VOX VERITAS® to nowoczesna kancelaria prawno-medyczna działająca według łacińskiej maksymy „Vox populi, vox Dei” („Głos ludu jest głosem Boga”). W myśl motta pracownicy VOX VERITAS® przywiązują szczególną uwagę do słów i potrzeb swoich klientów. To nastawienie wraz ze stosowaniem nowoczesnych metod sprawia, że kancelaria doprowadza do bezprecedensowych rozstrzygnięć spraw sądowych i zdobywa najwyższe w Polsce kwoty odszkodowań i rent.
VOX VERITAS® rozwija się w bardzo szybkim tempie, stworzyła trzy nowe marki. Pierwsza to Fundacja PODARUJ DOBRO, której misją jest świadczenie wielopoziomowej pomocy poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych. Dla takich osób kancelaria utworzyła również nowatorski program nazwany “MANAGER REHABIITACJI”. VOX VERITAS® posiada również swój portal zbiórkowy REHOME, który pomaga osobom z poważnymi dysfunkcjami narządu ruchu w pozyskiwaniu środków na niwelowanie barier.
Chęć pomocy zapoczątkowała działanie
Wszystko zaczęło się od chęci wspierania osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych i za sprawą tej motywacji powstała kancelaria VOX VERITAS®, która pomaga każdemu kto potrzebuje wsparcia.
- Zauważyłem, że pacjenci posiadający duże uszkodzenia rdzenia kręgowego, mocno poszkodowani w wypadkach komunikacyjnych są ratowani w szpitalach, ale później nikt nie prowadzi ich przez proces rehabilitacyjny. Stąd pomysł, wiele lat temu, aby takim pacjentom pomagać - mówi o początkach kancelarii Daniel Kocur.
Na przestrzeni lat VOX VERITAS® była wyróżniana w wielu plebiscytach, ale co najważniejsze wielokrotnie zdobywała renty i odszkodowania dla swoich klientów, które znacząco poprawiały standard rehabilitacji pacjentów, a nawet ratowały ich życie. Wśród nich są pan Ludwik, któremu lekarze dawali 1 proc. szans na przeżycie, pani Magda, którzy za sprawą rehabilitacji wstaje z wózka inwalidzkiego po wypadku komunikacyjnym, czy pan Jacek, dla którego kancelaria VOX VERITAS®, przy współpracy z zespołem prawników, uzyskała prawdopodobnie rekordową rentę w Polsce umożliwiającą leczenie w najlepszej klinice rehabilitacyjnej w kraju bez wykorzystywania swoich środków finansowych z zadośćuczynienia. W tej sprawie VOX VERITAS® negocjuje porozumienie z ubezpieczycielem na łączna kwotę 4,8 mln zł.
- Możemy pochwalić się ogromnym sukcesem. Uzyskaliśmy kwotę 29 tysięcy złotych na zrobotyzowaną, nowoczesną rehabilitację – przekazuje Kocur. Wzięło się to z naszej ciężkiej pracy. Udowodniliśmy przed sądem, że taki koszt należy ponieść w tym konkretnym przypadku. To jest przełom, który otwiera drzwi dla innych poszkodowanych w wypadkach, którzy nie mogą się nowocześnie rehabilitować z racji braku środków finansowych. A jeżeli do nas trafią to mamy już otwartą ścieżkę i możemy o takie renty dla tych poszkodowanych walczyć - dodaje prezes zarządu VOX VERITAS®.
Dzięki rekordowej rencie i podjęciu przez Pana Jacka zrobotyzowanej rehabilitacji po kilku miesiącach pojawiły się pierwsze efekty. Obecnie jest on w stanie zmienić pozycję z leżącej na siedzącą z opuszczonymi nogami oraz samodzielnie przetransferować się na wózek inwalidzki. Uzyskał stabilny tułów w pozycjach półwysokich, dzięki czemu sam może sięgać po przedmioty ustawione na różnej wysokości. W asyście drugiej osoby, korzystając z ortezy lewej nogi i kuli łokciowej jest w stanie przejść kilka kroków. W kwestii chodzenia rokowania Pana Jacka są bardzo dobre i istnieje duża szansa, że odzyska pełną samodzielność.
Pozytywną opinię wydał również neurologopeda. Wynika z niej, że mowa poszkodowanego znów stała się płynna i dźwięczna, a koncentracja i pamięć uległy zdecydowanej poprawie. Wszystkie te postępy znacząco wpłynęły na poprawę zdrowia psychicznego naszego klienta. Obecnie Pan Jacek jest osobą pogodną, chętnie nawiązującą kontakt z ludźmi i optymistycznie patrzącą w przyszłość. Wierzy, że uda mu się odzyskać sprawność.
Szybkie działanie i nowoczesna rehabilitacja kluczem do odzyskania pełnej sprawności
Specjaliści w dziedzinie rehabilitacji bardzo często podkreślają jak ważne są pierwsze momenty po wypadku. Lekarze mówią zgodnie, że po dwóch, trzech latach zastanie pewnych funkcji medycznych jest tak poważne, że ciężko później wrócić do sprawności. Dlatego ważne jest, aby po pobycie w szpitalu pacjenci podjęli się intensywnej rehabilitacji, jak uczynili to pani Magda i pan Jacek.
- Niedawno jedna z naszych klientek – Magda - można powiedzieć została postawiona z wózka inwalidzkiego za pomocą wysokiej renty, finansowania rehabilitacji i kliniki AMED, która zrobiła świetną robotę. Katowicka klinika AMED to myślę najnowocześniejsza obecnie klinika Europie. Tam z powodzeniem pomagamy pacjentom z całej Polski, w tym także panu Jackowi - kończy Daniel Kocur.