– Podjąłem decyzję, żeby od 16 maja przekształcić stan epidemii do stanu zagrożenia epidemicznego – zapowiedział Minister Zdrowia Adam Niedzielski na na początku miesiąca. Zapewnił też, że decyzja ta jest poparta analizą prawną i konsultacjami administracyjnymi. – I tutaj chcę od razu powiedzieć, że to nie jest absolutnie żadne zniesienie epidemii, tylko mówiąc symbolicznie, przełączenie tego czerwonego światła w sygnalizatorze, które się świeciło od dwóch lat, na światło pomarańczowe.
Pomimo tej zmiany większość wprowadzonych przepisów dotyczących pandemicznych udogodnień dla pracowników i pracodawców obowiązuje nadal, np. wykonywanie pracy zdalnej, zawieszony obowiązek wykonywania badań okresowych czy wstępne szkolenia BHP w elektronicznej formie. W każdej chwili mogą też zostać przywrócone te same restrykcje, co w stanie pandemii.
Jeżeli patrzymy na to, co dzieje się po stronie nowych zachorowań, czyli liczbie odnotowywanych infekcji, to ta dzisiejsza liczba, która wynosi 611 mniej więcej, odzwierciedla średnią liczbę w ciągu ostatnich 2 tygodni, z jaką mieliśmy do czynienia – mówił minister Adam Niedzielski. – Cały czas obserwujemy kontynuacje spadków, czyli ta dynamika z tygodnia na tydzień jest nawet rzędu minus 35 procent w skali całego kraju. Sytuacja rozwija się [...] tak, jak prognozowaliśmy w zasadzie na początku kwietnia.