba.
Takie leczenie wykonuje się w przypadku braku jednego lub więcej zębów, a także przy bezzębiu. Przy zupełnym braku zębów lub gdy te, które są nie nadają się do leczenia lekarz może usunąć zbędne zęby, umieścić w kości szczęki kilka implantów i na nich osadzić komputerowo zaprojektowany most. Tak wykonane zęby są umieszczone na stałe, nie mają sztucznych dziąseł i szczelnie przylegają do naturalnych dziąseł, dzięki czemu nie gromadzą się pod nimi resztki jedzenia, jak w przypadku protezy.
Całe leczenie może być przeprowadzone podczas jednej wizyty, dzięki czemu pacjent po kilku godzinach opuszcza gabinet z nowym, pięknym i naturalnym uśmiechem.
Uwaga na tureckie zęby! Dentyści ostrzegają przed powikłaniami, a nawet wypadaniem
Tureckie zęby to hasło, które wzbudza ogromne kontrowersje. Proste, białe i idealnie równe zęby nie tylko nie wyglądają naturalnie, ale często zrobione są w nietypowy czy nieprawidłowy sposób. Trend t...
Uzupełnij domową apteczkę
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Naukowcy nie dowierzają. Delfiny uzależnione od najgroźniejszych narkotyków
- Oto najlepsze cięte riposty nauczycieli. Zgasiły niejednego ucznia!
- Szaleniec wjechał mazdą do salonu, bo dealer nie chciał zwrotu auta - WIDEO
- Awantura podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej. Macierewicz kontra protestujący