Ankieta przed szczepieniem przeciw COVID-19
Czy pacjent powinien przed szczepieniem zachować szczególną ostrożność, np. przez kilka dni nie wychodzić z domu?
Nie ma przeciwwskazań do opuszczania domu i wychodzenia np. na spacery lub po niezbędne zakupy. Należy jednak - jak zawsze - zachowywać daleko idącą ostrożność, stosując zasadę DDM, czyli dystans, dezynfekcja, maseczki. Objawy infekcji wirusowej mogą być przeciwwskazaniem do szczepienia. Pierwsza część kwestionariusza wstępnego wywiadu przesiewowego, który trzeba wypełnić, pyta właśnie o te objawy, o ewentualne kontakty w ciągu ostatnich 14 dni z osobą, która otrzymała pozytywny wynik testu w kierunku SARS-CoV-2.
A jeśli osoba zakwalifikowana do szczepienia sama przeszła zakażenie?
Wszystko zależy od tego, kiedy stwierdzono dodatni wynik testów. W ankiecie trzeba uwzględnić informację o tym, czy nie doszło do zakażenia w ostatnich czterech tygodniach.
Zobacz ankietę, którą każdy senior musi wypełnić w punkcie szczepień
Czy lekki katar jest przeciwwskazaniem do szczepienia?
Oceni to w bezpośrednim wywiadzie lekarz. W kwestionariuszu padają pytania o podwyższoną temperaturę lub gorączkę, kaszel, utratę węchu lub smaku, poczucie przeziębienia, biegunkę, wymioty, czyli objawy, które mogą towarzyszyć COVID-19. W takich przypadkach kwalifikacja do szczepień zależy od decyzji lekarza.
Zobacz wideo: Szczepionka od Moderny działa na mutacje koronawirusa
Co jeszcze może zatrzymać szczepienie?
Jest wskazanie, by na dwa tygodnie przed zaszczepieniem się na COVID-19 nie szczepić się na inne choroby, np. przeciw grypie. Padają również pytania o:
- zaostrzenie choroby przewlekłej,
- reakcje alergiczne, poszczepienne,
- uczulenie zwłaszcza na glikol-polietylenowy - powszechnie używaną substancję, występującą m.in. w interferonie, ale także w kosmetologii. Jest to uczulenie stosunkowo rzadkie, nawet rzadsze, niż na białko.
Jakich leków nie powinno brać się przed zaszczepieniem?
Pacjent pytany jest w ankiecie o:
- leki osłabiające odporność (immunosupresyjne), np. kortyzon, prednizon lub inny kortykosteroid (deksametazon, Encortolon, Encorton, hydrokortyzon, Medrol, Metypred itp.),
- leki przeciw nowotworom złośliwym (cytostatyczne),
- leki zażywane po przeszczepieniu narządu, radioterapię (napromienianie)
- lub leczenie z powodu zapalenia stawów, nieswoistego zapalenia jelita (np. choroby Crohna) lub łuszczycy.
Istotna jest też dawka leku, np. przyjmowanie Encortonu w dawce większej, niż 20 mg na dobę. Uważa się, że wprawdzie nie jest to przeciwwskazaniem do szczepienia, ale przy takim leczeniu reakcja immunologiczna nie będzie właściwa. Również leki przeciwkrzepliwe należy spożywać z pewną ostrożnością. Lekarz powinien o tym wiedzieć, a pacjenta należy obserwować po szczepieniu, sprawdzając np. czy nie pojawia się krwiak.
Czy przed i po szczepieniu należy powstrzymać się od spożywania alkoholu?
Lekarz ma prawo nie przyjąć pijanej osoby, która pojawi się na szczepienie. Ogólnie nie zaleca się spożywania alkoholu, aczkolwiek generalnych przeciwwskazań nie ma.
Musimy uważać na to, co jemy w okresie szczepień?
Żadna specjalna dieta nie jest konieczna. Przed szczepieniem należy normalnie zjeść posiłek i wziąć stale zażywane leki.
Co jest jeszcze ważne?
