Spis treści
- Zakaz palenia papierosów w Polsce: jakich miejsc dotyczy przepis? Czy e-papierosy są z niego wyłączone?
- Zobacz, czy można palić papierosy tradycyjne i e-papierosy na balkonie
- Czy grozi nam mandat za palenie papierosów na balkonie?
- Zakaz palenia papierosów można już spotkać w UE. Sprawdź, kiedy zostanie wprowadzony w Polsce
Zakaz palenia papierosów w Polsce: jakich miejsc dotyczy przepis? Czy e-papierosy są z niego wyłączone?
Zgodnie z ustawą antynikotynową zakaz palenia wyrobów tytoniowych obowiązuje m.in.:
- na terenie szpital i przychodni lekarskich;
- w obiektach zakładów pracy;
- na terenie żłobków, przedszkoli, szkół i uczelni;
- w obiektach kultury i wypoczynku do użytku publicznego;
- w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych;
- w środkach transportu publicznego;
- na przystankach;
- w pomieszczeniach obiektów sportowych;
- na placach zabaw dla dzieci;
- w innych pomieszczeniach przeznaczonych do użytku publicznego.
W ustawie o zakazie palenia papierosy elektroniczne są traktowane tak samo, jak papierosy tradycyjne. Dlatego zakaz palenia e-papierosów dotyczy tych samych miejsc, w którym nie możemy palić pozostałych wyrobów z tytoniem.
Zobacz, czy można palić papierosy tradycyjne i e-papierosy na balkonie
Temat palenia papierosów na balkonie w bloku wywołuje w kolejnych sezonach letnich wiele kontrowersji. W Polsce nie funkcjonuje niestety żaden oficjalny przepis, który zakazywałby tego procederu. Nawet we wspomnianej ustawie antynikotynowej nie ma wzmianki, która zabraniałaby palenia wyrobów tytoniowych na balkonie. Taras czy balkon, który przynależy do mieszkania, jest prywatną częścią właściciela, dlatego nie można go traktować jako przestrzeni wspólnej (publicznej), na której zakaz palenia by obowiązywał.
Wg badań przeprowadzonych przez prof. Jerzego Stachurę i prof. Wenancjusza Domagałę z Wydziału Lekarskiego Polskiej Akademii Umiejętności rocznie w Polsce umiera z powodu biernego palenia ok. 1000 osób, mimo że nigdy nie miały w ustach papierosa.
Coraz częściej na wniosek mieszkańców spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe same wprowadzają ograniczenia dotyczące palenia papierosów na balkonach w budynkach wielorodzinnych, którymi zarządzają. Chcą w ten sposób uregulować zasady użytkowania lokali, współżycia mieszkańców i porządku domowego. Niestety w praktyce to często martwe przepisy, których przestrzeganie trudno wyegzekwować. Wprawdzie w sytuacji, gdy nie skutkują upomnienia i sąsiad nadal pali papierosy na balkonie, wspólnota może wykorzystać art. 16 Ustawy o własności lokali, który mówi m.in. o tym, że wspólnota ma prawo zażądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji z nieruchomości, ale to tylko teoretyczne rozważania.
Czy grozi nam mandat za palenie papierosów na balkonie?
Mimo że w Polsce nie obowiązuje zakaz palenia papierosów na balkonie, jest kilka sposobów na walkę z nieustannie zatruwającym nas sąsiadem. Jeżeli palacz w czasie puszczania dymka na balkonie strąca popiół z papierosa na nasze meble tarasowe czy balkonowe kwiaty albo wyrzuca niedopałki przez balkon, grozi mu za to mandat w wysokości 500 zł.
Jeżeli palenie papierosów na balkonie przez sąsiada jest dla nas szczególnie uciążliwe i boimy się o nasze zdrowie, przysługuje nam prawo oskarżyć go o tzw. immisję pośrednią, tj. uciążliwe zachowanie, które zakłóca nam korzystanie z mieszkania i negatywnie na nie oddziałuje (art. 144 Kodeksu cywilnego). Za taki czyn sąsiad może otrzymać pouczenie lub grzywnę, która wynosi 500 zł. Czasami takie sprawy kończą się też w sądzie.
Zakaz palenia papierosów można już spotkać w UE. Sprawdź, kiedy zostanie wprowadzony w Polsce
Już wczesną wiosną w debatach publicznych zawsze powraca temat zakazu palenia na balkonach. Gdy 1 stycznia 2021 roku Litwa jako jedno z państw Unii Europejskiej wprowadziła całkowity zakaz palenia papierosów na tarasach i balkonach, warszawska radna zorganizowała w mediach społecznościowych ogólnopolską sondę na ten temat.
Autorka pomysłu zapytała Polaków, co sądzą o wprowadzeniu zakazu palenia na balkonach i tarasach bloków mieszkalnych. Aż 70% respondentów opowiedziało się za wprowadzeniem zakazu, co świadczy o tym, że temat jest bardzo ważny. Radna opowiedziałaby się za wprowadzeniem takiego obostrzenia, gdyby choć jednemu z mieszkańców bloku przeszkadzał dym papierosowy. Powstał już nawet projekt ustawy, jak jednak sprawa potoczy się dalej, niestety nie wiadomo.