Biodrukarki 3D, za pomocą których można odtworzyć brakujące warstwy skóry, mogą wkrótce zmienić dotychczasowe metody radzenia sobie z poważnymi ranami. Badacze z Wake Forest Institute for Regenerative Medicine (WFIRM) ogłosili, że są w stanie dzięki tym urządzeniom wykorzystać komórki zdrowej skóry pacjenta do wyprodukowania zupełnie nowych, przybierających formę specjalnego hydrożelu nakładanego na ranę. Badania laboratoryjne wykazały, że można w ten sposób znacząco przyspieszyć gojenie się uszkodzeń powstałych z powodu urazu mechanicznego lub poparzenia.
Lepiej "wydrukować" nową skórę niż ją przeszczepiać?
Dzięki temu, że naukowcy pobierają bezpośrednio od pacjenta odpowiednie komórki (tzw. fibroblasty, czyli komórki pomagające w odbudowie skóry oraz keranocyty, które znajdują się w jej najbardziej zewnętrznej warstwie), ryzyko odrzucenia wyhodowanych na ich bazie komórek nowej skóry jest minimalne. Biodrukarka 3D skanuje ranę, a następnie wypełnia ją hydrożelem z wyhodowanymi wcześniej fibroblastami i keranocytami, które tworzą nową warstwę skóry.
Nowy sposób na to, by rany goiły się szybciej
Naukowcy planują serię testów klinicznych nowej metody na pacjentach z przewlekłymi ranami i oparzeniami. Do tej pory na częściowe zagojenie takich uszkodzeń trzeba było poświęcić przynajmniej 4 do 6 tygodni. Zdaniem kierującego zespołem badawczym doktora Jamesa Yoo, zastosowana przez nich technologia może znacząco skrócić ten czas.
Nie dość, że rany mogą w ten sposób goić się szybciej, to na dodatek można wykluczyć konieczność przeprowadzania skomplikowanych przeszczepów skóry, obciążonych sporym ryzykiem odrzucenia transplantacji.
Skóra wydrukowana w technologii 3D pozwoli na to, by skuteczniej leczyć rany. Naukowcy z Wake Forest Institute for Regenerative Medicine opracowali technologię, która może pomóc wielu pacjentom na całym świecie. Jak to działa?
Specjaliści mają nadzieję, że jeśli wyniki kolejnych badań będą tak pozytywne, jak do tej pory, wkrótce leczenie nawet bardzo poważnych ran nie będzie wymagało transplantacji. Zamiast przeszczepiać skórę z miejsc, w których tkanka jest zdrowa, po prostu… wydrukuje się nową!
Źródło: Wake Forest Institute for Regenerative Medicine/MNT