Premier Mateusz Morawiecki mówił, że rząd na bieżąco wsłuchuje się „w głosy środowisk gospodarczych i ekspertów”, dodając, że obserwujemy stabilizację zachorowań.
Szef rządu przyznał jednak, że liczba zgonów jest niepokojąca. - Dlatego możemy mówić dziś o kruchej stabilizacji – mówił. - Nasza droga przynosi rezultaty, ale widać, jak agresywnie zachowuje się wirus. Musimy Zachowywać się ostrożnie i nie możemy sobie pozwalać na szerokie luzowanie – dodał.
Premier podkreślił, że decyzje ws. obostrzeń będą obowiązywały prze najbliższe dwa tygodnie.
Luzowanie obostrzeń. Od połowy lutego otwarte hotele, kina i teatry
- W połowie lutego otworzymy część miejsc, które były niedostępne. Nastąpi otwarcie hoteli do 50 proc. obłożenia miejsc noclegowych. Podobnie z kinami i tetrami - ogłosił premier.
Dodał, że dopuszczona będzie aktywność sportowa na terenach otwartych. - Restauracje i siłownie zostają nadal zamknięte – przekazał szef rządu.
- Nie możemy sobie pozwolić zbyt długie całościowe zamknięcie gospodarki, bo będzie mieć to ogromny wpływ na miejsca pracy - zaznaczył premier. - Jedyna rozsądna strategia, to strategia krok po kroku – dodał.
Minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński sprecyzował, że kina, teatry i filharmonie otwarte będą od 12 lutego. - Przy założeniu 50 proc. wypełnienia widowni z maseczkami i brak konsumpcji – mówił.
Otwarte boiska, baseny i stoki
Piotr Gliński przekazał także, że otwarte będą boiska zewnętrzne, baseny, korty oraz stoki narciarskie. - Branża fitness nadal zamknięta – podkreślił.
Gowin: Branże nadal dotknięte obostrzeniami będą w dalej otrzymywały pomoc
Wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin podkreślił, że „nowe rozwiązania są efektem bardzo szerokiego dialogu”. - Do tej pory w ramach rozmaitych tarcz skierowano do firm ponad 182 miliardy złotych – przekazał. - W odniesieniu do branż, które nadal są dotknięte obostrzeniami, wszelkie formy pomocy, będą nadal kontynuowane – dodał.
Minister zdrowia: Otwieramy szerzej system opieki zdrowotnej
- To jest moment, gdy otwieramy szerzej system opieki zdrowotnej. Staje się on coraz bezpieczniejszym miejsce. Możliwość kontaktu z lekarzem nie będzie już obarczona ryzykiem takim jak wcześniej – zapowiedział z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski.
Jak dodał, „musimy wrócić do regularnego odwiedzania lekarza, badań profilaktycznych i zajmowania się swoim zdrowiem”.
Niedzielski: Jeśli proces pandemiczny przyspieszy, będę rekomendował krok wstecz
- Od 12 lutego uruchamiamy ten zestaw luzujący, który przedstawił premier, ale uruchamiamy go w sposób warunkowy. To jest drugi wymiar trudności tej decyzji. Ta decyzja jest związana z ryzykiem – mówił minister zdrowia Adam Niedzielski. - Oznacza to, że ryzyko transmisji jest duże, ale trzeba potraktować, to co się będzie działo w zależności od naszych zachowań - dodał.
Szef resortu zdrowa podkreślił, że jeśli proces pandemiczny przyspieszy, będzie rekomendował „krok wstecz, aby utrzymać pandemię pod kontrolą”. - Jeśli się będzie rozwijała lepiej, to jest przestrzeń do zmian, ale to zależy od naszej odpowiedzialnej postawy. Objawia się to przede wszystkim w utrzymaniu reżimu sanitarnego - zaznaczył Niedzielski. - Zachowanie dystansu, dezynfekcja i maseczki – dodał.
Otwarcie uczelni medycznych w marcu?
Niedzielski wskazał również, że będzie rekomendował ministrowi edukacji i nauki Przemysławowi Czarnkowi otwarcie w marcu uczelni medycznych.
Co z restauracjami w hotelach?
Jarosław Gowin, odpowiadając na pytania dziennikarzy, przekazał, że po konferencji prasowej rząd spotka się na telekonferencji z branżą hotelarską - Hotele będą dostępne nie tylko dla podróży służbowych, dostępny będzie warunek do 50 procent pokoi, posiłki będą dostarczane na życzenie klientów do pokoju, restauracje hotelowe będą dalej zamknięte – mówił.
Rząd wprowadzi status ozdrowieńca?
- W przypadku statusu ozdrowieńca są poważne wątpliwości od strony medycznej – mówił minister zdrowia.
Wskazał, że występują tutaj dwa ryzyka. - Pierwsze dotyczy oznaczania poziomu przeciwciał, który jest gwarantujący odporność na zakażenia. Drugie to przechodzenie COVID-u w przeciwieństwie do szczepionki ma bardzo różny charakter. Osoby, które przechodzą go bezobjawowo mają poziom przeciwciał znacznie niższy - wyjaśniał Niedzielski.
Szczepienia nauczycieli
- Rada Medyczna podjęła wyraźną decyzję opierająca się na badaniach nad szczepionką AstraZeneca, ta szczepionka zostanie dopuszczona tylko dla osób poniżej 60. roku życia. Rozpoczniemy akcję szczepień wśród nauczycieli, ale poniżej 60. roku życia – przekazał szef resortu zdrowia.
Wyjaśnił przy tym, że „jak chodzi o nauczycieli powyżej 60. roku życia, to wszystkie terminy na szczepionkę Pfizera i Moderny są już rozpisane”. W związku z tym musiano by albo odebrać terminy osobom już zapisanym – co według ministra jest wykluczone - albo musiałby pojawić się dodatkowe dostawy szczepionek.
Adam Niedzielski zadeklarował, że wówczas nauczycieli powyżej 60. roku życia będą mieli priorytet.