Rzecznik rządu Piotr Mueller poinformował w Radu Plus, że w środę padł nowy rekord czwartej fali koronawirusa.
– Ponad 10 tysięcy 400 zakażeń dzisiaj, które zostały zaraportowane z ostatnich badań. To jest ponad 24 procent więcej niż tydzień temu. Faktycznie ta dynamika zakażeń rośnie i niestety widzimy, że ona w najbliższym czasie zwalniać nie będzie – przekazał polityk.
Po raz ostatni więcej niż 10 400 zakażeń było 23 kwietnia (10 858).
Przypomnijmy, że we wtorek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 4 514 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Z powodu COVID-19 zmarło wczoraj 8 osób, podczas gdy z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarła 1 osoba.
„Chyba za bardzo przyzwyczailiśmy się do obostrzeń”
Wiceminister zdrowa Waldemar Kraska był w środowy poranek gościem Telewizji Republika. Mówił m.in. o nowych danych, które – jak stwierdził – powinny niepokoić.
– Dzienne wyniki zakażeń koronawirusem, które ogłosimy, powinny napawać nas wielką, niezwykłą zadumą, po okresie Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego – oznajmił Waldemar Kraska.
– W tej chwili mamy obostrzenia, do których chyba za bardzo się przyzwyczailiśmy i już ich nie przestrzegamy – mówił Waldemar Kraska.
– Od początku pandemii walczymy z tym, które argumenty przekonałyby Polaków do tego, żeby się zaszczepili – powiedział wiceminister Kraska. – Cieszy mnie to, że służba zdrowia podeszła do szczepień w sposób bardzo odpowiedzialny – dodał.