Premier Morawiecki ma dziś rozmawiać z kanclerz Niemiec o wychodzeniu z kryzysu gospodarczego

Leszek Rudziński
Premier Morawiecki ma dziś rozmawiać z kanclerz Niemiec o wychodzeniu z kryzysu gospodarczego
Premier Morawiecki ma dziś rozmawiać z kanclerz Niemiec o wychodzeniu z kryzysu gospodarczego Bartek Syta
Premier Mateusz Morawiecki ma dziś rozmawiać z kanclerz Niemiec Anglelą Merkel o wychodzeniu z kryzysu ekonomicznego. - Proponuję Plan Marshalla na miarę XXI wieku – zapowiedział szef polskiego rządu.

Premier zapowiedział, że w środę będzie rozmawiał z kanclerz Niemiec Angelą Merkel o tym, co zrobić, aby „odbicie po kryzysie było jak najszybsze”. -Proponuję Plan Marshalla na miarę XXI wieku, wielkie programy inwestycyjne, inwestycje w innowacje, inwestycje w infrastrukturę – mówił Morawiecki, zapytany we wtorek przez jednego z internautów, podczas sesji Q&A na Facebooku, o to jak wygląda współpraca na arenie międzynarodowej.

Pakiet obrony polskich firm

Szef rządu dodał, że we wtorek rozmawiał również z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem, a kilka dni temu z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen oraz szefami rządów wielu państw. - Nie możemy pozwolić na to, żeby amerykańskie czy chińskie firmy podbiły Europę - musimy bronić firm europejskich (…) Dlatego zaproponujemy również wkrótce pakiet obrony polskich film przed wrogimi przejęciami - zapowiedział premier.

Dodał, że owy pakiet nie będzie bronił tylko firm, w których udziały ma Skarb Państwa, ale również firm prywatnych. - Zależy nam na tym, żeby było jak najwięcej polskiej gospodarki w polskim gospodarstwie - przekonywał.

Morawiecki stwierdził również, że walka o polską własność w polskiej gospodarce trwała na rynku europejskim i rynku globalnym od wielu dekad. - My byliśmy niestety ograbiani przez naszych sąsiadów również w czasie II wojny światowej, potem w czasach komunizmu przez innych sąsiadów, a wcześniej w czasach rozbiorów. Dzisiaj trzeba chuchać i dmuchać na tę budowaną z mozołem polską klasę średnią, polskich pracowników – mówił premier.

Morawiecki: Liczę na to, że UE pójdzie po rozum do głowy

Szef rządu pytany był także m.in. o to w jakim stopniu kryzys ogólnoświatowy gospodarczy dotknie Polskę. – Nikt nie przypuszczał, że możemy dożyć takich czasów, żeby tąpnięcie gospodarcze było aż tak głębokie. Liczę na to i robimy wszystko w ramach naszych tarcz antykryzysowych, żeby w Polsce to tąpnięcie było znacząco niższe, żeby poziom bezrobocia nie sięgnął tych 20 proc., bo bezrobocie było taką zmorą III Rzeczpospolitej przez 25 lat. Ostatnich kilka lat, poprzez przyciągnięcie wielu nowych inwestycji, poprzez programy rządowe, doprowadziliśmy do bardzo znaczącego spadku bezrobocia. Do poziomu 2,9, do poziomu ok proc., to są oficjalne statystyki KE. Dzisiaj to bezrobocie niestety przyrasta. Ale po to rozpoczęliśmy wdrożenie bardzo szybko naszych programów antykryzysowych, żeby wzrost tego bezrobocia ograniczać – mówił Morawiecki.

Premier dodał, że poniedziałek z Wielkiej Brytanii przyszła informacja, że w drugim kwartale spadek PKB może sięgnąć -30 proc. - To są dane, o których będziemy uczyć się w podręcznikach do historii ekonomii – mówił.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kolda

Rząd wesprze przedsiębiorców. Musi, ponieważ jeżeli przyjdzie recesja, jej drugą falą będzie znowu kryzys budżetowy, czyli finansów publicznych.

G
Gość

A czy kto słyszał by komunistyczne zbrodnicze i w dodatku zakłamane Chiny wpadły w kryzys ? Podobno efektywność spadła o 10000 maseczek na dzień. Przy tak obniżonej produkcji prywatne firmy musiałyby dostać państwowe wsparcie (jak np. ccc) bo inaczej miliony miejsc pracy przestałyby istnieć i cała potęga wolnego świata byłaby zagrożona przez komunizm.

Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia