Szumowski: nakaz zasłaniania ust i nosa, to niekoniecznie musi być maseczka ochronna
Minister Zdrowia, Łukasz Szumowski poinformował w czwartek, że noszenie maseczek ochronnych już wkrótce będzie obowiązkowe.
Od przyszłego czwartku obowiązek zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej. - powiedział minister Szumowski podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Minister Zdrowia zapytany o to, jak Polacy mają zaopatrzyć się w maseczki ochronne, w sytuacji, gdy jest to towar deficytowy, odparł, że obowiązek zasłaniania ust oraz nosa nie zakłada, że każdy Polak musi nosić maseczkę ochronną - do tego celu można użyć szalika lub chusty.
Wcześniej informowaliśmy
Noszenie maseczek będzie obowiązkowe? Wiele na to wskazuje
W czwartek, na godzinę 13 zaplanowano wystąpienie ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego oraz premiera Mateusza Morawieckiego. Wiele wskazuje na to, że podczas wspomnianej konferencji, politycy wypowiedzą się na temat wprowadzenia obowiązku noszenia maseczek ochronnych przez każdego z nas w miejscach publicznych.
Lekarze apelują o wprowadzenie w Polsce obowiązku noszenia maseczek ochronnych
Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia apeluje o wprowadzenie obowiązku noszenia maseczek ochronnych w miejscach publicznych oraz miejscach pracy.
Jesteśmy już w fazie transmisji poziomej koronawirusa, który zaraża drogą kropelkową wszystkich wokoło, gdy zarażony, chory, ale i nosiciel, kicha, kaszle czy zwyczajnie w trakcie mówienia. Wirus w otoczeniu może utrzymywać się do kilku godzin. - czytamy w apelu Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
W swoim piśmie tłumaczą, że wielu lekarzy czy ekspertów podkreśla jak ważne, w tym trudnym czasie, jest zasłanianie ust i nosa. Wskazując nawet na to, że do codziennego użytku nie muszą być wykorzystywane maseczki ze specjalnymi filtrami, a swoje zadanie spełni maseczka zrobiona nawet w domowych warunkach.
Maseczka może być nawet ważniejsza niż jednorazowe rękawice
Lekarze podkreślają, że stosowanie takiej ochrony, oprócz zasłonięcia ust i nosa, spełnia jeszcze jedną, bardzo istotną funkcję - ogranicza mimowolne dotykanie twarzy, co w dobie rozprzestrzeniającego się koronawirusa jest bardzo istotne.
Maseczka może być nawet ważniejsza niż rękawice jednorazowe - apelują lekarze.
Bożena Janicka, prezes PPOZ zwraca również uwagę na to, że coraz więcej państw, także europejskich, wprowadza obowiązek noszenia maseczek ochronnych. A my od tygodni słyszymy, że to jest niepotrzebne, maseczki są tylko dla chorych i osób nimi się opiekujących oraz służb z nimi stykających. - zauważa w piśmie prezes PPZOZ.
Łukasz Szumowski o obowiązku noszenia maseczek ochronnych: powoli powinniśmy iść w tym kierunku
Minister Zdrowia, Łukasz Szymowski w rozmowie z TVN 24 przyznał, że powoli powinniśmy iść w tym kierunku, aby maseczki ochronne były obowiązkowe w sklepach, pracy czy na ulicach.
Mamy coraz więcej ludzi bezobjawowo zakażonych i wtedy ta maseczka ma sens. - dodał minister w Magazynie TVN24.
Ministerstwo Zdrowia nie wprowadziło dotąd obowiązku noszenia maseczek ochronnych. Czy sytuacja ulegnie zmianie?
Jeszcze kilkanaście dni temu zdanie Ministerstwa Zdrowia na temat noszenia maseczek ochronnych było zupełnie inne. Resort w dotychczasowych komunikatach podkreślało, że maseczki powinny być stosowane przede wszystkim przez osoby chore. 18 marca na Twitterze resortu pojawiła się nawet grafika pokazująca kto powinien nosić maseczkę ochronną.
Podobne stanowisko kilkanaście dni temu przedstawiła Polska Akademia Nauk.
Przed zakażeniem wirusem nie chronią również maseczki chirurgiczne. Ich rola polega na nieznacznym ograniczaniu rozprzestrzeniania wirusów przez osoby już zarażone, ale pod warunkiem, że przebywając w miejscach publicznych, osoby te regularnie i często zmieniają te maseczki na nowe. - czytamy w opracowaniu przygotowanym przez immunologów.