https://stronazdrowia.pl
reklama

Bill Gates i Leonardo da Vinci mają wspólny nawyk. Możesz być jak oni. Rób to chociaż 10 minut dziennie, a będziesz kreatywnie myślał

Monika Góralska
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Co może łączyć renesansowego artystę i przedsiębiorcę ery cyfrowej rewolucji? Na pierwszy rzut oka – nic. A jednak Leonardo da Vinci i Bill Gates dzielą jeden kluczowy nawyk, prosty, ale niezwykle skuteczny. To starożytna praktyka, która dziś znów znajduje się w centrum zainteresowania naukowców: kreatywna samotność. Wystarczy 10-20 minut dziennie lub jeden tydzień co jakiś czas.

Spis treści

Gates i da Vinci – ta sama strategia, różne epoki

Leonardo da Vinci, jak opowiada historyk Giorgio Vasari, spędzał godziny wpatrując się w ścianę Ostatniej Wieczerzy, nieruchomo, bez malowania. Obserwował, rozmyślał, czekał. Potem, szybkim ruchem, dodawał istotny detal do dzieła i odchodził. To, co wydawało się czasem straconym, w rzeczywistości było aktywnym czasem umysłowym.

Kreatywne myślenie to domena ludzi o wielkich umysłach i wielkich osiągnięciach. Jednak jest ono dostępne dla każdego, wystarczy skorzystać z nawyku Billa Gatesa jakim jest świadoma samotność.
Kreatywne myślenie to domena ludzi o wielkich umysłach i wielkich osiągnięciach. Jednak jest ono dostępne dla każdego, wystarczy skorzystać z nawyku Billa Gatesa jakim jest świadoma samotność.
freepik.com

Pięć wieków później Bill Gates również przyjął własną formę odosobnienia: Think Weeks. Siedem dni spędza samotnie w chatce nad jeziorem, wyłącza telefon i komputer, bez spotkań i rozpraszaczy. Czyta książki, robi notatki, rozmyśla.

W 1995 roku, właśnie podczas jednego z takich tygodni, zatwierdził rozwój pierwszego Internet Explorera.

Dwaj różni ludzie, dwa odległe czasy. Ale ta sama intuicja: by tworzyć nowe idee, potrzeba czasu, ciszy i braku bodźców zewnętrznych.

Nauka potwierdza: kreatywność rodzi się, gdy mózg się „wyłącza”

Neurobiolog Joseph Jebelli, autor książki The Brain at Rest (2025), wyjaśnia, że ludzki mózg działa najlepiej, gdy nie jest przeciążony. W momentach pozornej bezczynności — gdy nie robimy nic konkretnego — aktywuje się sieć neuronowa zwana default mode network.

Ta sieć odpowiada za kluczowe funkcje, takie jak:

  • myślenie kreatywne,

  • pamięć autobiograficzna,

  • introspekcja,

  • zdolność strategiczna.

Mózg nie pracuje lepiej, gdy jest pełen bodźców, lecz gdy ma czas, by odetchnąć.

Według Jebelliego wystarczy 10–20 minut dziennie świadomej ciszy i samotności, by pobudzić tę aktywność mózgu. Nie trzeba medytować ani wykonywać skomplikowanych ćwiczeń.

Wystarczy na przykład:

  • spacerować samotnie,

  • pisać w dzienniku,

  • usiąść w ciszy,

  • głęboko oddychać bez patrzenia w smartfon.

Najważniejsze to nie mieć natychmiastowych celów i pozostać odłączonym od świata zewnętrznego przez krótki czas.

Świadoma samotność to nie izolacja

Według Jebelliego należy wyraźnie rozróżnić świadomą samotność od przymusowej izolacji. Ta pierwsza jest korzystna i pożyteczna, druga może być szkodliwa.

Całkowite odcięcie się od świata może powodować stres i pogarszać zdrowie psychiczne. Przeciwnie, krótkie, ale regularne chwile świadomej samotności mają pozytywny wpływ na:

Ważne jest też, z kim spędzamy czas. Przebywanie z osobami, które nie wzbogacają nas emocjonalnie ani intelektualnie, może być bardziej męczące niż samotność.

Kreatywna samotność nie jest zarezerwowana dla wybranych: jest dostępna dla każdego, także w codziennym życiu. Wystarczy wyłączyć telefon na pół godziny, wyjść bez celu lub po prostu nie zapełniać każdej minuty.

Źródło: CNBC

Jesteśmy na Google News, aktywuj gwiazdkę, aby uwzględnić nas wśród ulubionych źródeł

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia