Kwarantanna także dla zaszczepionych uczniów przeciwko COVID-19? Minister Przemysław Czarnek odradza jednoosobową kwarantannę

W przypadku ogniska zakaźnego w szkole tylko osoby niezaszczepione muszą odbywać kwarantannę w Polsce. W wielu szkołach jest tak, że uczniowie przebywający na niej łączą się z nauczycielami online i uczestniczą w równoległym czasie w lekcji jak ich koledzy z klasy będący realnie w budynku. Minister Czarnek uważa jednak, że trudno jest jednocześnie prowadzić lekcję stacjonarną i zdalną, dlatego zaleca, by na naukę zdalna kierować całe klasy, a nie tylko pojedyncze osoby.

Zobacz też: Czy dojdzie do przełomu w sprawie śmierci Anny Karbowniczak?

Kwarantanna też dla zaszczepionych uczniów?

Dr Paweł Zmora, wirusolog z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu uważa, że ciężko jednoznacznie wskazać, czy odsyłanie na kwarantannę tylko pojedynczych osób albo całych klas to dobra decyzja. Zwraca uwagę, że ostatnie zdanie w tym przypadku powinno należeć do rodziców i dyrekcji. Szczepienie chroni przed chorobą i hospitalizacją, ale nie przed ewentualnym zakażeniem i lekkim przebiegiem. Zatem badacz mówi, że w małym odsetku zaszczepieni mogą przenosić dalej wirusa oraz mogą się zakazić. Jego zdaniem sensowniejsze jest, aby wysłać całą klasę na nauczanie zdalne, a nie tylko pojedyncze jednostki.

Kwarantanna tylko dla niezaszczepionych uczniów

Inaczej do sprawy podchodzi dr n. med. Tomasz Ozorowski, poznański lekarz epidemiolog i mikrobiolog, który ze względu na to, że nauczyciele mają możliwość prowadzenia lekcji jednocześnie w klasie jak i dla uczniów łączących się zdalnie, uważa, że nie należy z takiej sposobności rezygnować.

- Jak widzimy, w większości dzieci przechodzą zakażenie koronawirusem bardzo łagodnie. Ryzyko pobytu w szpitalu i powikłań jest u nich bardzo niskie. W przypadku Delty sytuacja wygląda podobnie

- zaznacza dr Ozorowski.

Zobacz też: