Dlaczego dorośli potrzebują własnego kalendarza szczepień? Pani profesor proponuje nawet kalendarze szczepień...
Szczepienia są bardzo ważne nie tylko u dzieci, ale również u dorosłych o czym - jak oceniam z praktyki - zdają się te osoby często zapominać. W przypadku dorosłych trudno jednak mówić o jednym, uniwersalnym kalendarzu szczepień, ponieważ innych szczepień potrzebuje na przykład zdrowy 30- czy 40-latek, a innych osoba starsza. A dlaczego dorośli potrzebują swojego kalendarza czy kalendarzy szczepień? Ponieważ z wiekiem pod względem immunologicznym tracą odporność i te szczepienia, zastosowane w okresie dziecięcym, już tak dobrze nie chronią jak w młodszym wieku. Ale też pojawiają się nowe patogeny, przeciwko którym jedyną skuteczną bronią są szczepionki.
To dajmy przykład, jakich szczepień będzie potrzebował 30- czy 40-letni człowiek?
Typowy zdrowy człowiek w tym wieku na pewno powinien zaszczepić się każdego roku przeciwko grypie. Powinien też pamiętać o dawce przypominającej szczepionki przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi - nawet jeśli był przeciw tym chorobom szczepiony w dzieciństwie. Tę szczepionkę należy co jakiś czas powtarzać, ponieważ z upływem czasu odporność na te choroby się znacznie zmniejsza... Zdrowa osoba w tym wieku powinna też upewnić się, czy jest uodporniona przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, czyli powinna sprawdzić, czy ma dokumentację dotyczącą tego szczepienia. Jak i przeciw takim chorobom jak odra, świnka, różyczka czy ospa wietrzna, ponieważ - w przypadku braku tych szczepionek - jeżeli jest się nieuodpornionym, zachorowanie na te choroby u osoby dorosłej będzie wiązało się ze zdecydowanie cięższym ich przebiegiem.
Skoro im osoba starsza, tym bardziej traci swoją odporność, to na jakie szczepienia powinna zdecydować się osoba po 60. roku życia?
Osoby 60 plus wymagają szczególnej ochrony poprzez szczepienia, ponieważ z racji wieku rzeczywiście ich układ odpornościowy jest po prostu słabszy i tutaj bezwzględnie powinny pamiętać o corocznym szczepieniu przeciw grypie. Najlepiej na początku sezonu grypowego. Powinny też stosować się do zaleceń związanych z podawaniem kolejnych dawek przypominających szczepionki przeciw COVID-19 oraz dawki przypominającej szczepionki przeciw błonicy, tężcowi, krztuścowi i szczepieniu przeciw pneumokokom. Ta ostatnia szczepionka chroni przed pneumokokowym zapaleniem płuc - chorobą, która u seniorów może mieć bardzo ciężki, niebezpieczny przebieg. Kolejną, o której powinni oni pamiętać, jest - od niedawna dostępna na rynku - szczepionka przeciw półpaścowi. Choroba dotyczy tych osób, które w przeszłości chorowały na ospę wietrzną. Wywołuje ją wirus, który po tej ospie pozostaje w naszym organizmie i uaktywnia się wówczas, gdy dana osoba ma jakąś chorobę towarzyszącą lub osłabioną odporność. Poza takimi typowymi objawami jak świąd czy występująca na połowie ciała wysypka - stąd nazwa półpasiec - mogą wystąpić ciężkie powikłania, szczególnie w postaci uporczywego bólu w organizmie. Półpasiec może ulokować się też nietypowo, bo w okolicy oka i wtedy może wystąpić ryzyko zaburzeń wzroku. Tak więc w tym przypadku, szczepienie może nas uchronić nie tylko przed półpaścem, ale choćby przed charakterystycznym i dokuczliwym bólem. Jak się szacuje, na półpaśca może zachorować nawet co trzecia osoba dorosła, a szczególnie ta starsza. Kolejna szczepionka, która od niedawna jest dostępna na naszym rynku, chroni osoby starsze przed syncytialnym wirusem oddechowym tj. wirusem RSV. Wywołuje on objawy podobne do przeziębienia - takie grypopodobne - ale u osób po 60. roku życia wirus ten może być bardzo niebezpieczny. Seniorzy powinni też pamiętać o szczepionkach związanych ze sposobem spędzania wolnego czasu, na przykład o ochronie przed kleszczowym zapaleniem mózgu. Jak u każdej osoby dorosłej, także ważna jest i u nich odporność a tym samym szczepienie przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B.
Wymieniła Pani profesor szczepionkę przeciw COVID-19. Będzie już sezonowa, tak jak przeciwko grypie?
Wszystko na to wskazuje, że tak już będzie. Że ta szczepionka, podobnie jak przeciwko grypie, będzie każdego roku uaktualniana o nowe warianty wirusów. Chodzi o to, aby jej skład był jak najbardziej zgodny z tymi wirusami, które krążą w populacji, a więc jest to bardzo podobna sytuacja jak w przypadku sezonowych szczepionek przeciwko grypie.
Na ile te uaktualniane szczepionki przeciwko grypie są trafione, bo powstają przecież przed danym sezonem, czyli niejako te wirusy wyprzedzają?
To zawsze zależy od tego, na ile badaczom w laboratoriach uda się trafnie wyznaczyć ich skład zgodny z aktualnie krążącymi w sezonie wirusami. Jak pokazują choćby te poprzednie sezony, ta skuteczność trafienia tych szczepionek sięgała nawet 60-70 proc., więc warto z nich korzystać. Pamiętajmy, że celem - także tych szczepionek - jest przede wszystkim ochrona naszego organizmu przed najcięższym przebiegiem choroby i faktycznie tak się dzieje. Szczepionki przeciw grypie pozwalają nam uniknąć również długiej hospitalizacji a nawet zgonu z powodu ciężkiej grypy. Chcę podkreślić, że szczepionki te są zalecane wszystkim dorosłym, ale możemy je podawać już dzieciom, które skończyły 6 miesięcy. Najbardziej szczepienie przeciw grypie zalecane jest właśnie małym dzieciom i osobom starszym, pacjentom z chorobami towarzyszącymi, z zaburzeniami odporności oraz kobietom w ciąży. Te grupy, poprzez to szczepienie, powinny być objęte ochroną przed grypą w pierwszej kolejności.
Jakie są szanse na to, aby ten kalendarz szczepień ochronnych uwzględniły potrzeby osób dorosłych?
Teraz bardzo ważne jest, żebyśmy wszyscy wspólnie budowali przede wszystkim tę świadomość o potrzebie i korzyściach, jakie płyną z tych szczepień ochronnych u osób dorosłych. A pierwsze zmiany w tym kalendarzu, na ich korzyść już się pojawiły... Tu chodzi o to, aby te szczepienia były bezpłatne, bo ta bariera finansowa jest chyba taką kluczową w akceptacji tych szczepionek. W tym roku nie płacą za nie pacjenci z grupy ryzyka, czyli po transplantacji komórek krwiotwórczych, po transplantacji narządów litych i pacjenci z zaburzeniami śledziony lub ci, którzy jej nie mają, więc tutaj ten pierwszy krok, który prowadzi nas do lepszej dostępności szczepionek już mamy zrobiony. Szczepionki przeciw grypie są już bezpłatne dla kobiet w ciąży i dla seniorów. W przypadku choćby tych szczepionek, do korzystania z nich powinni bardziej zachęcać pracownicy ochrony zdrowia, czyli lekarze i pielęgniarki. Powinni mocniej zalecać je swoim pacjentom. Przekonywać, że szczepienia są potrzebne i bardzo korzystne dla osób dorosłych, a szczególnie dla tych starszych, ponieważ to zainteresowanie nimi jest ciągle zbyt małe. Przykładowo, akceptacja dla szczepień przeciw grypie w całej naszej populacji w Polsce jest na poziomie 4-7 proc. W zależności od sezonu. Natomiast u osób starszych, czyli tych, którzy najbardziej ich potrzebują, wynosi około 20 proc. To ciągle za mało. Przyczyn tak słabego wyniku jest wiele, ale sądzę, że zniechęca do nich sporo takich nieprawdziwych informacji o szczepionkach. A szkoda, bo tak naprawdę szczepienia - co potwierdziła również ostatnia pandemia - są wyraźną i bezpieczną gwarancją w walce z chorobami zakaźnymi.