Oficjalnego potwierdzenia ze strony UEFA jeszcze nie ma, ale to raczej tylko formalność. Podczas wtorkowej wideokonferencji ustalono, że:
- Mistrzostwa Europy odbędą się w 2021 roku.
- Rozgrywki ligowe zostaną dokończone do końca czerwca bieżącego roku.
- 24 czerwca odbędzie się (w Gdańsku) finał Ligi Europy.
- 27 czerwca odbędzie się finał Ligi Mistrzów.
Rozważane były różne warianty. Jednym z nich było anulowanie całego obecnego sezonu. Inni uważali, że należy go zakończyć tak jak to obecnie wygląda. - W Polsce jest to o tyle prostsze, że od sezonu 2021/22 powiększona ma zostać ekstraklasa i pozostałe ligi. W tych nadzwyczajnych okolicznościach można to zrobić już teraz. Zdecydować, że np. z ekstraklasy nie spadnie w tym sezonie nikt, za to awansują do niej dwie aktualnie najlepsze drużyny 1 ligi. Takie rozwiązanie nie skrzywdziłoby najsłabszych drużyn, nie zabrało im szansy na utrzymanie się w elicie - przekonywał na naszych łamach były selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Engel.
Wariant z dokończeniem sezonu w terminie mistrzostw Europy i rozegranie Euro wydaje się jednak w tej sytuacji najrozsądniejszy.