Fatalny stan zdrowia ratowników z WTC
Jak przekazała w niedzielę nowojorska komisarz straży pożarnej Laura Kavanagh, w ostatnim tygodniu zmarły kolejne dwie osoby, które zapadły na choroby wywołane przebywaniem w ciężkich warunkach, po atakach na World Trade Center. Jest to ratowniczka medyczna, u której rozwinął się rak, a także emerytowany strażak, który zmarł na zwłóknienie płuc.
Liczba osób, biorących udział w akcji ratowniczej WTC, jest już równa liczbie ratowników, którzy zginęli 11 września 2001 roku.
Według Kavanagh, wszystkie osoby zmarły na choroby, które rozwinęły się w wyniku długotrwałej ekspozycji na toksyny.
Jak jednak zaznaczyła, osób cierpiących na choroby związane z WTC jest znacznie więcej. Według oficjalnych danych, problemy ze zdrowiem ma 11 000 osób, a wśród nich 3500 choruje na raka.
Jak dodaje „Sky News”, atak był największą stratą personelu ratunkowego w historii Stanów Zjednoczonych.
Ratownicy z 11 września cierpią na szereg chorób
Narażenie na materiały toksyczne po ataku terrorystycznego zostało powiązane ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia m.in. chorób układu krążenia, chorób układu oddechowego i raka.
Według portalu „Sky News”, ponad 71 000 osób znajduje się w Rejestrze Zdrowia World Trade Center. Ma on na celu śledzenie stanu zdrowia osób udzielających pierwszej pomocy po atakach na WTC.
W wyniku ataków terrorystycznych 11 września 2001 roku, na bliźniacze wieże World Trade Center w Nowym Jorku i siedzibę Pentagonu w Waszyngtonie roku, śmierć poniosło 3000 osób. Terroryści Al-Kaidy porwali samoloty pasażerskie i uderzyli w trzy budynki. Kolejny porwany samolot rozbił się na polach w Pensylwanii.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: Sky News