Spis treści
Czy COVID-19 nadal jest groźny? „Narasta fala zachorowań”
We wtorek 20 sierpnia 2024 r. odbyło się spotkanie dotyczące m.in. zachorowań na COVID-19. W spotkaniu wzięli udział m.in. szef Głównego Inspektoratu Sanitarnego Paweł Grzesiowski, konsultant krajowy do spraw chorób zakaźnych prof. Miłosz Parczewski oraz przedstawiciele Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny i Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych.
– Potwierdzamy, że narasta fala zachorowań. Trudno jest policzyć, ile jest chorych, ponieważ nie robimy już masowo testów, ale na pewno trend jest rosnący – powiedział Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski.
Szef GIS zaznaczył, że rośnie liczba pacjentów, którzy trafiają do szpitali. Jak podkreślił, nie są to pacjenci z chorobą o tak ciężkim przebiegu, jak podczas epidemii COVID-19.
Czytaj też: Do tych placówek nie wejdziesz we wrześniu bez maseczki
– Jednak osoby z grup ryzyka, w starszym wieku muszą liczyć się z tym, że czasami nawet może będzie potrzebna tlenoterapia, czy pobyt dłuższy w szpitalu. Pojawiają się też pierwsze zgony, niestety osób obciążonych innymi schorzeniami, więc musimy o tym zakomunikować, że fala już w tej chwili dotarła do Polski – dodał Grzesiowski.
Poinformował też, że w najbliższym czasie zostanie opracowany wspólny komunikat dla urzędów i instytucji.
Kiedy szczyt fali COVID-19? „Będziemy zalecać noszenie maseczek”
Główny Inspektor Sanitarny podkreślił, że szczyt zachorowań na koronawirusa spodziewany jest w drugiej połowie października, czyli w momencie rozpoczęcia nauki w szkołach i na uczelniach.
– W związku z tym musimy się liczyć z tym, że zachorowań będzie więcej wśród osób młodych – dodał.
Jak dodał, oznacza to powrót do niefarmakologicznych metod powstrzymania zachorowań, które dotyczą nie tylko COVID-19, ale także grypy czy RSV.
– Żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się COVID-19, ale też grypy, czy RSV, będziemy zalecać noszenie maseczek i zwiększenie uważności, jeśli chodzi o higienę rąk, czy dezynfekcję powierzchni. Będziemy bardzo mocno namawiać do tego, żeby testować szerzej, by osoby chore były wykrywane, diagnozowane i miały również zalecenia domowej izolacji, po prostu pozostania w domu – dodał.
To jeszcze nie koniec. Jest nowe zagrożenie ze strony koronawirusa
Lato w pełni, a to czas najmniejszej aktywności koronawirusa. Niech to nie uśpi naszej czujności, bo zachorowania nie ustały i są wywoływane przez nowe szczepy patogenu. Widać wyraźnie, że do Europy n...
Ile jest zakażeń COVID-19?
Od początku lipca 2024 r. w codziennym raporcie resortu zdrowia widoczny jest wzrost liczby zakażeń wirusem SARS-CoV-2. Dziennie przybywało wtedy ok. 60 przypadków zakażenia, a pod koniec lipca było to już ponad 200 przypadków. W sierpniu liczby te się podwoiły – do ponad 400 dziennie. 13 sierpnia 2024 r. nastąpił kolejny gwałtowny skok – do 820 nowych zakażeń i w sumie 1189 wszystkich aktualnych przypadków zakażenia odnotowanych w systemie.
Należy jednak podkreślić, że są to jednak liczby dotyczące wyłącznie testów zleconych w szpitalach i przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. Nie ma natomiast rejestru, który gromadziłby wyniki testów kupowanych przez pacjentów w aptekach i przeprowadzanych przez nich na własną rękę.
FLiRT w Grecji, którego nie chcesz doświadczyć. Liczba chorych na COVID-19 rośnie
Wirus FLiRT, wariant koronawirusa, doprowadził do znacznego wzrostu liczby zakażonych w Grecji. Grecka Narodowa Organizacja Zdrowia Publicznego EODY informuje o niemal 700 przypadkach hospitalizacji z...
Źródło: