Europejska Agencja Leków wydala rekomendację w sprawie szczepień dzieci w wieku 5-11 lat. Do tej pory państwami, które szczepiły dzieci w tym wieku były Stany Zjednoczone i Izrael.
"Po wnikliwej analizie danych dot. skuteczności i bezpieczeństwa zyskujemy skuteczną ochronę dla najmłodszych, ograniczające hospitalizację i ciężki przebieg choroby" - poinformował na Twitterze Grzegorz Cessak.
Ostatnim krokiem jest pozytywne zaopiniowanie szczepionki przez Komisję Europejską i zezwolenie na dystrybucję w państwach członkowskich UE.
Jak przekazuje minister zdrowia Adam Niedzielski, jest szansa, że pierwsze dawki szczepionek dzieci w tym przedziale wiekowym będą mogły przyjmować jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Jednak szef resortu zdrowia podkreślił, że wszystko zależy od dostawców preparatu.
EMA: Korzyści przewyższają ryzyko
Po dokładnych badaniach EMA zaleciła rozszerzenie szczepień przeciwko koronawirusowi na dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Będą one prowadzone szczepionką Comiranty firmy Pfizer/BioNTech.
Jak poinformowano, dla tej grupy wiekowej dawka leku będzie mniejsza niż u osób starszych. Skuteczność szczepionki wynosi 90,7 proc. Najczęstsze działania niepożądane, jakie zaobserwowano podczas badań, były podobne do tych u osób w wieku 12 lat i starszych. Pojawił się ból w miejscu wstrzyknięcia, zmęczenie, ból głowy, zaczerwienienie i obrzęk w miejscu wstrzyknięcia, ból mięśni i dreszcze. Efekty te były zwykle łagodne lub umiarkowane i ustąpiły w ciągu kilku dni po szczepieniu.
"Korzyści ze stosowania preparatu Comirnaty u dzieci w wieku od 5 do 11 lat przewyższają ryzyko, szczególnie w przypadku chorób zwiększających ryzyko ciężkiego COVID-19" - przekazała w oświadczeniu EMA.
Agencja zaznaczyła również, że cały czas bezpieczeństwo oraz skuteczność szczepionek są "ściśle monitorowane" w każdej z grup wiekowych.
Szczepienia w USA i Izraelu
Na początku listopada szefowa amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) Rochelle P. Walensky wyraziła zgodę na szczepienie dzieci w wieku 5 do 11 lat przeciw koronawirusowi po otrzymaniu takiego zalecenia od komitetu doradczego CDC.
W ten sposób szczepienia rozszerzą się na około 28 milionów dzieci, które też się zakażają COVID-19 i roznoszą go na innych.
Do szczepień dzieci używany będzie preparat firmy Pfizer. Skuteczność tej szczepionki oceniana jest przez specjalistów na 91 proc. Jak dodawała Walesky, najczęstszym efektem ubocznym był ból ramienia.
Natomiast w Izraelu szczepienia dzieci w wieku 5-11 lat rozpoczęły się w poniedziałek 22 listopada. I podobnie jak w USA użyta będzie szczepionka Pfizera.
W Izraelu jest 1,2 mln dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Ostatni sondaż opinii publicznej w tej sprawie wskazał, że 41 proc. rodziców dzieci poniżej 12. roku życia jest zdecydowanych na podanie swojemu dziecku szczepionki, 38 proc. sprzeciwia się, 21 proc. jest niezdecydowanych.