Ubranie. Im mniej krępujące, tym lepiej. Zastrzyk podawany jest w ramię, więc należy nałożyć strój nie wymagający odpinania wielu guzików. Mam też prośbę do pacjentów, by przychodzili na szczepienia punktualnie. Nie trzeba wcześniej siedzieć kilkadziesiąt minut w przychodni lub na zewnątrz. Należy wziąć ze sobą dowód tożsamości oraz okulary i długopis, by wypełnić kwestionariusz. Kwestionariusze rozdawane są w punktach szczepień, ale jeśli ktoś może go wydrukować wcześniej ze strony rządowej https://www.gov.pl/web/szczepimysie, to jest szansa, by pochylić się nad pytaniami jeszcze w domu.
Z pytaniami kwestionariusza zapoznasz się także w naszej galerii:
Mamy wyznaczony termin szczepienia, a tuż przed nim pogarsza się stan zdrowia, trafiamy do szpitala lub uderzają w nas tzw. wypadki losowe. Co wtedy?
Trzeba zawiadomić swoją przychodnię, a jeśli szczepienie odbywa się w innym miejscu - infolinię pod nr 989. Im wcześniej ustalimy, że dana osoba nie będzie mogła się pojawić, tym sprawniej znajdziemy kogoś na jej miejsce. A dla niej - późniejszy termin. Mieliśmy zresztą już sytuacją, gdy z powodu hospitalizacji jednego z pacjentów, wymienialiśmy termin jego szczepienia z inną osobą.
Co zrobić, jeśli po szczepieniu pojawią się niepokojące objawy?
Najbardziej niebezpieczny jest ewentualny wstrząs anafilaktyczny. Dlatego po szczepieniu trzeba posiedzieć w przychodni jeszcze 15 minut. Mamy odpowiednie procedury postępowania, by w takiej sytuacji szybko zainterweniować. Pozostałe odczyny poszczepienne nie są niebezpieczne dla życia. Jeśli pojawi się gorączka, bóle mięśni, ogólne złe samopoczucie - należy to zgłosić. Na odwrocie kartonika, który wręczany jest pacjentom po szczepieniu umieszczony został numer telefonu 22 39 21 301, gdzie można powiadomić telefonicznie o niepożądanym odczynie poszczepiennym. Można to także zrobić w miejscu szczepienia lub w swojej przychodni.
Jak zachowywać między pierwszym a drugim szczepieniem?
Z taką samą ostrożnością, jak wcześniej. Czyli dystans, dezynfekcja, maseczka. Dochodzą do nas doniesienia medialne, że po pierwszym szczepieniu także dochodzi do zachorowań. Stąd wynika wniosek, że druga dawka jest nam także potrzebna. I dopiero po niej jest wyraźny wzrost przeciwciał. Trzeba więc poważnie traktować informacje zawarte w ulotce od producenta, gdzie czytamy, że dopiero kiedy upłynie tydzień od drugiego szczepienia można uważać, że nabrało się ok. 95-procentowej odporności.
GDZIE SIĘ ZAREJESTROWAĆ NA SZCZEPIENIE? SPRAWDŹ, LISTĘ PUNKTÓW:
Najnowsze informacje z regionu o zagrożeniu koronawirusem!
Nasza akcja: zróbmy im prezent!
Co należy wiedzieć o wirusie SARS-CoV-2 i wywoływanej przez niego chorobie COVID-19? Sprawdź odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania!
Co to jest koronawirus?
Koronawirus SARS-CoV-2 to jeden z siedmiu poznanych dotąd gatunków koronawirusów ludzkich, które wywołują zakażenia układu oddechowego. Oprócz nowego koronawirusa są to także wirusy przyczyniające się do łagodniejszych infekcji sezonowych, które są odpowiedzialne za 15-30 procent zachorowań uznawanych za grypę. Nowy koronawirus jest spokrewniony z wirusami SARS-CoV i MERS, które wywołały epidemie w XXI wieku, jednak ich nasilenie nie było tak duże, jak rozmiary obecnej pandemii.
Jak wygląda koronawirus?
Koronawirus to typ wirusa, który składa się z materiału genetycznego w postaci nici RNA zamkniętej w otoczce. Na jej powierzchni posiada charakterystyczne wypustki, które przypominają koronę. W wypustkach zawarte są białka, dzięki którym wirus wnika do komórek, a po zainfekowaniu namnaża się w ich wnętrzu i rozprzestrzenia w organizmie.
Jak przenosi się koronawirus?
Koronawirus SARS-CoV-2 przenosi się poprzez wydzieliny chorego, a więc poprzez kichanie, kasłanie, mówienie, a także oddychanie. Wydostając się tą drogą z organizmu jest obecny w powietrzu, również w postaci rozpylonego aerozolu, osiada też na powierzchniach (zwłaszcza podłogach) i przedmiotach. Jest ponadto obecny w moczu i stolcu zakażonego, i z tego powodu można zarazić się nim w toalecie. Źródłem infekcji jest nie tylko wdychanie drobin zawierających wirusa, ale też dotykanie skażonych powierzchni, a następnie ust, nosa lub oczu, jak również spożywanie zanieczyszczonych nim produktów spożywczych, również mrożonych.
Kiedy skończy się pandemia koronawirusa?
Pandemia koronawirusa, czyli epidemia o zasięgu światowym, począwszy od grudnia 2019 roku przybiera jedynie na sile. Istnieją co prawda teorie, że może wygasnąć sama, gdy zarazi się 45-60 procent społeczeństwa i nie będzie już kolejnych potencjalnych ofiar. Scenariusz osiągnięcia tzw. odporności stadnej (inaczej zbiorowej) nie jest jednak potwierdzony i wiąże się z dużym odsetkiem zgonów, dlatego jedyną nadzieją na zakończenie epidemii jest wynalezienie skutecznej i bezpiecznej szczepionki, a następnie wprowadzenie masowych szczepień. Może to się udać najwcześniej w 2021 roku.
Skąd się wziął koronawirus?
Nowy koronawirus pochodzi z Chin, a za jego źródło uważa się targ rybny w mieście Wuhan w prowincji Hubei. Tak, jak wiele koronawirusów, jest to wirus odzwierzęcy, jednak do tej pory nie potwierdzono z wszelką pewnością, od jakiego gatunku zwierząt pochodzi. Naukowcy wskazują na nietoperze z rodziny podkowcowatych, jednak w grupie podejrzanych przez jakiś czas znajdowały się także łuskowce. Na początku pandemii pojawiły się ponadto przypuszczenia, że do rozwoju epidemii przyczyniły się także bezdomne psy.
Czym różni się infekcja koronawirusem od grypy?
Choć średnio co piąta infekcja grypopodobna jest spowodowana zwykłymi koronawirusami ludzkimi, jego nowy gatunek w postaci SARS-CoV-2 jest dużo bardziej niebezpieczny i u części chorych atakuje również narządy poza układem oddechowym. Prawdziwa grypa jest wywoływana przez wirusy grypy, natomiast nowy koronawirus wywołuje COVID-19. Choć mogą powodować podobne objawy, COVID-19 jest bardziej zaraźliwy od grypy i u niektórych wiąże się poważnymi powikłania. Objawy zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 zwykle rozwijają się dłużej, bo 2-14 dni, a średnio 5 dni (dla grypy to 1-4 dni), a chorzy z COVID-19 dłużej zarażają też innych. Podczas gdy istnieją skuteczne leki i szczepionki przeciw grypie, na efektywne środki przeciw COVID-19 trzeba jeszcze poczekać.
Co to jest COVID-19?
COVID-19 to oficjalna nazwa choroby wywoływanej przez koronawirusa SARS-CoV-2. Jest to wysoce zakaźna infekcja, która może powodować śmiertelne powikłania. Wciąż nie ma w pełni skutecznego leku na COVID-19 ani też przeciwdziałającej mu szczepionki, która mogłaby być podawana profilaktycznie.
Jakie choroby wywołuje koronawirus?
Koronawirus SARS-CoV-2 wywołuje chorobę nazwaną COVID-19. Najczęściej jest to zakażenie dróg oddechowych mogące skutkować zapaleniem płuc, choć u części chorych koronawirus atakuje też (jednocześnie lub osobno) układ pokarmowy. W procesie rozwoju choroby koronawirus może powodować też zmiany w układzie nerwowym, krwiotwórczym, głównych narządach (m.in. serce, nerki, wątroba), naczyniach krwionośnych i skórze. Skutkiem powikłań zakażenia mogą być stany bezpośrednio zagrażające życiu, takie jak udar mózgu, zapalenie wielonarządowe czy zespół niewydolności oddechowej (ARDS).
Ile osób umiera z powodu koronawirusa, a ile zdrowieje?
Według statystyk 99 procent zakażonych koronawirusem przechodzi infekcję łagodnie, a tylko w 1 procent przypadków ma ona przebieg ciężki lub krytyczny. Tylko 3 procent wszystkich przypadków na świecie, które uznano za zamknięte, zakończyło się śmiercią pacjenta, natomiast odsetek zgonów w Polsce to 4 procent. Odsetek pacjentów wyleczonych lub zwolnionych ze szpitala w naszym kraju wynosi więc 96 procent.
Czy zakażenie koronawirusem może nie powodować objawów?
Jest to sytuacja stosunkowo częsta, bo według badań w momencie uzyskania dodatniego wyniku testu na koronawirusa objawów nie ma 20-40 proc. zakażonych. Choć u części osób objawy mogą pojawić się pod dłuższym czasie, liczonym nawet w tygodniach, u innych nie wystąpią wcale lub będą niespecyficzne, a przez to nie zostaną uznane za oznakę zakażenia (jak to bywa w przypadku zmęczenia czy bólów głowy). Objawów infekcji najczęściej nie mają dzieci, choć po pewnym czasie może ona i tak doprowadzić do ciężkich powikłań w postaci wielonarządowego zapalenia. Osoby bezobjawowe mogą zarażać innych, choć nie z takim nasileniem, co te kaszlące i kichające.
Jakie są objawy koronawirusa?
Objawy zakażenia koronawirusem próbowano klasyfikować na różne sposoby, a obecnie obowiązuje m.in. ich podział według nasilenia COVID-19:
- objawy grypopodobne bez gorączki: ból głowy, utrata węchu, bóle mięśni, kaszel, ból gardła, ból w klatce piersiowej, brak gorączki.
- objawy grypopodobne z gorączką: ból głowy, utrata węchu, kaszel, ból gardła, chrypa, gorączka, utrata apetytu.
- objawy żołądkowo-jelitowe: ból głowy, utrata węchu i apetytu, biegunka, ból gardła, ból w klatce piersiowej, brak kaszlu.
- objawy ciężkie 1. stopnia ze zmęczeniem: ból głowy, utrata węchu, kaszel, gorączka, chrypa, ból w klatce piersiowej, zmęczenie.
- objawy ciężkie 2. stopnia z dezorientacją: ból głowy, utrata węchu i apetytu, kaszel, gorączka, chrypa, ból gardła, ból w klatce piersiowej, zmęczenie, dezorientacja, bóle mięśni.
- objawy ciężkie 3. stopnia, brzuszne i oddechowe: ból głowy, utrata węchu i apetytu, kaszel, gorączka, chrypa, ból gardła, ból w klatce piersiowej, zmęczenie, dezorientacja, bóle mięśni, spłycony oddech, biegunka, ból brzucha.
Jak można wykryć koronawirusa?
Obecność koronawirusa w organizmie stwierdza się poprzez wykrycie jego genów (nici RNA) w wydzielinie pobranej z nosogardzieli, ewentualnie ze śliny. Badaniem, które umożliwia jego identyfikację, jest tzw. reakcja łańcuchowa polimerazy z odwrotną transkrypcją RNA (RT-PCR, inaczej badanie genetyczne lub molekularne), którą mogą przeprowadzać jedynie wyspecjalizowane laboratoria. Natomiast dopuszczone od listopada badanie diagnostyczne w postaci testów immunologicznych (serologicznych) nie wykrywa koronawirusa, tylko przeciwciała wytworzone przez organizm, by móc go zwalczyć. Tym samym dodatni wynik tego testu wskazuje na infekcję aktywną lub już przebytą.
Jak chronić się przed koronawirusem?
Jedynym sposobem ochrony przed zakażeniem koronawirusem jest unikanie kontaktów z jego potencjalnymi nosicielami. Oznacza to przede wszystkim izolację domową, a w miejscach publicznych – stosowanie środków profilaktycznych takich jak dystans społeczny (1,5-2 metry odstępu między ludźmi), noszenie maseczek ochronnych zakrywających usta i nos oraz skrupulatną higienę dłoni. Zalecane jest ponadto zachowanie higieny podczas spożywania i przygotowywania posiłków, a także odpowiednia obróbka termiczna produktów pochodzenia zwierzęcego.
Jak długo trwa infekcja koronawirusem?
Czas ten zależy od nasilenia infekcji. Większość osób z łagodnymi objawami zakażenia wraca do zdrowia w ciągu 30-60 dni. Natomiast w przypadku przeważającej części pacjentów w stanie ciężkim zdrowienie trwa powyżej 60-90 dni. W przypadku utrzymywania się symptomów infekcji przez wiele tygodni mówimy o tzw. długim COVID-19. U części pacjentów zmiany w organizmie wywołane przez COVID-19 mogą być trwałe. Mogą obejmować zmniejszenie powierzchni czynnej płuc, uszkodzenia mięśnia sercowego z arytmią, niewydolność nerek, zakrzepicę żył głębokich czy stany pozapalne jelit. Ozdrowieńcy, którzy mają za sobą krytyczny przebieg choroby, mogą wymagać długotrwałej rehabilitacji i opieki zdrowotnej.
Co robić przy podejrzeniu zakażenia koronawirusem?
Podejrzewając zakażenie koronawirusem należy wykonać test w jego kierunku, który ze skierowaniem lekarskim jest bezpłatny, a bez skierowania kosztuje 350-500 zł. Jeżeli objawy infekcji występują dłużej, np. przez tydzień, można wykonać test na przeciwciała (na podobnych warunkach). Aby uzyskać skierowanie, należy umówić się na teleporadę w przychodni POZ lub za pomocą formularza dostępnego na stronie Ministerstwa Zdrowia. Wyjątkiem są dzieci do 2. roku życia, które muszą być zbadanie przez lekarza. Po wystawieniu skierowania należy udać się do punktu pobrań; osoby zmotoryzowane mogą udać się też do mobilnego punktu pobrań. W sytuacji, gdy przy infekcji pojawi się duszność, ucisk w klatce piersiowej i problemy z oddychaniem, należy wezwać karetkę lub udać się prywatnym samochodem do szpitala zakaźnego.
Co to jest osocze ozdrowieńców?
Osocze ozdrowieńców to preparat pozyskiwany z krwi osób, które wyzdrowiały z COVID-19. Zawiera ono przeciwciała anty-SARS-CoV-2, które organizm wytwarza w celu zwalczenia koronawirusa. Podawanie ich chorym na drodze transfuzji stanowi metodę leczenia, która łagodzi objawy i skraca czas trwania choroby. Osocza wciąż brakuje, dlatego o jego oddawanie apelują nie tylko lekarze, ale też rząd.
Jak leczyć infekcję koronawirusem?
Ponieważ nie istnieje całkowicie skuteczny środek zwalczający koronawirusa, a te stosowane w ciężkich przypadkach są dostępne tylko w szpitalach, COVID-19 leczy się jedynie w sposób objawowy. Oznacza to, że środki stosowane w leczeniu domowym mogą jedynie łagodzić symptomy infekcji takie jak kaszel, ból gardła, katar, gorączka, ból mięśni czy zapalenie spojówek. W tej roli sprawdzają się preparaty ogólnie dostępne bez recepty w aptekach i drogeriach, które podaje się również przy zwykłych infekcjach oddechowych. W przypadku terapii w szpitalu skuteczne jest leczenie za pomocą osocza ozdrowieńców, musi jednak być rozpoczęte w maksymalnie ciągu kilku dni od początku infekcji i zawierać odpowiednio wysoki poziom przeciwciał anty-SARS-CoV-2.