Dzieci z nowotworami mają duże szanse na wyleczenie. Eksperci: „Zachowajmy czujność onkologiczną”

Gabriela Fedyk
Opracowanie:
Wideo
od 7 lat
Zdecydowana większość dzieci z chorobami nowotworowymi może zostać wyleczona, jeśli tylko leczenie zacznie się wystarczająco wcześnie. Onkolodzy apelują o czujność zarówno rodziców, jak i lekarzy rodzinnych, którzy powinni reagować na pierwsze objawy choroby nowotworowej u maluchów. Tylko szybka diagnoza i podjęcie leczenia zwiększają szanse na pełne wyleczenie.

Spis treści

Na nowotwory chorują także dzieci. Onkolodzy: zdecydowaną większość daje się wyleczyć

15 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Dziecka z Chorobą Nowotworową. Z tej okazji rodziny małych pacjentów onkologicznych oraz ich przyjaciele i wolontariusze w czwartek 13 lutego 2025 r. w Białymstoku wypuścili w niebo baloniki z życzeniami. Wśród nich były m.in. takie: „Aby rodzina była zdrowa” czy „Chcę do domu”. Były też marzenia o wycieczkach. W niebo wzbiły się też baloniki z imionami dzieci, którym walki z chorobą nie udało się wygrać.

Życzenia napisały dzieci, mali pacjenci Kliniki Pediatrii Onkologii i Hematologii Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego (UDSK) w Białymstoku. Akcję zorganizowała współpracująca z kliniką Fundacja Pomóż Im, która prowadzi też m.in. domowe hospicjum dla dzieci.

Najwięcej małych pacjentów onkologicznych jest z białaczką.
Najwięcej małych pacjentów onkologicznych jest z białaczką.
freepik

Prof. Katarzyna Muszyńska-Rosłan, onkolog dziecięcy, zastępca kierownika UDSK i przewodnicząca rady Fundacji Pomóż Im, powiedziała PAP, że dzień dziecka z chorobą nowotworową na całym świecie służy wsparciu chorych i ich rodzin, ale też szerokiej edukacji i podnoszenie świadomości społecznej.

– To zwiększenie świadomości nie tylko jeśli chodzi o nas, onkologów dziecięcych – bo my dużo rzeczy wiemy. Natomiast chodzi o zwrócenie uwagi również tym, którzy organizują i finansują służbę zdrowia na to, że ten problem istnieje, mimo że się mówi, że to są choroby rzadkie – bo tak pewnie jest. Ale na tyle ważkie, że mając tak dobre wyniki leczenia, ale jednak nie 100 proc. trzeba pamiętać o tym, że ta dziedzina medycyny wymaga bezwzględnie wsparcia finansowego po to, żebyśmy mieli 100 proc. wyleczeń – powiedziała prof. Muszyńska-Rosłan.



Jakie nowotwory występują najczęściej u dzieci?

Z danych onkologów dziecięcych wynika, że każdego roku diagnozę choroby onkologicznej słyszy około 1-1,3 tys. dzieci w Polsce. Ta liczba mniej więcej utrzymuje się na tym samym poziomie. Zmieniają się natomiast rodzaje dominujących w danym roku nowotworów. Najwięcej małych pacjentów onkologicznych wciąż jest z białaczką. Udaje się wyleczyć ok. 80 proc. przypadków.

– Ale oczywiście zależy to od stadium zaawansowania, od rodzaju rozpoznania, od wieku dziecka, od wielu innych czynników – powiedziała Muszyńska-Rosłan.

Jak dodała, wyleczalność białaczki jest na poziomie 90 proc.



Po czym poznać, że dziecko ma nowotwór? Zachowajmy czujność onkologiczną”

Onkolodzy apelują też do lekarzy rodzinnych o zachowanie tzw. czujności onkologicznej i reagowanie w sytuacjach, gdy np. organizm dziecka nie odpowiada na podane mu leczenie i są wątpliwości.

– Onkologia niestety dotyka też dzieci i w ich codziennej praktyce warto pamiętać, że pacjent, który się nie układa diagnostycznie, terapeutycznie, nie odpowiada na pomysł leczenia – może warto pomyśleć, skierować go na jakieś badania, pomyśleć o tym, że może się wydarzyć choroba nowotworowa – zaznaczyła prof. Muszyńska-Rosłan.

Ekspertka zaapelowała także do rodziców, aby zwracali uwagę np. na guzy czy stwardnienia na skórze u dziecka, asymetrie i natychmiast zgłaszali się do lekarza rodzinnego. Dodała, że chodzi też o to, aby uczulić rodziców, aby nie bali się skierowania do onkologa dziecięcego.

– Dlatego, że naszym zadaniem jest wykluczyć chorobę nowotworową i tak robimy w 90 proc. przypadków dzieci, które są do nas kierowane do poradni, ale żebyśmy wychwycili ten maleńki odsetek dzieci, u których jednak rozwinęła się taka choroba, to warto zgłosić się – podkreśliła profesor.

Klinika onkologii i hematologii w UDSK jest jedyną taką w Podlaskiem. Co roku trafia do niej ok. 30 nowych pacjentów, cały czas ma pod opieką pacjentów po leczeniu oraz dzieci kontynuujące leczenie. Od stycznia do kliniki trafiło sześcioro nowych chorych.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia