Zakaz zgromadzeń a wymiana opon lub korzystanie z myjni. O co chodzi?
Warsztaty i punkty wulkanizacyjne zwykle wiosną przeżywają oblężenie. Dzisiaj jednak, ze względu na szereg obostrzeń nałożonych przez rząd, możliwe jest otrzymanie mandatu za każde nieuzasadnione zgromadzenie.
Policjanci z Olsztyna zatrzymali trzech kierowców korzystających z myjni i wystawili im mandaty.
Na portalu Autokult.pl pojawiło się ostrzeżenie przed ewentualnymi mandatami za korzystanie z usług wulkanizacji. Zakłady wulkanizacyjne podlegają podobnym obostrzeniom, co wszelkie inne punkty usługowe.
Sylwester Marczak, rzecznik Komendanta Stołecznego Policji wyjaśnia:
Każda sytuacja, w której jest wystawiany mandat, podlega indywidualnej ocenie patrolu policji. Należy to zaznaczyć, ponieważ to konkretni policjanci mają prawo decydować, czy dane zdarzenie kwalifikuje się do wystawienia mandatu. W przypadku np. wymiany opon u wulkanizatora chcę podkreślić, że nie istnieje obowiązek zmiany opon na letnie. Nie musimy tego robić. To, co jest teraz istotne, to maksymalne ograniczenie wychodzenia z domu. Nie róbmy tego, czego nie musimy robić. Oczywiście nieco inną kwestią jest np. konieczność naprawy pojazdu przez wzgląd na jego zły stan techniczny.
Mandaty w czasach koronawirusa. Za co możesz otrzymać mandat?
Mandat w czasie obowiązywania obostrzeń związanych z koronawirusem można otrzymać m.in. za nieuzasadnione wychodzenie z domu i korzystanie z parków, bulwarów lub plaż. W ubiegły weekend stołeczna policja wystawiła ponad 400 mandatów za złamanie ograniczeń podczas trwania epidemii.
Ograniczenia wynikające z epidemii będą wstępnie obowiązywały do 11 kwietnia:
- Nie możemy swobodnie się przemieszczać – za wyjątkiem wyjść w celu załatwienia najważniejszych potrzeb życia codziennego (chodzi o wizyty w sklepie, aptece, u lekarza lub pójście do pracy).
- Na ulicy można się przemieszczać jedynie w grupie dwóch osób – obostrzenie to nie dotyczy rodzin.
- Dzieci mogą wychodzić z domu tylko pod opieką dorosłych.
Prof. Mariusz Bidziński z Uniwersytetu SWPS podkreśla, że z przepisów prawa nie wynika jasno, za co można obecnie wystawić mandat:
Wystawienie mandatu za skorzystania z usługi, np. myjni samochodowej, wulkanizatora lub zakładu pogrzebowego jest przy obecnym stanie prawnym niezgodne z przepisami. Z rozporządzenia nie wynika, że taka działalność jest niedozwolona. Jeśli dla kogoś rzeczą niezbędną jest zmiana opon na letnie, mandat nie powinien być wystawiony. Chybiony jest także argument dotyczący kolejek ustawiających się np. przed myjnią samochodową. Podobne kolejki ustawiają się przecież przed sklepami spożywczymi lub aptekami.
- Podróżuj bez wychodzenia z domu: zobacz cuda tego świata
- Zobacz nowe pomysły dla domowych artystów i majsterkowiczów
- Tak przyroda wraca do życia, gdy ludzie są w izolacji
- To musisz wiedzieć o dodatkowym zasiłku opiekuńczym
- Wiosna na Netflixie: co obejrzeć oprócz Króla Tygrysów?
- Te zawody wykonują roboty. Maszyny odbiorą nam pracę?